Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pomocna dłoń.


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 Shah

Shah
  • Użytkownik
  • 47 postów
  • SkądSandomierz

Napisano 27 maj 2013 - 11:42

Witam,

Od kilku lat korzystam z forum zrzeszającego użytkowników aparatów pewnej firmy i na tym forum jest taki temat który nazywa się "POMOCNA DŁOŃ".
Polega to na tym, że tworzy się listę użytkowników z różnych miast, którzy mają ochotę np. podjechać i obejrzeć sprzęt który chce się kupić. Czyli chcę kupić coś w mieście X a mieszkam w mieście Y i zależy mi na organoleptycznych wrażeniach, a nie na zdjęciach i zapewnieniach sprzedającego. Wtedy piszę do człowieka z miasta X który wybiera się obejrzeć sprzedawany przedmiot i przekazuje mi informacje jaki jest faktyczny stan np. roweru.
Tutaj nie znalazłem takiego tematu a myślę, że miałby rację bytu.

#2 shao

shao
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądShanghai, Chiny

Napisano 27 maj 2013 - 12:58

Wiedzialem, ze skads Cie kojarze ;)

Pomysl dobry, jestem za. Sam tak ostatnio przytulilem pare rzeczy (zdalnie - rzeczy kupione we Wroclawiu).

#3 Shah

Shah
  • Użytkownik
  • 47 postów
  • SkądSandomierz

Napisano 28 maj 2013 - 15:34

No to jest nas dwóch :) Myślę, że na pewno jest więcej chętnych którzy chcą służyć pomocą.

#4 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 28 maj 2013 - 16:05

Ok inicjatywa jest szlachetna i naprawdę ciekawa.
Ale mam kilka zastrzeżeń jak to miałoby działać. Jak będziesz weryfikował stan wiedzy użytkowników? Załóżmy sytuację, czysto hipotetycznie ktoś ogląda rower, zapewnia Cię, że wszystko jest jak nowe, idealne, ok. Kupujesz, rower przychodzi do Ciebie, oglądasz, patrzysz i mówisz: Co to za złom?
Oczywiście to skrajność i liczę, że osoby nie mające większego pojęcia o sprzęcie nie będą się oferować, że potrafią obejrzeć, wiedzieć na co zwracać uwagę i poprawnie ocenić stan techniczny. Ale taka sytuacja jest możliwa to raz.
Dwa, powiedzmy ktoś trafia na ten temat i rodzi mu się w małym móżdżku "wspaniały" pomysł. Popisze trochę postów, pobędzie na forum, później jakimś trafem ze świeżego konta w dziale giełda czy na tablicy znajdzie się doskonała okazja, super sprzęt w super cenie. Rzekomy pomysłowy Dobromir oferuje się, że jest z okolicy i za drobną opłatą (za piwko) obejrzy sprzęt i przekażę opinię Tobie. Oczywiście niby ogląda, jakieś zdjęcia znajduje w sieci, zgodne z tymi co poprzednio w ogłoszeniu, tylko z innych ujęć lub po prostu robi je jakiemuś rowerowi, no mniejsza o to. Powiedzmy, że uspokojony opinią współużytkownika forum decydujesz się na zakup, wpłacasz pieniążki i transakcja się kończy w tym momencie. Ja wiem, że policje i inne sprawy, ale wszyscy wiemy jak jest.
Nie żebym podawał tutaj przepis na oszustwo doskonałe, bo wcale ono takie nie jest. Bardzo łatwo będzie wtedy dotrzeć czy do wystawiającego czy do polecającego, de facto jednej i tej samej osoby. Zwłaszcza, że rower to nie pierdółka za 50 zł i raczej jeśli ktoś by się na takie coś decydował to myślę, że połasił by się na coś koło trójki z trzema zerami, być może więcej. Poniżej tej granicy chyba nie opłaciłoby się ryzykować. Ale w takim przypadku nie jest to już błahostka i sprawa się szybko rozwiążę. Tylko, szkoda będzie czasu, nerwów i utrudnień doświadczonych przez potencjalnego nabywcę. Wiadomo co rozsądniejszy potencjalny nabywca będzie korzystał tylko z pomocy sprawdzonych i długotrwałych uczestników forum, ale nie wykluczysz takiej możliwości, że ktoś da się mimo wszystko nabrać. W dzisiejszych czasach cwaniaków pełno, a i łatwowiernych nie brakuje, zwłaszcza jak będą takie dowody w postaci zdjęć, opisów itd.

Generalnie inicjatywa dobra, co rozsądniejszy zainteresowany kupnem i aktywny uczestnik forum wie kto jest na forum godny zaufania, mniej więcej od jakiego czasu tutaj się udziela i kto ma jaką wiedzę. Ale nie oszukujmy się takich osób jest garstka. Jednakże pomysł myślę, że wart wdrożenia w życie, choćby i miała skorzystać na tym jedna osoba to i tak warto.

Przepraszam za przydługawe wywody, krócej się nie dało :->

#5 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 28 maj 2013 - 16:33

Dwa, powiedzmy ktoś trafia na ten temat i rodzi mu się w małym móżdżku "wspaniały" pomysł. Popisze trochę postów, pobędzie na forum, później jakimś trafem ze świeżego konta w dziale giełda czy na tablicy znajdzie się doskonała okazja, super sprzęt w super cenie. Rzekomy pomysłowy Dobromir oferuje się, że jest z okolicy i za drobną opłatą (za piwko) obejrzy sprzęt i przekażę opinię Tobie. Oczywiście niby ogląda, jakieś zdjęcia znajduje w sieci, zgodne z tymi co poprzednio w ogłoszeniu, tylko z innych ujęć lub po prostu robi je jakiemuś rowerowi, no mniejsza o to.


Podobna sytuacja miała miejsce na jednym z for samochodowych. Tam użytkownik który miał naklepane trochę postów, założył drugie konto i z niego "szukał" kogoś do pomocy przy zakupie auta. Znalazł "siebie". Następnie we "dwójkę" pojechali obejrzeć samochód na sprzedaż, okazało się że auto tanie w super stanie, sprawdzone miernikiem lakieru, ale "kupujący" się rozmyślił bo niby kasy tyle jeszcze nie ma. Temat rozwinął się bardzo ostro, forowicze komentowali zachowanie "kupującego" jak to tak można i w ogóle. Autem zainteresował się handlarz z forum. Pojechał 200km żeby obejrzeć rzekomą furę. Na miejscu zastał zajechanego szrota po kilku naprawach blacharskich. Cała sytuacja z "kupującym" i "pomagającym w zakupie" miała po prostu rozreklamować auto na sprzedaż.


#6 Shah

Shah
  • Użytkownik
  • 47 postów
  • SkądSandomierz

Napisano 28 maj 2013 - 16:34

@Freeq Twoje uwagi są jak najbardziej trafne i słuszne.
Opinia oglądającego rower też nie musi być decydująca o tym, czy dokonam zakupu czy nie, ale może zawsze przybliżyć fakt realizacji transakcji (zawsze to więcej zobaczysz "czyimiś oczyma" niż widać na wysłanym zdjęciu).
Tak jak wspomniałem na forum fotograficznym to działa już kilka lat i wiele osób z tego korzysta może i tutaj się przyjmie.



Dodaj odpowiedź