Witam.
Kilka dni temu wymieniałem opony w kołach. Po przejechaniu około 100 km zauważyłem delikatny luz w tylnym kole (na boki). Posiadam piasty Deore XT. Czy możliwe jest, że źle skręciłem koło przy zakładaniu?
Luz w tylnym kole.
Started By
Grzassman
, 21 maj 2013 20:17
3 odpowiedzi w tym temacie
#2
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 21 maj 2013 - 22:17
Może za lekko zapiąłeś zacisk?
Możliwe, że piasta wymaga też rozkręcenia i sprawdzenia stanu konusów, kulek i misek. Jeśli nie ma wyraźnych wżerów na tych elementach wystarczy wyczyścić, nasmarować i skręcić ponownie, ustawiając piastę z lekkim luzem (w przypadku tylnej piasty ledwo wyczuwalnym), który zniknie po mocnym zapięciu koła. Nawet piasta XT z aluminiową osią o dużej średnicy (mam model 770) wymaga minimalnego luzu. Sam ostatnio sprawdziłem - jak zdejmę koło, jest lekko wyczuwalny luz, jak zamknę zacisk, znika on całkowicie.
Jeszcze jedno - jeśli to nowsze XT, to luz kasuje się kluczem płaskim i imbusem włożonym w oś. Czytałem też, że w tych piastach stalowe końcówki osi czasem się luzują, zwłaszcza jak ktoś więcej waży. Warto więc sprawdzić, aby nie doszło do zniszczenia gwintu w aluminiowej osi.
Możliwe, że piasta wymaga też rozkręcenia i sprawdzenia stanu konusów, kulek i misek. Jeśli nie ma wyraźnych wżerów na tych elementach wystarczy wyczyścić, nasmarować i skręcić ponownie, ustawiając piastę z lekkim luzem (w przypadku tylnej piasty ledwo wyczuwalnym), który zniknie po mocnym zapięciu koła. Nawet piasta XT z aluminiową osią o dużej średnicy (mam model 770) wymaga minimalnego luzu. Sam ostatnio sprawdziłem - jak zdejmę koło, jest lekko wyczuwalny luz, jak zamknę zacisk, znika on całkowicie.
Jeszcze jedno - jeśli to nowsze XT, to luz kasuje się kluczem płaskim i imbusem włożonym w oś. Czytałem też, że w tych piastach stalowe końcówki osi czasem się luzują, zwłaszcza jak ktoś więcej waży. Warto więc sprawdzić, aby nie doszło do zniszczenia gwintu w aluminiowej osi.
#3
SPIKE
-
- Użytkownik
- 4694 postów
Spike
- SkądKraków
Napisano 23 maj 2013 - 22:13
większość piast Shimano sie rozkręca sama albo też i skręca , tu już nie ma zasady , po prostu tak mają , trzeba piaste skontrować niestety.
I warto to sprawdzać cyklicznie
I warto to sprawdzać cyklicznie
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#4
Pirx
-
- Użytkownik
- 269 postów
- SkądKlucze
Napisano 24 maj 2013 - 12:51
Nic nigdy mi się nie skręciło ani też nie rozkręciło samo, a używałem i używam przede wszystkim piast Shimano, poczynając od modeli RM30 poprzez LX 580, stare XT na 10mm osi, na kołach XT WH-M775 kończąc.
Mam jeszcze koła na piastach chyba Joytech (najbardziej prymitywny model pod wolnobieg, bez zacisku, skręcane, bez jakichkolwiek uszczelnień) i troszkę lepsze Joytech-y z zaciskiem i uszczelnieniami, i też się nie rozkręcają.
Mam jeszcze koła na piastach chyba Joytech (najbardziej prymitywny model pod wolnobieg, bez zacisku, skręcane, bez jakichkolwiek uszczelnień) i troszkę lepsze Joytech-y z zaciskiem i uszczelnieniami, i też się nie rozkręcają.
Dodaj odpowiedź
