[Awaria ,naprawa Klamkomanetki]
#21
Napisano 07 kwiecień 2013 - 14:50
#22
Napisano 07 kwiecień 2013 - 15:19
na przykładzie manetki ST-6500 .
sprężyna oznaczona nr.1 odpowiada za powrót do wyjściowej pozycji tej mniejszej manetki od zrzucania biegu na dół . Nie musimy się ją przejmować , ponieważ jest na tyle mocna że brud ani smar nie będzie wpływał na jej prace .
sprężyna oznaczona nr.2 odpowiada za blokowanie linki na danym biegu . Jest ona bardzo delikatna, więc gęsty smar blokuje jej prace, w takiej pozycji, że jest ona cały czas odsunięta od koła zębatego, które odpowiada ze zmianę biegów. Należy ją wyczyścić odtłuszczaczem a następnie przesmarować trzpień, na którym się trzyma oliwką, nie używajcie tam smaru ani innych specyfików.
Jest tylko jeden problem, aby wyczyścić to dokładnie to pasowałoby rozebrać manetkę do zera, i składać od początku. Dla osób, które nie mają cierpliwości, ani nerwów do sprężynek i śrubek nie polecam takiej zabawy. Samo składania to czysta przyjemność, do czasu, kiedy przyjdzie nam założyć cały bębenek z zębatkami na trzpień manetki i naciągnąć sprężynę. Manetka ma 9 biegów, więc trzeba ją praktycznie obrócić o 180 stopni i w ten sposób naciągnąć sprężynę, a następnie nasunąć cały mechanizm na trzpień trzymając zębatki w palcach. Zabieg jest bardzo poleśny dla opuszków pacy, dlatego po paru nieudanych próbach radzę zrobić sobie przerwę: P. No chyba, że mamy specjalny przyrząd, który służy właśnie do tego, aby naciągnąć sprężynę w bębenku to wtedy nie ma problemu. Nikt z nas chyba nie posiada takiego przedmiotu, więc trzeba się porostu męczyć.
Jeśli jednak ktoś chce iść na łatwiznę to polecam zdjęcia manetki , odkręcenie śruby od tej większej rączki , zdjęcie jej aż do momentu, gdy ukaże nam się plastikowy okrąg z zębatką w środku, który jest na zupełnie niepotrzebny , a służy do tego, aby komputer Shimano FlightDeck wyświetlał, który bieg jest aktualnie wrzucony . Nie ma się też, co przerażać taśmą, która służy do podłączenia czujnika od komputera do manetki. Jeśli nie korzystamy z komputerka dedykowanego, od Shiamano to możemy się jej porostu pozbyć, znacznie ułatwi nam to złożenie klamki do kupy. Jeśli już pozbędziemy się korpusu, to wtedy można wężykiem od WD-40 spryskać małą sprężynę, aby usunąć smar, a następnie zafundować kąpiel w ciepłej wodzie i osuszyć sprężonym powietrzem. Potem przez otwór kilka kropel oliwki i po sprawie .
#26
Napisano 07 kwiecień 2013 - 19:27
Może to podobne mechanizmy.
#27
Napisano 07 kwiecień 2013 - 20:10
#29
Napisano 08 kwiecień 2013 - 07:53
Sprężynka, o której pisze była powiązana z częścią blokującą linkę na odpowiednim biegu.Wydaje mi sie że ze sprężynami jest ok, gdyż pomimo że bieg nie jest blokowany to klamkomanetka powraca do swojego początkowego położenia. Może nagram filmik z usterką to bedzie lepiej widać.
Także to że klamka powraca nie ma nic do rzeczy.
#30
Napisano 08 kwiecień 2013 - 15:00
#31
Napisano 08 kwiecień 2013 - 15:34
do serwisów to nawet nie masz po co chodzić , ja chcialem żeby mi w BDC sprawdzili ta manetę , to powiedzieli że jest to nieopłacalne , a i tak nie dadzą gwarancji że po złożeniu będzie działać , więc wziałem sprawy we własne ręce .
#33
Napisano 16 październik 2013 - 21:25
To ja sie moze podlacze, zeby nie zakladac nowego tematu.
Mam problem z lewa klamkomanetka ST-1055 a polega on na tym, ze przy probie wrzucenia wyszego przelozenia nie "blokuje" się linka. przerzutka przerzuca na chwile na najwieksza zebatke ale od razu wraca. Probowalem rozbierac klamke ale sie zatrzymalem po odkreceniu pierwszej sruby i nie widze dalszego ruchu. Coz poczac drodzy forumowicze?
#34
Napisano 16 październik 2013 - 21:41
Trzy podstawowe możliwości są takie:
1. Masz zbyt mocno naciągniętą linkę lub zbyt mocno wkręcony ogranicznik wychyłu wózka przerzutki (śruba limitująca), przez co mechanizm nie przeskakuje do końca i po chwili wraca
2. Mechanizm zapadkowy manetki jest zabrudzony - w takiej sytuacji nie rozbierasz go, tylko przepłukujesz gruntownie WD40 i osuszasz sprężonym powietrzem; czynność powtarzasz kilka razy, na koniec podajesz lekki olej i próbujesz całość rozruszać
3. Zęby albo jakiś inny element mechanizmu zapadkowego są uszkodzone (ale jest to mało prawdopodobne); w takiej sytuacji klamkomanetka nadaje się właściwie tylko na śmietnik, bo reanimacja mogłaby być droższa niż zakup nowego egzemplarza.
Istnieje też możliwość, że linka lub pancerz są w tak tragicznym stanie, że nie pozwala manetce działać jak należy, ewentualnie są źle położone i generują ogromny opór. Dobra nierdzewna linka kosztuje kilka złotych, pancerz podobnie, a pomogą Tobie się upewnić, co jest grane. Możesz też po prostu zdjąć manetkę z roweru i sprawdzić ją "na sucho" - wtedy wyeliminujesz ewentualny wpływ linki.
Teoretycznie może się też zdarzyć, że pojedyncze włókna z uszkodzonej linki zostały gdzieś w mechanizmie i go blokują. Ale zakładam, że ten typ awarii byś zauważył przy wyciąganiu linki z manetki
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#35
Napisano 21 grudzień 2014 - 11:26
https://www.youtube....eature=youtu.be
A oto moja awaria. Linka na przerzutce mocno naciągnięta, zmiana biegu klamka hamulca nie działa (żadnego odgłosu), pyknięcie małym dzyndzlem również nie działa (tak jakby o coś zahaczało jak mocno się przesunie)
#36
Napisano 27 grudzień 2014 - 11:11
Podłączę się do tematu. Mam klamki Ultegra 6700. W prawej (od tylnej przerzutki) mam problem - gdy chcę zrzucić niżej tą wewnętrzną manetką to zdarza się, że ona jakby nie chwyta czegoś tam w środku, chodzi "na pusto" do końca i muszę poprawiać, żeby zrzucić. To poprawianie polega na tym, że popcham tą dźwignię również do przodu. Nie dzieje się to stale tylko czasami. Czy ktoś z Was miał taki problem?
MIałem podobnie.Przyczyna była po stronie śruby i nakretki ,która trzyma oś główną mechanizmu.Tak naprawdę to nakretki wogole nie było.Z nalazłem nakretkę poskręcałem dodatkowo skreciłem na klej do śrub (niebieski) i śmiga.Dodam ,że trzeba manetkę całą rozebrać do tej operacji.Zajęcie na jakieś 2 godziny.Dodam ,że problem dotyczył modelu 6700,starsze manetki mają nakrętki z przodu przynajmniejRSX oraz stara ultegra - 600.W RSX kiedyś problem miałem z zębatkami które po prostu się zużyły i stały się półokragłe podpiłowanie ząbków pomogło.
#37
Napisano 08 listopad 2015 - 11:21
Podepnę się.
Klamki Ultegra 6700, przez około miesiąc miałem problem z "pustymi przejściami" małej dźwigienki, taki jak opisywali koledzy wcześniej.
Ostatnio podczas jazdy zrobiła się zupełnie luźna.
Duża dźwignia wrzuca biegi bardzo dobrze, ale nie można ich zredukować w dół, bo mała nie ma oporu.
Po rozebraniu i wstępnym przeczyszczeniu, sprawa wygląda tak:
1) Zauważyłem, że jak kliknę dużą dźwignią, element nr 1 ( foto ), pozostaje w właśnie tej pozycji i wtedy mała dźwignia nie działa.
2) Jeżeli jednak go dopchnę palcem, w głąb manetki i tak zostawię w pozycji nr 2 ( foto), wtedy mała dźwignia zrzuca biegi bez najmniejszego problemu.
3) Wystarczy, że kliknę dużą dźwignią, wracamy do punktu 1.
Tak to wygląda, że coś nie odbija tego elementu do tej prawidłowej pozycji, a może jakaś sprężynka się wyrobiła, spadła ?
Klamki maja około 34 000, jeżeli to ma jakieś znaczenie.
Jeżeli gruntowne czyszczenie i smarowanie nie pomoże, zamierzam spróbować to rozebrać według tego filmiku,który ktoś podesłał w innym wątku.
,
Najpierw jednak wolę podpytać, może ktoś ma jakieś sugestie, na co zwrócić uwagę.
Edit:
Rozebrałem klamkę i znalazłem przyczynę.
Okazało się, że jest pęknięta sprężyna, pokazana na ok 2:40 powyższego tutoriala.
Rozumiem, że Shimano, nie sprzeda mi takiego elementu, więc zwracam się z prośbą do kolegów, czy może posiadacie takową na zbyciu?
Nie mam na tyle doświadczenia, żeby stwierdzić, czy taka sama występuję w innych klamkach np. 105, czy Dura Ace, może ktoś to wie?
Załączone pliki
- Pyrzan lubi to
#38
Napisano 08 listopad 2015 - 17:44
Edit:
Rozebrałem klamkę i znalazłem przyczynę.
Okazało się, że jest pęknięta sprężyna, pokazana na ok 2:40 powyższego tutoriala.
Rozumiem, że Shimano, nie sprzeda mi takiego elementu, więc zwracam się z prośbą do kolegów, czy może posiadacie takową na zbyciu?
Nie mam na tyle doświadczenia, żeby stwierdzić, czy taka sama występuję w innych klamkach np. 105, czy Dura Ace, może ktoś to wie?
Mam ten sam problem. Też mi pękła ta sama sprężyna. I jak na razie nie znalazłem innego rozwiązania jak zakup inaczej uszkodzonej lamkomanetki. Przebieg mojej również ok 35 tyś km.
#39
Napisano 11 listopad 2015 - 12:30
No i się udało.
Rozebrałem klamkę na części pierwsze, wyczyściłem, a w sprężynie , która pękła, wygiąłem odpowiedni zaczep, ale jeszcze ją przedtem skróciłem odrobinkę. ( czerwony kolor )
Udało mi się ją nawet zaczepić w stare miejsce i odbija bardzo dobrze. Na razie klamka działa jak nowa. Zobaczymy.
Teraz wiem,że można zaczepić sprężynę w innym miejscu, ot chociażby zrobić malutki otworek gdziekolwiek w obudowie, ale to już jakby nie było innej możliwości.Według mnie też to będzie działało.
Także taką awarię można naprawić na starych częściach.
Może się komuś przyda.
Załączone pliki
- radomir82, Siara_iwj, nortsam i 2 innych osób lubią to
#40
Napisano 04 marzec 2017 - 09:46
Rozebrałem manetkę 105 st-5510 również na części pierwsze i jak zwykle przy składaniu nie zgadza się waga . Została mi jedna sprężynka i nie mogę dojść skąd była. Ma ktoś może serwisówkę ale bardziej szczegółową bo tą od całej klamki znalazłem
http://si.shimano.co...-5510-2171.pdf
Albo jakiś film od tego modelu.