6 odpowiedzi w tym temacie

[mesjasz19]

Witam
Starałem się znaleźć na forum podobne tematy ale albo jestem ślepy albo nie potrafię szukać.
Mam problem z przednimi hamulcami, podczas hamowania zostają przy kole i obcierają uniemożliwiając jazdę. Wina nie leży po stronie sprężyny bo jak odciągam ręką i ponownie dociskam do koła to hamulce odbijają do neutralnej pozycji. Linki w pancerzach chodzą luźno, sprawdzałem poprzez odciąganie linki klamką. Klamka wraca samodzielnie bez oporów przyciągając linkę. Niestety po naciągnięciu hamulca znowu jest to samo, hamowanie kończy się zablokowaniem koła...
Model jaki posiadam to SHIMANO EXAGE, wstawię jutro foty jeżeli będzie trzeba.

[kioz]

Może spróbuj WD-40 albo tym podobnym preparatem "przesmarować" sprężynki.
Hamulec nie jest nowy, może czas odcisnął na nim swoje piętno i po prostu smar z kurzem i brudem "zatarły" szczękę.

[ROZMIAR]

Temat był na forum. Trzeba poszukać. Powinien być w warsztacie.

[mesjasz19]

Rozebrałem hamulce i chciałem wyczyścić okolice sprężyny. Przy okazji lekko rozciągnąłem sprężynę i pękła, prawdopodobnie już wcześniej była osłabiona bo prawie nie użyłem siły do rozgięcia drucika. Da się dokupić taką sprężynkę czy czeka mnie kupno całego zestawu ?



Druga sprawa, podczas hamowania linka wyskakuje z pancerza i po zwolnieniu hamulca wraca samodzielnie ale zawsze zaczepia się na moment. Opisałem to mniej więcej na obrazku, mam nadzieję że się domyślicie o co mi chodzi.

[h/k]

kioz, to bardzo szkodliwa porada. Psikając tam WD-40 to tylko się tam błoto z tego zrobi i jeszcze gorzej zadziała po krótkim czasie. To trzeba rozebrać, dokładnie wyczyścić, nasmarować i złożyć.

mesjasz19, kupić albo dorobić trzeba sprężynę.

Druga sprawa, podczas hamowania linka wyskakuje z pancerza i po zwolnieniu hamulca wraca samodzielnie ale zawsze zaczepia się na moment. Opisałem to mniej więcej na obrazku, mam nadzieję że się domyślicie o co mi chodzi.

Pewnie opornie odbija hamulec - druga sprawa to regulacja luzu szczęk. Muszą chodzić z rozpiętą sprężyną swobodnie i z lekkim luzem. Luz reguluje się nieco podobnie jak w piastach klasycznych ( z tym, że piasta finalnie po zapięciu nie może wykazywać ani trochę luzu, a szczęki mogą).

[mesjasz19]

Dzięki za rady.
Co do tej regulacji to chodzi Ci o o przestrzeń między klockami a obręczą ? Zwykle zostawiam kilka mm bo nie lubię twardych hamulców...
Jutro pójdę do rowerowego i zapytam o tą sprężynę bo nie mam z czego zrobić, wszystkie druty jakie mam w domu są albo zbyt miękkie albo za grube.

[h/k]

Nie, chodzi o luz na piwocie. Porusz każdą szczęką przód-tył, powinien być lekki luz, a obracać się powinny szczęki bez oporów.