ZZR Huragan - Krzysiek
#1
Napisano 13 maj 2013 - 22:47
Rower bliżej nieokreślony czas stał. Na moje słabo obeznane oko jest w miare kompletny..
A z oryginalnością.. To juz szanowne gremium mam nadzieje, że się wypowie.
Bardzo proszę o uwagi w kwestii obecnego wyposażenia.
Tutaj raczej fabryka:
Numer ramy:
Przerzutka tył to Sachs Huret...
Przednia jakiś noname:
Całość sterowana manetkami Favorit od Waganta:
Rower ma u mnie dożywocie, stąd oczywista decyzja o remoncie. Ponieważ zdobycie części może potrwać, z pracami wstrzymam się do zimy, tymczasem chciałbym doprowadzić go do jako takiej sprawności.
Najpilniejszą sprawą są koła. Musze kupić opony. Obręcz ma oznacznie 20x630:
Opona w rozmiarze:
I tu już pierwsze pytanie. Jaka opona? Kompletnie sie nie znam, próbowałem szukać po allegro, czy Kenda za dwadzieścia pare złotych załatwia sprawę?
Czy obręcz jest własciwa? Jesli tak, to chciałbym już opony docelowe.
Jedzić bede po mieście.
#3
Napisano 23 maj 2013 - 19:13
#4
Napisano 23 maj 2013 - 20:31
Albo jakieś inne klasyczne np. Rigida AL1320 czy Super Champion Gentleman itd.
#5
Napisano 23 maj 2013 - 21:38
popularna modyfikacja były dostepne np w sklepie Królaka
tylna wywalic i zapodac albo starego rometa
romet blaszak
albo favorka skoro juz masz manetki favorka
favorek
#7
Napisano 25 maj 2013 - 20:47
można by też zaglądnąć co się chowa pod lakierem, bo wygląda na mocno nieoryginalny.
siodełko raczej jakieś skórkowe. manetki można by wrzucić wcześniejszy model np XB3 (dość często na all) chociaż topornie wykonane. przerzutki tylne podróbki Campy też się trafiają.
#8
Napisano 27 maj 2013 - 18:53
Na razie zostane przy obreczach które mam, to moja pierwsza szosa i przez nawyki z mtb moge sie zapomniec, jak uszkodze to płaczu nie będzie. Natomiast docelowo chcialbym cos porządnego. Obręcze które zaproponowaliscie sa super, bardzo mi sie podobaja.. tylko gdzie ich szukac? Bywaja czasem na allegro?
Co do osprzętu, to na razie zostane przy tylnej Sachs. Natomiast bede starał się szukać przedniej ręcznej. Jak ktoś ma proszę o info. Moge odkupic, moge dać w rozliczeniu swoją i odpowiednio dopłacić. Podobnie jak szukam właściwej dla modelu manetki. Te które mam pozbawiłem blastikowych nakładek, wygladają surowiej i tak tez mi się podoba.
Pozdrawiam!
#9
Napisano 27 maj 2013 - 19:38
ładny jest ten huragan :-)
oryginalna manetka tylnej przerzutki z Huragana wygląda tak:
http://allegro.pl/ma...3270817118.html
http://allegro.pl/ma...3279171707.html
#11
Napisano 27 maj 2013 - 20:44
http://mima.pl/galle...erow/49_196.jpg
jest taka sama manetka jak na aukcji w allegro tylko że zamiast obejmy, jest osadzona na tej wypustce.
#13
Napisano 17 lipiec 2013 - 10:57
#14
Napisano 17 lipiec 2013 - 16:58
Uwaga tylko na okolice oczek obręczy. Jak ktoś spaprze sprawę naciągu szprych (za mocny zazwyczaj) to często stare koła kończą z popękanymi obręczami. Po kupnie dokładnie spolerować i sprawdzić.
Ale obawiam się, że cena może dojść i do okolic 250 zł...
#15
Napisano 26 lipiec 2013 - 13:44
Mam koła. Kupiłem te, które były fabrycznie, pod szytkę. W zestawie z zaciskami ZZR i kaseta Regina Gran Sport Corse.
r2.jpg 148,98 KB 4 Ilość pobrań
Były brudne, nie dopatrzyłem pęknięcia. Niewielkie, tylko w tym widocznym miejscu. Dyskwalifikacja?
r3.jpg 87,03 KB 5 Ilość pobrań
Sam rower został rozkręcony, przygotowany do malowania. Mam problem ze zdjęciem bieżni łozyska z widełek, oraz główki ramy.
Prosze mi podpowiedzieć jak sobie z tym poradzić...
r1.jpg 185,36 KB 4 Ilość pobrań
#16
Napisano 06 sierpień 2013 - 10:48
Mam problem ze zdjęciem bieżni łozyska z widełek, oraz główki ramy.Prosze mi podpowiedzieć jak sobie z tym poradzić...
Konus z widelca (nasady sterówki): czasem jest podejście pod przednią krawędź np. wkrętaka. Ale nie musi być. Wtedy jakiś nóż (narzdzie o słabym klinie i ostre) wbijasz ostrzem pod konus dookoła, jak ruszy to grubszym klinem (wkrętak, tępy przecinak).
Miski z ramy: długa rura sterowa ze starego widelca, albo inna mocna rurka i wybijasz, również pobijając dookoła.
Bo rozumiem, że special toolsów nie zamierzasz nabywać...
#17
Napisano 09 sierpień 2013 - 17:59
Co do pęknięcia - można jeździć, ale to tylko na Twoją odpowiedzialność. Niestety, licz się z tym, że obręcz prędzej czy później na złom. Mam też, ale małe, przy oczku dwa pęknięcia wzdłuż struktury materiału, ale 2 lata i minimalnie się powiększyły. Tutaj jest mocniejsze uszkodzenie i zapewne jak popracuje trochę to szprychę zluzuje i koło będzie się sukcesywnie rozcentrowywać...