Skocz do zawartości


Zdjęcie

Single speed - szosa?


65 odpowiedzi w tym temacie

#1 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 luty 2009 - 21:47

Witam,

Tak się ostatnio dość mocno nakręciłem na OK ale wiek już spory ;) no i kolan szkoda, ponadto zamierzam robić spore dystanse. Stwierdziłem więc, że optimum jak dla mnie pewnie będzie single speed w wersji szosowej. Czy tego typu rowery są popularne? Większość SS jakie widziałem to jednak mutacje MTB a mi się marzy takaż szosówka. Mocno przemawia do moich emocji idea prostego roweru, gdzie siła mięśni a nie technikalia decydują kto pierwszy.

#2 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 11 luty 2009 - 21:58

Co do design'u polecam fixedgeargallery.com < mozna zrobić to samo tyle ze z klamką i ss :) pozdrawiam

#3 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 luty 2009 - 22:02

Ładne sztuki.

#4 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 11 luty 2009 - 22:08

Sam smigam czesto na ss ...
Na miasto świetna sprawa , mróz , złodzieje nie straszni :D
SS zrobiony z koła na kasete , kilka podkładek od starej kasety , 1 koronka i dalej podkładki..
ściągniete nakretką rowniez od starej kasety...
Dla wygody założyłem przełajowe oponki ..ładnie sie tocza a komfort duzo lepszy niz szosowe... a i na zakretach lepiej trzyma :P

#5 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 luty 2009 - 22:13

A robisz nim dłuższe dystanse? Jakie prędkości i kadencję uzyskujesz?

#6 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 11 luty 2009 - 22:45

W dystanse zabieram szose...
SS złożony jest na oldschoolowej bianchi w rozmiarze 62 wiec po dluzszym czasie moglo by byc to uciazliwe...
robie na nim kilometry tylko po miesice...szyciej sie poruszam niz goralem i kolarką , a i komfort lepszy gdy przypinam do latarni / słupa.... bez obawe ze cos mi odkreca czy ze sie poobija...
Predkości nie podam , kadencji rowniez poniewaz nie uzywam w tym rowerze licznika ze wzgledu na wczesniejsze załozenie prostoty tej maszyny :)

#7 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 11 luty 2009 - 23:09

Jak ktoś kiedys napisał - singlem - przez 90% czasu jedziesz na złym przełożeniu . Na długie trasy -biegi są potrzebne .

#8 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 11 luty 2009 - 23:26

coś w tym jest... chcesz przyśpieszyc to masz młynek , chcesz podjechać to szarpiesz pod gore... ale to napewno tez ma swoje plusy...

#9 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 luty 2009 - 00:00

Powiedziałbym, że to właśnie istota sprawy. Co znaczy złe przełożenie? Tutaj przekładasz na jazdę wyłącznie siłę i sprawność mięśni- ja tak to rozumiem.

#10 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 12 luty 2009 - 00:50

Zeby sobie latwiej wyobrazic dzialanie SS mozna porownac to do samochodu z jednobiegowa skrzynia biegow.

Zeby jezdzic caly czas na jednym biegu (lacznie z ruszaniem czy jazda w trasie) trzeba albo mocne V8 albo mocnego diesla, w innym przypadku bedzie albo strasznie ciezko ruszyc albo bedzie meczarnia przy jezdzie z wiekszymi predkosciami (za duze obroty silnika). Teraz za V8 lub diesla podstaw rowerzyste z lydka wielkosci bicepsa Pudziana, a slaby silnik to de facto 99% rowerzystow ;-)

#11 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 luty 2009 - 22:13

Chyba nie jest aż tak źle, pamiętam czasy jak jeździło się na singlowych rowerach choćby i typu Wigry 3 czy Flaming...

#12 matheo

matheo
  • Użytkownik
  • 84 postów
  • SkądOtwock

Napisano 12 luty 2009 - 22:24

Zdecydowanie nie jest tak źle, pod warunkiem ze trasa nie ma wiecej niz 60-70km i wiatr jest umiarkowany :-) Oczywiście jesli odpowiednio dobierzesz przełożenie.

#13 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 luty 2009 - 22:34

Co masz na myśli mówiąc odpowiednio dobrane przełożenie? Przecież w singlu chyba nie masz na nie wpływu?

#14 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 12 luty 2009 - 22:46

Na długie trasy lepiej dobrac przełożenie o wiele za miękkie - niz ciut za twarde - wg mnie.

#15 Gosc_Karaszon15_*

Gosc_Karaszon15_*
  • Gość

Napisano 12 luty 2009 - 22:47

Jesli zastosujesz torpedo czy cos w tym stylu to faktycznie wybor niewielki...
Jednak jesli zrobisz tak jak ja ^^ opis wyżej..
to masz praktycznie pełną palete przełożeń :)
Jeszcze duze pole mozliwości zostawia ci korba z jednym blatem...najczesicej są 2 szkoły...alebo montuje sie cho***nie duza tarcze i duża koronke z tyłu..
Albo mała tarcza i mała koronka... < wydaje mi się ze lepiej sie na tym wychodzi chociazby wagowo...

#16 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 luty 2009 - 22:53

No tak ale jak raz zamontujesz to raczej już nie ruszasz?

#17 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 12 luty 2009 - 23:00

Tak. U mnie 50-52 /18 fajnie się sprawdza.

#18 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 luty 2009 - 11:36

Dzięki za info. A ile masz wzrostu i jaka waga jeśli wolno spytać? Przełożenie na pewno zależy od tego...

#19 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 13 luty 2009 - 11:42

Mam 168cm wzrostu i ok 70kg . Ale czy przełożenie zależy od tego....hmm.

#20 Grege30

Grege30
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 luty 2009 - 14:12

Tak by się wydawało - ale może też od sprawności? Mając 190cm wzrostu i 105kg wagi mogę potrzebwać innego ;) Kondycja słaba obecnie...



Dodaj odpowiedź