Skocz do zawartości


! Pomocy ! Peknieta rama ? Issac Force


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_kococchi_*

Gosc_kococchi_*
  • Gość

Napisano 24 kwiecień 2013 - 13:46

Witam, w poniedziałek odebrałem swoją pierwszą szose :

http://allegro.pl/sh...item=3161248724


Dzisiaj dopiero miałem czas ją dokładnie przegladnąć. Zauważyłem dziwne pekniecia jak na zdjęciu . W okolicach haków koła tylniego. Wyglada to jakby czesc aluminowa chciał się oderwac od czesci karobonowej . Nie mam pojecia jak to jest wykonane ale po zewnętrzych stronach znajdują sie zamalowane farbą ale wciaz widoczne sruby imbusowe , tak jakby miały te obie czesci skrecic . Napiszcie co o tym sądzić , czy to jest pekniecie wykluczajace z uzytkowania ramę i nalezy jak najszybciej ją oddac sprzedawcy czy to ''normalne' w tym miejscu .
Czekam na mozliwe szybkie odpowiedzi , tak aby wrazie problemu oddac rower .

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#2 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 24 kwiecień 2013 - 19:22

jeśli pomalowane specjalnie to wada ukryta specjalnie, jeśli oryginalnie niestety dzisiaj jest środa , a Ty montowałeś rower , rama używana .....

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#3 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 24 kwiecień 2013 - 21:54

Oddaj. W aukcji nie ma mowy o żadnej wadzie. To jest najzwyklejsze oszustwo.

#4 piotrfala

piotrfala
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądPoznań

Napisano 25 kwiecień 2013 - 01:05

Górny wideleć jest przykręcony do haków śrubami żeby to ustrojstwo było bardziej uniwersalne. jest to oczywiste ze w tym miejscu pojawią sie pęknięcia farby. Ja bym sie tym nie przejmował za bardzo. Ale jeśli się czegokolwiek obawiasz to jak najbardziej powinieneś ją wymienić dla swojego spokoju

www.facebook.com/strato.bike

 

gallery_2798_164_47484.jpg


#5 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 25 kwiecień 2013 - 07:29

jak napisal "piotrfala" - ewidentny crack lakieru na laczeniu. czeste przy mocowaniu na osie alu polaczone z aluminium.

Dziwnie tylko wyglada mi "przejscie" z czarnego na srebrny - wyglada na obrobke domowo-warsztatowa, nie jak "z fabryki" - ale moge sie mylic. Trzeba by sprawdzic oryginalne malowanie...


http://carbonsingles...1/cimg50371.jpg


TAK TO WYGLADA W ORYGINALE

I jeszcze tu : http://carbonsingles...01/cimg5030.jpg

Ewidentnie ktos "podmalowal" to miejsce.

A , ze to polaczenie metalowo-metalowe....

Normalne, ze na laczeniu lakier pracuje bardziej i moze pekac. Producent to wie i nie pomalowal tego miejsca. I teraz pytanie- ktos zamalowal dla estetyki ( jakkolwiek rozumianej) czy dla zamaskowania czegos ?

#6 Gosc_kococchi_*

Gosc_kococchi_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2013 - 14:30

Wielki dzieki za odpowiedzi , rower bedzie do zwrotu , jezeli oczywiscie kupujący zachowa się fer . W innym wypadku zgodnie z prawem Rekojmi kieruję sprawę do sądu.

#7 Gosc_Paweł T._*

Gosc_Paweł T._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2013 - 16:48

kococchi, zanim pójdziesz do sądu, to przyjrzyj się zdjęciom, które pokazał Ci Petri. Śruby imbusowe są w tym miejscu z defaultu. Tak jak wspomnieli przedmówcy, nie ma szans, żeby lakier nie pękł. To nie znaczy koniecznie, że rama jest uszkodzona, bo nawet w nowym produkcie po odkręceniu tych mocowań mógłbyś "odgiąć" widełki. To jest w zasadzie połączenie ruchome. I dzięki temu wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne, żeby pęknięcie materiału miało nastąpić właśnie w tym miejscu.

Z drugiej strony to łączenie jest nie tylko pomalowane. Wcześniej zostało czymś wypełnione, nie widać nawet granicy pomiędzy elementami. Powinieneś raczej spytać sprzedawcy jaka jest historia tych widełek i dlaczego ktoś zadał sobie trud ich zamalowania.

#8 Gosc_kococchi_*

Gosc_kococchi_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2013 - 17:52

Panowie ze zwrotem mam dosc ciezko problem , sprzedawca to typowy handlarz i ani mysli zwracac gotówki . W przyszłosci radze na niego uważac , ma kilka kont i sam sobie podbija aukcje .Sprawa jest do zgłoszenia na allegro .
Co do idełek to troche teraz sie zastanawiam czy to nie standard i tak ma to wygladac . znalazłem foto identycznej ramy , własnie tak pomalowanej

#9 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 25 kwiecień 2013 - 17:58

foto ? albo to sie nie zdarzylo ;)

edit- faktycznie sa takie .

teraz cos , co cie raczej nie ucieszy.....


http://www.ricardo.c.../v/an707052366/




Odnosnie ramy, gdyby to byla moja rama i chcialbym ja zwrocic- wierz mi- sprzedawca bylby bardziej niz szczesliwy mogac zwrocic mi gotowke :mrgreen:

ALE Wiedzac jaka jest konstrukcja tego laczenia : alu do alu na srube - nie ma sie czego bac. To jest naturalnie pracujace laczenie i ZAWSZE bedzie powodowalo pekanie lakieru/wypelnienia (klej?) .

Edit 2 : popatrz na zdjecia Szwajcara : uczciwie pokazal rysy. Albo nie iwedzial o "twoim" peknieciu, albo uznal ( islusznie ) , ze to normane zachowanie laczenia i juz...

#10 Gosc_kococchi_*

Gosc_kococchi_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2013 - 19:08

Sam znalazłem tez tą aukcje , wiesz nie chodzi mi o to ile na mnie zarobił ,chodzi mi raczje o to aby sprzet był w stanie do uzywania , nieuszkodzony . Jezeli to normalne pekniecie lakieru to nawet bym tego nieruszał bo oglnie rower mi sie niesamowicie podoba , rozmiar idealny itp , ciekzo kupic u nas na rynku wotrynm taki rower . To ze zarobił kilkaset zł na rowerze nie jest dla mnei problemem . Tutaj jest w wersji takiej jak ja mam :

http://www.nexternal...ages/Force2.jpg
http://baboom2.webga...ce-projekt-2008
http://lh5.ggpht.com....jpg?imgmax=800

Najlepiej aby wypowiedził się ktos kto posiada tak łączoną rame i czy u niego tez taki problem wystąpił .

#11 Gosc_Paweł T._*

Gosc_Paweł T._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2013 - 19:56

No cóż, to że masz do czynienia z handlarzem to można było wywnioskować z opisu aukcji. Niestety obawiam się, że o ile samochodziarze wsadzając kogoś na minę robią to z pełną świadomością (ci, którzy to robią), o tyle w tym przypadku sprzedawca zapewne nawet nie zadał sobie trudu, żeby dokładnie obejrzeć ramę. Wyłapuje okazje, potem wystawia na licytację wyjściowo za +200 czy tam ile złotych, no i leci.

Takie czasy, kto by pomyślał nawet te 5 lat temu... sprowadzać używane rowerów "zawodowo". Kolarstwo staje się popularne i kto wie, może już istnieją komisy rowerów używanych na wzór tych samochodowych.

Ale wracając do tematu - ja bym to olał. Pęknięcie powłoki układa się akurat tak, jak idą elementy. Nie sądzę, żebyś był w stanie zwrócić ten rower bez walki, więc jeśli chcesz mieć absolutną pewność, to odkręć te imbusy i zeszlifuj z rozsądkiem łączenia. Obejrzysz goły materiał i całą prawdę o nim.

Zresztą, może napisz do producenta? Jest opcja, że pierwsze ramy tego typu miały zamalowane haki z czego zrezygnowano, kiedy okazało się, że powłoka pęka i klienci oddają ramy na gwarancję. Jeśli tak było, to od nich jedynie możesz się tego dowiedzieć.

#12 MatCzer

MatCzer
  • Użytkownik
  • 45 postów
  • SkądLegnica

Napisano 25 kwiecień 2013 - 22:04

Na Twoim miejscu nic bym nie szlifował, wtedy nie masz już możliwości jej zwrotu. A jeśli po wyszlifowaniu faktycznie będzie widoczne tam pęknięcie to co? Łatwo się można domyśleć, po prostu zostaniesz z pękniętą ramą bo sam przy niej "dłubałeś". Niby może to być wina połączenia choć podejrzane jest takie "malowanie" jeśli w ogóle można to tak nazwać bo raczej nie zostało to zrobione dobrze. Krótko mówiąc, lepiej oddać i mieć spokój niż jeździć na cykającej bombie.

#13 piotrfala

piotrfala
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądPoznań

Napisano 27 kwiecień 2013 - 12:04

Na moje to wygląda to tak jak by ktoś chciał sobie przemalować haki na czarny kolor bo mysłał ze tak bedzie ładniej, nałożył na to zwykłą samochodową szpachlę przeszlifował i trysnął sprayem bo nawet linia odcięcia koloru jest zrobiona w nieudolny sposób. szanująca się firma by to zrobiła dużo ładniej. No i teraz ta własnie szpachla zaczęła pękać.

www.facebook.com/strato.bike

 

gallery_2798_164_47484.jpg


#14 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 27 kwiecień 2013 - 14:04

@piotrfala : Sa ramy i "niemalowane " i "malowane" . Latwo wygooglowac.

@kococchi : poszukaj tematu " bmc crack" .

BMC laczylo ( i nadal to robi ) rury karbonowe z mufami ( alu/ inne kompozyty ) i pekniecia LAKIERU na laczeniu sa NORMALNE. Wynikaja z roznej charakterystyki materialow. Inna rozszerzalnosc cieplna, sztywnosc itp.

BMC daje 100-200 € na malowanie specjalnym lakierem tego laczenia.

Rozmawialem z gosciem z serwisu (szef reklamacji w BMC ) i przyslal mi 2 fiszki w pdf'ie jak takie "pekniecie" faktycznie wyglada.

Wg ich oswiadczenia NIGDY nie peklo polaczenie karbonu i alu.

W Impecu nie robia juz tego bledu i nie maluja(lakieruja) laczen- czysto kleja i juz.

Moj kolega jest serwisantem Bianchi -twierdzi to samo - peka lakier , nigdy nie zdarzylo sie , zeby walnelo laczenie . A Bianchi mialo ramy carbon-alu w ofercie ok 10 lat...


Moja opinia : uznaj ze tego nigdy nie zobaczyles. Jezdzij i ciesz sie. Wg mnie NIC nie wskazuje na uszkodzenie strukturalne, WSZYSTKO wskazuje na zwykle pekniecie malowania/wypelnienia na laczeniu 2 materialow, w dodatku w miejscu szczegolnej pracy tego miejsca.

tam jest sruba mocujaca alu do alu.....

Ladna pogoda jest.Idz na rower :)

PS takie rozterki to jedyny powod dla ktorego kupuje tylko rzeczy nowe ... Gorsze za ta sama kase - ale nowe.

PS 2 jak zaczniesz z gosciem walczyc o zwrot, to sezon ci minie, a byc moze forsy nie odzyskasz.. nawet jak wyslesz rower. I wszystko dla czegos, czego nie ma...

psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#15 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 27 kwiecień 2013 - 17:13

Wielki dzieki za odpowiedzi , rower bedzie do zwrotu , jezeli oczywiscie kupujący zachowa się fer . W innym wypadku zgodnie z prawem Rekojmi kieruję sprawę do sądu.


Odebrałeś rower w poniedziałek, ryski znajdujesz w środe , uszkodzenia zgłasza sie od razu po odebraniu przedmiotu.

Rejkomia raczej dotyczy wad ukrytych w przypadku sprzedaży używanych szpejów prywatnie a te ryski widać nie są ukryte.

A skad my wiemy ze nie siadłeś we wtorek i nie przywaliłeś dupskiem 5 razy z krawężnika bo np. coś Ci sie w rowerze nie podoba i teraz ......... no to jest punkt widzenia sprzedawcy.

Kiedyś kupiłem rame .....i była podgięta niestety z przodu, sprzedaca chciał sie wyprzeć , ale po dokładnej analizie zdjęć z allegro przy powiększeniach były jednak widoczne fałdy no i przegrał .

Warto przed zakupami zażądać dokładnych fotek głównie spawów i łaczeń .

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#16 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 27 kwiecień 2013 - 17:49

A kto powiedzial, ze kupujacy ma obowiazek tego samego dnia otworzyc paczke ?

Niezwlocznie w KC to 3-7 dni.

psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#17 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 27 kwiecień 2013 - 18:09

Niezwlocznie w KC to 3-7 dni.

O to właśnie chodzi, że jest to pojęcie nieostre i nie ma określonej liczby dni. Po prostu bierze się pod uwagę zdrowy rozsądek przy uznawaniu czy było to niezwłocznie czy nie, zależnie od okoliczności.

#18 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 27 kwiecień 2013 - 18:55

2ga bajka jest taka : nabywca ma obowiazek o poinformowaniu o wadzie w ciagu jakiego czasu OD JEJ UJAWNIENIA ? 3 miesiace ?

Nabywca dzialal w dobrej wierze- zaufal sprzedajacemu, ze zgodnie z umowa towar jest pozbawiony wad.. Zlozyl rower, jezdzil. Przy myciu odkryl "wade" - poinformowal nabywce niezwlocznie o odkryciu wady i zgodnie z przepisami zazadal zwrotu gotowki. Czyste jak lza.

Jak ktos bedzie chcial wiedziec jak "sklonic" sprzedawcde od blyskawicznej i pozytywnej reakcji, to na PW ;)

#19 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 27 kwiecień 2013 - 19:05

Mądrzejsi się już wypowiedzieli. Kwestia co z tym zrobisz, bo jak widać, może to być po prostu bardziej estetyka niż wada produktu. Niemniej jednak, wiem jak takie drobiazgi potrafią zepsuć przyjemność z użytkowania produktu + obawy o jakość i niezawodność. Jeśli miałbym możliwość, wymieniłbym.

#20 Gosc_kococchi_*

Gosc_kococchi_*
  • Gość

Napisano 27 kwiecień 2013 - 19:10

Dzięki wszystkim za pomoc , uznaje że tego nie ma : ) Jezdzi się super , więc rower zostaje . Jeśli takie rysy na połączeniu to norma to nie ma tematu , rama jest nieuszkodzona .

Z drugiej strony sprzedawca jest zwykłym oszustem i pomimo że roweru nie oddam ,sprawe zgłoszę na allergo . Gośc ma przynajmniej 2 konta , do tego prawdopodobnie jeakies kolejne do podbijania ceny ( w historii licytacji obu uzytkowników wystepuje ten sam nick i niewazne czy rama ma 60cm czy 40 zawsze licytuje i przegrywa o przysłowiową złotówkę. Brak kontaktu telefoniczengo itp . Nigdy wiecej zakupów o handlarzy . Szczegolnie jesli się nie znam jeszcze na sprzecie szosowym , jedynie na ciezszych odmianach.



Dodaj odpowiedź