Wczoraj pojeździłem około półtorej godziny, czułem się dość mocno i miałem zapas mocy, więc pocisnąłem. Wróciłem do domu i chciałem się przespać, bo wieczorem leciałem na koncert. I zaczyna się serce wali tak mocno, że nie daje spać, wysokie tętno. Usypiam po godzinie i budzę się po następnej godzinie. Wszystko wraca do normy. Można jakoś temu zaradzić?? To zjawisko ma jakąś nazwę i wytłumaczenie?? Zdarzało mi się tak po mocniejszych treningach
Tętno po treningu
Started By
jano_3
, 21 kwi 2013 11:09
8 odpowiedzi w tym temacie
#2
Napisano 21 kwiecień 2013 - 11:21
A czytałeś kiedyś o spaniu po treningu?? Tudzież dlaczego przed spaniem się nie zaleca tranować? Się nie dziw, że jak przeskoczyłeś nagle z rowera w łóżko to serce świruje. Nie jest to fachowa opinia ale wydaje mi się, że powinno się najpóźniej 2h przed spaniem trenować.
#3
Napisano 21 kwiecień 2013 - 14:14
GalGavu, podaj jakieś konkretne źródła, bo misięzdajezm to nie bardzo ma jakiekolwiek podstawy.
Od ok. 3 mc musiałem ćwiczyć wieczorami (zresztą teraz w tygodniu również), praktycznie tuż przed snem, praca do późna, dopiero jak dzieciaki poszły spać to od 20 - 21 miałem czas dla siebie, trening 90 - 120 minut, pół godziny i lulu. Śpię jak niemowlę do rana...
Od ok. 3 mc musiałem ćwiczyć wieczorami (zresztą teraz w tygodniu również), praktycznie tuż przed snem, praca do późna, dopiero jak dzieciaki poszły spać to od 20 - 21 miałem czas dla siebie, trening 90 - 120 minut, pół godziny i lulu. Śpię jak niemowlę do rana...
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#4
Napisano 21 kwiecień 2013 - 19:11
@prozor
Ja po prostu mam inaczej stąd wnioskowałem - tak mi się też zdawało bo większość moich znajomych ma identycznie
Nie poprę tego oczywiście badaniami, ale ja po intensywnym treningu zasnąć nie mogę.
Edit: A fakt napisałem czy czytałeś kiedyś o spaniu po treningu: gdzieś takie coś widziałem - jak znajdę to zamieszczę ale teraz się zastanawiam po komentarzu @prozora czy artykuł miał jakąkolwiek wartość merytoryczną - z resztą jak większość w necie :/
Ja po prostu mam inaczej stąd wnioskowałem - tak mi się też zdawało bo większość moich znajomych ma identycznie
Edit: A fakt napisałem czy czytałeś kiedyś o spaniu po treningu: gdzieś takie coś widziałem - jak znajdę to zamieszczę ale teraz się zastanawiam po komentarzu @prozora czy artykuł miał jakąkolwiek wartość merytoryczną - z resztą jak większość w necie :/
#8
Gosc_Bosiur_*
Napisano 22 kwiecień 2013 - 19:20
jano - a jak u Ciebie z nawodnieniem, temperaturą ciała, pomieszczenia w którym śpisz? może zły dobór ubioru w połączeniu z intensywnym treningiem prowadzi do przegrzania?
dług tlenowy/nadwyżka kwasu mleczanowego zostają uregulowane już kilka minut po wysiłku, jednak tempo metabolizmu utrzymuje wysokie obroty jeszcze kilka godzin po wysiłku, również temperatura ciała (oczywiście jest to powiązane z przemianą materii), co oznacza podwyższony puls.. do tego może bierzesz gorący prysznic i sypiasz w zbyt ciepłym pomieszczeniu?
następnym razem zwróć uwagę na te czynniki, przeprowadź rozjazd adekwatny do długości i intensywności wysiłku, weź letni prysznic, zjedz ciepły, lekkostrawny posiłek i uzupełnij płyny, spróbuj usnąć w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu - jednak taki sen nie będzie pełnowartościowy, o czym niżej
intensywny trening (umiarkowany trochę inaczej) to duże wyzwanie dla organizmu - aktywuje przeróżne gruczoły, enzymy, stawia na baczność układ nerwowy, mięśniowy, trawienny, oddechowy i dziesiątki innych procesów mających na celu sprostanie wysiłkowi - wiele z nich pracuje jeszcze długo po zaprzestaniu ćwiczeń, by powrócić do stanu przed wysiłkiem. głównie chodzi mi tu o regenerację uszkodzonych komórek, uzupełnienie makroskładników (pokarmowych, jak i również minerałów, elektrolitów etc) koniecznych do poprawnego funkcjonowania głównie układu nerwowego i mięśniowego, dlatego ciężko, by nasze ciało NAGLE przestawiło się na spokojny sen i spowolnienie tych wszystkich procesów - tak się nie da i nie ma to sensu, a taka drzemka (mimo, że może poprawić samopoczucie), zachwieje aktywnością organizmu i jego regeneracją.. dlatego odradzam takich działań. dla osób kończących trening zaraz przed nocnym snem również - odpowiednia regeneracja = odpowiedni posiłek potreningowy (w przypadku sportów wytrzymałościowych najczęściej spora porcja), a taki powinien być spożyty minimum 2-3h przed snem, w innym przypadku sen nie przyniesie takiej regeneracji jakiej mógłby, gdyby posiłek został wstępnie strawiony a organizm - przygotowany do nocnego odpoczynku
dług tlenowy/nadwyżka kwasu mleczanowego zostają uregulowane już kilka minut po wysiłku, jednak tempo metabolizmu utrzymuje wysokie obroty jeszcze kilka godzin po wysiłku, również temperatura ciała (oczywiście jest to powiązane z przemianą materii), co oznacza podwyższony puls.. do tego może bierzesz gorący prysznic i sypiasz w zbyt ciepłym pomieszczeniu?
następnym razem zwróć uwagę na te czynniki, przeprowadź rozjazd adekwatny do długości i intensywności wysiłku, weź letni prysznic, zjedz ciepły, lekkostrawny posiłek i uzupełnij płyny, spróbuj usnąć w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu - jednak taki sen nie będzie pełnowartościowy, o czym niżej
intensywny trening (umiarkowany trochę inaczej) to duże wyzwanie dla organizmu - aktywuje przeróżne gruczoły, enzymy, stawia na baczność układ nerwowy, mięśniowy, trawienny, oddechowy i dziesiątki innych procesów mających na celu sprostanie wysiłkowi - wiele z nich pracuje jeszcze długo po zaprzestaniu ćwiczeń, by powrócić do stanu przed wysiłkiem. głównie chodzi mi tu o regenerację uszkodzonych komórek, uzupełnienie makroskładników (pokarmowych, jak i również minerałów, elektrolitów etc) koniecznych do poprawnego funkcjonowania głównie układu nerwowego i mięśniowego, dlatego ciężko, by nasze ciało NAGLE przestawiło się na spokojny sen i spowolnienie tych wszystkich procesów - tak się nie da i nie ma to sensu, a taka drzemka (mimo, że może poprawić samopoczucie), zachwieje aktywnością organizmu i jego regeneracją.. dlatego odradzam takich działań. dla osób kończących trening zaraz przed nocnym snem również - odpowiednia regeneracja = odpowiedni posiłek potreningowy (w przypadku sportów wytrzymałościowych najczęściej spora porcja), a taki powinien być spożyty minimum 2-3h przed snem, w innym przypadku sen nie przyniesie takiej regeneracji jakiej mógłby, gdyby posiłek został wstępnie strawiony a organizm - przygotowany do nocnego odpoczynku
#9
Napisano 22 kwiecień 2013 - 19:25
Bosiur, było duszno w pokoju. Mam pokój na poddaszu i jak grzeje słońce robi się gorąco i duszno a ja nie otworzyłem okna.
Spróbuje z tym letnim prysznicem.
Będę się starał bardziej nawodnić. Kupiłem elektrolity w proszku.
Stara się przeprowadzić rozjazd.
Na szczęście dziś mimo mocniejszej jazdy, tętno nie jest wysokie. I już mam to uczucie, że będę spał jak dziecko.
Spróbuje z tym letnim prysznicem.
Będę się starał bardziej nawodnić. Kupiłem elektrolity w proszku.
Stara się przeprowadzić rozjazd.
Na szczęście dziś mimo mocniejszej jazdy, tętno nie jest wysokie. I już mam to uczucie, że będę spał jak dziecko.



