Kadencja
#1
Napisano 18 kwiecień 2013 - 06:09
Czy ktoś obeznany oczywiscie w temacie tej konkretnej funkcji może coś napisać sensownego ??
Jak np. to sie ma do efektywnej jazdy , jak korzystać z tej funkcji dla poprawienia "wyników", takie ogólne wskazówki i zalecenia .
Czy jest to związane też z tętnem też , czy raczej nie ??
takie Wasze spostrzeżenia i uwagi , zalecenia ..
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#3
Napisano 18 kwiecień 2013 - 06:39
teraz nie jest dla mnie problemem utrzymanie kadencji 100 na asfaltach i z taką najprzyjemniej mi się jedzie w grupie a zanim se uświadomiłem to że wysoka= efektywniejsza to jeździłem na przełożeniach typu 53-13/14 po płaskich z v 33km/h teraz mało kiedy czuję potrzebę używania blatu 53 (już nie mam niestety szosy to i nawet nie mam jak ;p) Kolega z aktualnego teamu śmieje się że chomik jestem dobry bo na rozjazdach asfaltowych na mtb nie widziałem problemu by trzymać się z czubem jadącym około 40km/h na korbie 24-36 i kasecie 11-32; jak patrzyłem na wskazania licznika kadencja bywała i w okolicach 150 ale to były przejazdy po 4-6km dużo dłużej pewnie bym odpadł ale zawsze do pierwszych poważniejszysz elementów tras starczało
kolejna sprawa to kadencja na podjazdach tu szkoły są różne jedni twierdzą że należy dalej utrzymywać wysoką inni że można zejść do okolic 70 i dalej będzie ok
#4
Napisano 18 kwiecień 2013 - 07:13
Jak widzisz, to wiesz kiedy przesadzasz, a kiedy zaczynasz jechać siłowo, chociaż jak ktoś trochę ma doświadczenia w tym, to nie potrzeba tej funkcji do całkiem precyzyjnego określenia kadencji.
#5
Napisano 18 kwiecień 2013 - 07:26
Poza tym osobie przyzwyczajonej do wysokiej kadencji przeważnie znacznie łatwiej jest zredukować bieg np. o dwa i szybko odjechać.
Z drugiej strony ja osobiście licznik kadencji odstawiłem krótko po tym, jak nauczyłem się szybszego rytmu. Po prostu przestałem go potrzebować, a "wyrywkowe kontrole" pokazują, że po pewnym czasie spontanicznie zacząłem utrzymywać szybszy rytm - widocznie organizm sam się nauczył, co mu służy ;-)

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#7
Napisano 18 kwiecień 2013 - 08:33
Poza tym nie wiem czy zdrowe jest większe obciążenie serca ??
Mi średnia kadencja wychodzi ok 80-81 z trasy , ale pare jazd miałem z tym szpejem tylko.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#10
Napisano 18 kwiecień 2013 - 12:10
Dodam ze jestem średnio wytrenowanym kolarzem, który jednak potrafi przejechac po 200km po górach , a na płaskich 100 km trzymam średnią 30+
Staram się od 2 lat trzymać kadencję w zakresie 90-120 ale tak jak wpsomnialem powyżej 100 jedzie mi się źle, niekomfortowo i z bolącymi nogami.
Na podjazdach spada do okolic 70-80. Podjazdy nie są moją mocną stroną, chociaż często jeżdżę po górach.
Ważę ponad 80 kg przy 183cm. Z obserwacji swojego organizmu ( wiele przeróżnych dziedzin sportu) wnioskuje ze moje mięśnie nie potrafią szybko pracować. Chyba jest coś takiego jak szybko kurczliwe mięśnie - moje są z pewnością wolno. Taki ulrich na rowerze.
Wspomniana przez netta1987 kadencja rzędu 150 jest dla mnie nie do osiągnięcia nawet na zjezdzie
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#11
Napisano 18 kwiecień 2013 - 12:27
@Spike - są obciążenia i obciążenia :-) "Nieco wyższe" nie znaczy jeszcze "ekstremalne" - ciągle bierzemy pod uwagę to, żeby się nie zajechać zbyt szybko. U mnie np. tętno z długiej trasy przy wyższej kadencji teoretycznie jest wyższe, ale poziom zmęczenia na subiektywnej skali oceniłbym niżej pomimo wyższej średniej prędkości, samopoczucie na drugi dzień też jest znacznie lepsze.
Poza tym, tak jak z każdą metodą treningową, trzeba wdrażać się powoli. Zaczynaj od krótkich tras albo "interwałów" w czasie długich wypadów, a z czasem dojdziesz do wyższych obciążeń i krzywdy sobie nie zrobisz.

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#12
Napisano 18 kwiecień 2013 - 12:43
#13
Napisano 18 kwiecień 2013 - 13:27
A na poważnie:
"Bert Grabsch, current German and former World time trial champion, has an optimum cadence of just 65rpm, so his TT bike is equipped with a huge 58 tooth chainring."
z
blog.quarq.com/?tag=opqs
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#14
Napisano 18 kwiecień 2013 - 14:04
W dawnych czasach masa kolarzy jeździła siłowo. Paru zeszło z tego powodu, a ogólnie kolarstwo poszło w stronę wysokiej kadencji.
Optymalna kadencja zależy od ilości mięśni "szybkich" i "wolnych" (inaczej zasilanych energetycznie: poszukaj w książce Zatonia), czyli dla każdego jest inna. Oczywiście trening.. cudów nie poczyni, ale pomoże w rozwoju. A kolana tylko wdzięczne będą.
Przejedź się na różnych kadencjach po tej samej trasie, zapisz wyniki, porównaj i mniej więcej zobaczysz ile potrzebujesz nadrobić.
#15
Napisano 18 kwiecień 2013 - 14:11
http://trzymajkolo.b...ja-czy-sia.html
Ja po przestawieniu się na wyższe kadencje czuję się dużo lepiej niż jak "zamulałem" na niskich obrotach.
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#17
Napisano 18 kwiecień 2013 - 19:34
Optymalna kadencja zależy od ilości mięśni "szybkich" i "wolnych" (inaczej zasilanych energetycznie: poszukaj w książce Zatonia), czyli dla każdego jest inna. Oczywiście trening.. cudów nie poczyni, ale pomoże w rozwoju. A kolana tylko wdzięczne będą.
o i tutaj kolega właśnie dotknał interesującego tematu własnie mięśni.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#18
Gosc_Bosiur_*
Napisano 18 kwiecień 2013 - 20:39
co jeszcze, wysoka kadencja = pompa mięśniowa, czyli szybsza wymiana tlenowa, szybsze usuwanie metabolitów, odciążanie stawów (nie bez powodu autorzy książek treningowych zalecają przejażdżki regeneracyjne/aktywną regene podczas mocnych treningów właśnie ze śr. kadencją powyżej 80-90 obr./min)
dużą rolę odgrywa również umięśnienie nóg zawodnika - niektórzy uważają, że Ci ze skromnymi nogami "nadrabiają" większą kadencją, pracując "bardziej" układem krwionośnym, a Ci umięśnieni toczą korbę wolniej, gdyż mają czym - jest tu sporo prawdy, ale o tym może kto inny - jutro egzamin z mikro ;x
#19
Napisano 18 kwiecień 2013 - 21:23
90obr-30s=> 100obr-20s=> 110-10s=>120-5s=>110-10s=>100-20s=>90-30s potem trochę przerwy i znów coś w stylu interwałów kadencyjnych dla mnie pomogło zmienić nawyki bo to był problem początkowo było ciężko dojść do 2 stopina a teraz mogę zaczynać od 110 i dochodzić do 150i uważam że dość chodź nie ukrywam że nawyki czasem zostają i na zawodach mtb zdarza mi się kończyć jak już nie mam "sił" z kad 65-70 i przepychać i sam wiem że to złe i walczę z tym ile mogę



