
Widoczny "kawałek" to stałe obciążenie w okolicy 210-220W (leciutki podjazd około 0.5%).
Czy jest to moja słaba strona, czy tak jest "normalnie"?
Napisano 18 kwiecień 2013 - 14:24

Napisano 18 kwiecień 2013 - 20:37
- normalne, włącza się "chłodnica" krew musi być przepompowywana przez okolice skóry do schłodzenia, czym gorsze chłodzenie i dłuższa praca (więcej wydzielanego ciepła w mięśniach) tym tętno wyższe. Zauważ, że sprawność energetyczna mięśni nie jest duża - nie cała ilość energii uwolnionej z ATP jest wykorzystywana do procesu skurczu mięśnia. Część tej energii (60 - 80%) uwalnia się w postaci energii cieplnej. A wiec sprawność mięśni (ilość uwolnionej energii przekształconej w energię mechaniczną) wynosi ok. 20 - 40%. Jest ona więc stosunkowo wysoka, jeżeli porównamy ja ze sprawnością silników (maszyna parowa - 10%, silnik samochodowy 30%), tym bardziej że w maszynach parowych czy spalinowych zachodzi utrata energii cieplnej, a w organizmie jest ona wykorzystywana (np. na utrzymanie stałej temperatury ciała). Ale to i tak oznacza jedno, że sporą ilość ciepła trzeba odprowadzić z organizmu, żeby ten się nie przegrzał. Jeśli napędzasz rolkę trenażera 200W mocy, to jakby nie patrzeć co najmniej 3x tyle energii idzie w ogrzanie organizmu. Podczas intensywnej pracy tylko znikoma część jest potrzebna do utrzymania temperatury ciała, resztę trzeba wypromieniować bo inaczej się ugotujesz.Czy jest to moja słaba strona, czy tak jest "normalnie"?
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 19 kwiecień 2013 - 12:09
Napisano 19 kwiecień 2013 - 13:44
W skrócie: Dryf tętna jest przyrostem tętna mierzonym w kolejnych etapach treningu. Warto wiedzieć, że:
W skrajnych przypadkach tętno może wzrosnąć o 25 uderzeń na minutę, nawet po 60 minutach od momentu zakończenia treningu,
Różnica wzrostu tętna u osób wytrenowanych jest niewielka, w porównaniu z pomiarem na początku i końcu treningu,
Wraz ze wzrostem zdolności wytrzymałościowych dryf tętna spada,
U osób niewytrenowanych dryf tętna jest znaczny i następuje dość szybko po rozpoczęciu treningu.
Co to oznacza dla osoby, która na bieżąco monitoruje swoje tętno?
Mierzenie intensywności wysiłku tylko na podstawie tętna, nie jest dobrym wyjściem z prozaicznego powodu - próba utrzymania stałego tętna będzie się wiązać ze stopniowym zmniejszeniem zaangażowania w trening. Z m.in tego względu kurczowe trzymanie się określonego tętna nie ma większego sensu.
Od czego zależy dryf tętna? Głównie od:
Temperatury
Dryf tętna może być również oznaką początku odwodnienia organizmu, co powszechnie występuje w trakcie wykonywania treningu w gorącu/upale. Odwodnienie obniża poziom płynów ustrojowych w organizmie, w tym rzecz jasna ilość wody we krwi. Wtedy krew gęstnieje i serce musi włożyć więcej pracy w przepompowywanie jej, co z kolei przekłada się na stopniowy wzrost tętna. Trening w ciężkich warunkach atmosferycznych (upał) wiąże się nawet z 3-4 procentową utratą wagi. Jedno z badań wykazało, że każdy jeden procent ubytku wagi to wzrost tętna o 7 uderzeń serca na minutę.
Zmęczenia
Specyfika długich i ciężkich treningów ma to do siebie, że w pewnym momencie następuje spadek wydajności pracy mięśni. Nasz przebiegły mózg próbuje wyrównać zaistniałe braki i angażuje do wysiłku inne partie mięśniowe, pobudzając je do cięższej pracy. Należy zaznaczyć, że nowo zaangażowane mięśnie niekoniecznie są przystosowane do wykonywania pracy wytrzymałościowej. W konsekwencji ta przebiegłość mózgu przekłada się na wzmożoną pracę serca, aby dostarczyć krew do mniej przystosowanych mięśni. Dlatego tętno rośnie.