witam mam do was pytanko jakie macie szerokie kierownice. Gentalnie wiem ze powinno sie stosowac taką kierownice jak szerokość swoich barków ja mam 44 cm wiec kierownica 44cm? CZY moze stosujecie węższa by pozycja byla bardziej aerodynamiczna czy szerszą by wygodniej sie jeżdzilo?? A gdybym zalozyl 40 cm to czy nie bedzie za bardzo uciskało klatki piersiowej ?
szerokość kierownicy
Started By
Gosc_³ukasz_*
, 24 Dec 2008 15:11
12 replies to this topic
#3
Gosc_Stas_*
Posted 24 December 2008 - 16:17
Tez powinienem jezdzic z kierownica 44 cm a jezdze z najbardziej uniwersalną 42 cm, choc przy rowerze zimowym mam wlasnie 44. Jest calkiem okey. Kiedys jezdzilem z 40 -ką i tez nie narzekalem chociaz byla zdecydowanie za waska. Mysle, ze 42 cm sprawdzi sie prawie we wszystkich przypadkach i taką najlepiej wybrac.
Stas
Stas
#5
Gosc_Qba_*
Posted 24 December 2008 - 21:30
Kolego, taka sama szerokość kierownicy jak barki to tylko "umowa".
Jak zauważył kolega GrzegorzP Lance używał dużo szerszej kiery niż swoje barki, bynajmniej nie robił tego dla lepszego manewrowania. Im szersza kierownica tym bardziej "otwarte" płuca- mniej ściśnięta klatka piersiowa a co za tym idzie- łatwiejsze oddychanie.
Ja mam 44 cm (c-c).
Pozdro!
Jak zauważył kolega GrzegorzP Lance używał dużo szerszej kiery niż swoje barki, bynajmniej nie robił tego dla lepszego manewrowania. Im szersza kierownica tym bardziej "otwarte" płuca- mniej ściśnięta klatka piersiowa a co za tym idzie- łatwiejsze oddychanie.
Ja mam 44 cm (c-c).
Pozdro!
#13
Posted 09 November 2009 - 23:27
A ja mam 40 kierę, mimo że barki ma szersze. Miałem taki sam dylemat jak ty, bałem się że będą problemy z oddychaniem ale chciałęm wąską i taką kupiłem. Jeździ mi się super, rower jest zwrotniejszy i bardziej compaktowy, do tego kiera jest lżejsza i sztywniejsza niż 42 czy 44, a z oddychaniem problemów nie ma, zawsze mogę się tak ustawić że ramiona mam trochę na zewnatrz tak że klatka nie jest ścisnieta, prędzej mam problemy z oddechem jak jestem za bardzo pochylony. Co do podjazdów i sprintów na stojąco to jest spoko, z tym że wiadomo że mniej stabilnie i trzeba bardziej balansować ale mi sie to właśnie podoba


