Z góry dzięki za rady
Pozdrawiam
Napisano 06 maj 2013 - 20:01
Napisano 06 maj 2013 - 20:19
Napisano 06 maj 2013 - 20:30
Napisano 06 maj 2013 - 20:55
Napisano 21 maj 2013 - 14:46
Napisano 21 maj 2013 - 20:03
Napisano 22 maj 2013 - 11:00
Napisano 27 maj 2013 - 17:09
Napisano 14 czerwiec 2013 - 21:17
Napisano 16 czerwiec 2013 - 13:50
Napisano 14 sierpień 2013 - 11:20
Witam!
Kupiłem dwa komplety Danielo z tego roku, jak na razie same pozytywy. Material super, wkładka super. Nadmienię, że posiadam spodnie Pearl Izumi model Quest i Elite Ltd i wkładka w nich jest dużo gorsza, nie wspominając o tym że, i materiał po kilku jazdach powycierał się.
Napisano 01 wrzesień 2013 - 12:14
Cześć!
Mam dwa komplety strojów Danielo - zimowy i letni, moje rozmiary 182cm wzrost, waga 83kg (niemało :-P ), rozmiar kompletów XL
Komplet letni:
Spodenki, bardzo fajnie spasowane, bardzo fajnie opinają uda - fajny projekt szycia, fakt mogły by być ciutke krótsze - ale nie przeszkadzają, tak naprawdę układają się na ciele na rowerze, wtedy nogawki elegancko wg. potrzeby się "podwijają".
Wkładka - ja nie narzekam, wręcz mając porównanie z cuchami Citrivit oraz 4F to Danielo je "zjada", nie ma porównania żadnego, przy jeździe czuć że wkładka jest "szosowa" a nie turystyczna, i ma przeznaczenie sportowe (wydłużona z tyłu-co przy dolnym i górnym chwycie pokrywa nam cały zakres tyłka bez wyjątku). "Gumowane" końcówki nogawek robią robotę-ogólnie należy podkreślić że Danielo wie co jest potrzebne w ciuchu na szosę ... serio 8-)
Mogę się przyczepić do tego iż w kroku na szwie się zmechaciły, na skutek zbyt grubego przeszycia szwu .... IMHO przy tej cenie nie powinno być takich "chińskich" niedoróbek.
Koszulka, mam rozmiar XL a ona nadal jest obcisła, tak jak lubię ... jednak z lekkim luzem ... koszulka bardzo przyjemna w dotyku, dobrze sprawdza się podczas intensywnej jazdy - znów podkreślę "chińską" wadę, mianowicie źle wszyty zameczek kieszonki tylnej, znów szew zbyt blisko zameczka i materiał się poprzecierał ....Panie Danielu proszę zwrócić uwagę Panią szyjącym że kolarze to również esteci ;-)
Bluza (nazwana koszulką z długim rękawem), nie wiem skąd pomysł że to koszulka ...ale ok kwestia nomenklatury to rzecz wtórna, bardzo fajna, ciepła, meszek od spodu, materiał z przodu dość dobrze radzący sobie z wiatrem (nie jest to windstoper sensu stricte),z bielizną pod spodem idealnie nadaje się do jazdy jesienią/wiosną w chłodne dni - uwaga, tu można się przyczepić do rozmiarówki , rozmiar XL jest na mnie za duży-w stosunku do koszulki z krótkim różnica ogromna-dwa światy, ale ok traktujemy to jako bluzę, dla wielbicieli bardzo obcisłych kupujcie rozmiar mniejszy ;-) Bluza odszyta poprawnie uuf...tylko ta zwariowana rozmiarówka ....
Rekawiczki, skarpetki, czapka zimowa,rękawki, skarpetki jak skarpetki, czapka z windstoperem tzw. komin - wszystko działa 8-) mam uwagę do rękawiczek - brak "żelu" jednak daje się we znaki przy ok 100 km na rowerze, sama "gąbeczka" przy polskich szosach może nie wystarczać ;-) Rękawki rozmiar tzw "uni" trzymają się-"druga skóra" ;-)
Spodnie zimowe długie z wkładką, dobrze odszyte, super leżą, zabezpieczone kolana, uda, piszczele windstoperem, meszek pod spodem, wyższy stan - na nogawkach i podbrzuszu zameczki ułatwiające zakładanie/ściąganie, i wkładka identyczna jak w krótkich - tak naprawdę czas ich testowania nadchodzi nieubłaganie .... :-(
Napisano 01 wrzesień 2013 - 22:52