Skocz do zawartości


Zdjęcie

Licznik rowerowy?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 Mike93_KMI

Mike93_KMI
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • SkądWioska

Napisano 09 luty 2009 - 10:39

Witam mam pytanie ;-) jaki polecilibyście licznik rowerowy ??? kupować coś lepszego (chodzi mi o funkcje takie jak : pulsometr , kadencja itp . ) , czy kupić licznik z kilkoma funkcjami ??? , dodam ze jestem dopiero początkującym amatorem kolarstwa szosowego :-D

#2 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 11:08

A ile chcesz wydac pieniedzy ? Polecam firme Sigma, maja chyba najlepszy stosunek cena/jakosc/funkcjonalnosc

#3 Mike93_KMI

Mike93_KMI
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • SkądWioska

Napisano 09 luty 2009 - 11:10

hm tak do 70 zeta ;-)

[ Dodano: 2009-02-09, 11:13 ]
właśnie nie wiem jaki wybrać czy z pulsometrem czy też bez , czy przewodowy czy tez nie ?

#4 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 11:22

Do 70 zl odpuscilbym sobie licznik z pulsometrem ( o ile w ogole takie sa)

Z takich na kablu to chyba ten bedzie bezkonkurencyjny
http://centrumrowero...d=1&skid=1&l=pl

Wersja bezprzewodowa kosztuje o polowie wiecej, w tej samej cenie mozesz miec tez najwyzszy model 1606L ale znow na kablu (ten ma kadencje)

#5 johndoe

johndoe
  • Użytkownik
  • 31 postów
  • SkądWrocław

Napisano 09 luty 2009 - 11:27

Ja mam akurat złe wspomnienia z sigmy, licznik na wrocławskich brukowanych drogach gubił mi się 2 razy. Za drugim razem zgubił się skutecznie.

Mam w drugim rowerze licznik cateye i on nie wyskakiwał z montowania nawet na ostrych wybojach.

#6 Mike93_KMI

Mike93_KMI
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • SkądWioska

Napisano 09 luty 2009 - 11:36

hm chyba mój znajomy ma podobny licznik 1606L ale nie jestem pewien , nawet sobie go chwali . A czy kupno pulsometru ( oddzielnie ) jest potrzebne czy raczej zbędna to jest rzecz ?

#7 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądJózefów

Napisano 09 luty 2009 - 12:01

Pulsometr jest przydatny gdy chcesz zaczac regularnie i solidnie trenowac. Wykonujesz odpowiedni trening jezdzac w wyznaczonej dla danego treningu strefie pulsu. Jesli nie planujesz treningu, na powaznie to pulsometr jest tylko bajerem.

#8 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 09 luty 2009 - 12:31

Ja ci moge polecic Sigma BC 1606 L ostatnio , go kupilem i jestem bardzo zadowolony z niego wystarczy dokupic kable do kadencji i masz fajny licznik same kable cos kolo 25zl ;-)


http://allegro.pl/it...bikestacja.html

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#9 Mike93_KMI

Mike93_KMI
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • SkądWioska

Napisano 09 luty 2009 - 12:39

Aha no fajny , fajny .... ;-)

#10 dyki

dyki
  • Użytkownik
  • 323 postów
  • SkądTwickenhamus

Napisano 09 luty 2009 - 13:13

Ostatnio kupilem Sigme 1606L DTS z CAD i nie jestem jakos super zadowolony. Teraz jakbym kupowal to bym wybral wersje "kablowa". Ktos ma jeszcze takie odczucia? Pulsometr to jest sprawa sporna. Chodzenie po bulki z pulsometrem to jakis absurd :lol: Takowy posiadam, ale i tak nie uzywam go do treningow. Trening "na wyczucie" lepiej mi sprzyja.

#11 Mike93_KMI

Mike93_KMI
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • SkądWioska

Napisano 09 luty 2009 - 13:21

dzięki waszych wypowiedzi nie mam już wątpliwości co do licznika to będzie sigma 1606L wersja ,, kablowa " , a co do pulsometru , to sobie od puszcze . :-)

#12 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 09 luty 2009 - 13:23

dyki a co z nią nie tak, bo ja właśnie planuje przesiadke z kabla na DTS? Coś nie tak z sygnałem, bo raczej do jakości samego licznika, jak to w sigmie przyczepić się nie ma za bardzo o co.

#13 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 13:50

dorzuc lepiej trochę kasy i kup bezprzewodowy!!

argumentuje to nie tylko estetyką ale i tym, że wersje kablowe po prostu są bardziej podatne na uszkodzenia kabla...

#14 dyki

dyki
  • Użytkownik
  • 323 postów
  • SkądTwickenhamus

Napisano 09 luty 2009 - 14:02

thorian, parowanie licznika z nadajnikami trwa troche czasu. Jak wychodze w pospiechu z domu i nie mam czasu pokrecic kolem "na sucho" to licznik dopiero zalapie jak dojade do konca ulicy. Kadencja mi pare razy nie zaskoczyla i to nie wiem dlaczego. Czasami podczas jazdy CAD wylaczy sie sama i zalaczy ponownie po paru minutach. Jak juz dziala to nie mam zastrzezen do kadencji przez DTS. Czyzby moja rama stalowa jakies zaklocenia powodowala? Odleglosc w linii prostej do czujnika to niespelna 70cm. Druga rzecza, ktorej nie lubie to fakt iz wyswietlanie predkosci nie jest az takie szybkie. Przyjmuje fakt, iz transmisja dodaje spore poznienie. To jest normalna kolej rzeczy, ale troche za wolno sie wyswietla czesc pierwszej cyfry. W wiekszosci czasu, gdy juz mam moment aby spojrzec na licznik, to mam nie do konca wyswietlonej pierwszej cyfry. Taki juz pech :lol: . Karbon tez ma Sigme z DTS i nie narzeka, wiec to ja mam jakies skrzywione wymagania :lol: W drugim rowerze mam Ciclomastera i nie mam takich problemow.. Ogolnie mowiac to ta Sigma nie jest zla :-P

#15 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 09 luty 2009 - 15:52

kobrys, Nawet jeśli uskodzisz przedów to nic bo jak ktoś jest mądry to albo na nowo połączy albo go wymieni i nie płaci załóżmy 2-2,5 razy więcej kasy za ten sam licznik w wersji bezprzewodowej.

#16 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 09 luty 2009 - 17:27

A poza tym bez przewodowy licznik to gówno!!
gubi sygnał
przekłamuje
jest podatny słupy wysokiego napięcia i telefony
kabel to kabel

#17 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 09 luty 2009 - 17:31

kabel to kabel

Jakbym słyszał mojego wujka :mrgreen:

#18 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 17:34

Kilku u nas w ekipie ma Sigmy 1106 z kablem czerwona edycja.
Bardzo fajne liczniki , nie mialem z nim żadnych problemów , kabel mocny - nie ma się czego obawiać przy właściwym montazu...
Jedyną wadą jest podatność na wykrecanie sie z podstawki..wystarczy zachaczyc reką delikatnie i potrafi zleciec...ale mysle ze da sie to zablokowac...

#19 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 09 luty 2009 - 20:30

Mam już drugi licznik 1606L DTS i do niego dwie podstawki na dwa rowery. Po uruchomieniu już po 10 m zaczyna pokazywać prędkość. Reaguje szybko na zmiany.
Linie energetyczne im nie szkodzą, a przejeżdżam często pod liniami 400 kV.
Największy problem Sigmy to zakłócanie sygnału innym licznikiem. Sigma działa na każdej podstawce, więc to kodowanie sygnału to jakaś lipa.
Ale ja jestem bardzo zadowolony z tych liczników i następny tez bym kupił 1606L DTS.

A jeśli ma być tani i dobry to Sigma 1106 przewodowa będzie super. Mnie się osobiście 1106 bardziej podoba od 1606. Jest tania i ma dużo funkcji.

#20 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 20:34

Mam już drugi licznik 1606L DTS i do niego dwie podstawki na dwa rowery. Po uruchomieniu już po 10 m zaczyna pokazywać prędkość. Reaguje szybko na zmiany.
Linie energetyczne im nie szkodzą, a przejeżdżam często pod liniami 400 kV.
Największy problem Sigmy to zakłócanie sygnału innym licznikiem. Sigma działa na każdej podstawce, więc to kodowanie sygnału to jakaś lipa.
Ale ja jestem bardzo zadowolony z tych liczników i następny tez bym kupił 1606L DTS.

A jeśli ma być tani i dobry to Sigma 1106 przewodowa będzie super. Mnie się osobiście 1106 bardziej podoba od 1606. Jest tania i ma dużo funkcji.


Karbon dobrze gada... nalejcie mu jeszcze ;)

Sigma to sigma a nie jakiś garażowy szajs...