23 replies to this topic

[Nakabele]

Witajcie,

Właśnie rozebrałem tylną piastę campagnolo z lat 90 i okazało się że jeden z konusów ma straszne wżery i nie nadaje się do użytku, przeglądając internet nie znalazłem nic na temat tych piast i konusów. Wiecie gdzie mogę dokupić tego typu konus, czy może istnieje możliwość zastąpienia go konusem innej firmy? jak tak to jakim? Z góry dzięki za odpowiedź, ta sprawa spędza mi sen z powiek

[shao]

Bedzie ciezko cos dobrac/znalezc.

Pytanie co to za piasta bo konusy wg katalogow Campagnolo (tych wydawanych od 94, nie mam wczesniejszych) roznily sie miedzy soba (przynajmniej numerami czesci ).

Daj wiecej info i sie poszuka, jak nie w Europie to w Kitaju

Pokaz zdjecie konusa, moze da sie chama odratowac

[mikroos]

Nie znam dokładnej charakterystyki starych piast Campy, ale w przypadku Shimano stożki swobodnie można stosować zamiennie. Jedyne, o czym trzeba pamiętać, to rozmiar gwintu oraz ewentualna obecność uszczelki i/lub kapy przeciwkurzowej.

Drobne różnice w krzywiźnie bieżni są całkowicie pomijalne, podobnie drobne różnice w szerokości, z kolei większe różnice można spokojnie skorygować poprzez zeszlifowanie konusa albo dodanie podkładki na oś.

Rozwiązanie sprawdzone dziesiątki razy, zawsze niezawodne ;-)

[shao]

Z szimano latwiej bo wiecej tego na rynku w Campie z tego co pamietam bedzie gwint 10mm x 26TPI, takiego konusa trzeba by szukac... niby Joytech mial takie, sa jakies zamienniki na necie w stylu http://wheelsmfg.com...-r085-10mm.html, jest tez pare sztuk oryginalow na ebay, ale ceny sporawe

Moze warto poszukac piasty dawcy na allegro, bo inaczej bedzie klops

Nakabele pokaz tego konusa tak na wszelki wypadek

[Nakabele]

Sorki założyłem ten sam temat jeszcze w zakładce retro którą zauważyłem po jakiś czasie, gdzie najlepiej kontynuować temat?

A co do konusa, to byłem dziś u tokarza ale niestety stwierdził, że nie da się go zeszlifować, więc pewnie jedynie pozostaje odłożyć piastę na półkę :/ jak by co to tu są zdjęcia konusa, gwint ma standardowy, na wierzchu widnieje oznaczanie 10x26:

http://zapodaj.net/5...aa35ca.jpg.html
http://zapodaj.net/e...6f35c4.jpg.html

[shao]

10x26, tak jak mowilem... czyli rozmiar campagnolowy

Teraz masz 4 opcje -
a) szlifowac samemu bo i tak nic nie tracisz skoro takie wzery gorzej byc nie moze
kupic stara piaste Campagnolo jako dawce i przekladac konusa albo zlozyc nowe kolko
c) sprobowac sciagnac sobie tego konusa, ktorego pokazalem wyzej - CN-R085, albo szukac czegos na gwint 10x26...
d) kupic drugie gotowe kolko, a o tym zapomniec (piaste zostawic na czesci zamienne)

[Nakabele]

Dzięki za zainteresowanie Spróbuję przeszlifować, ale nawet jeżeli się to uda to i tak za jakiś czas problem się powtórzy więc chyba poszukam innego koła. Problem w tym, że jest to moja pierwsza kolarzówka i nie bardzo wiem na jakie mogę to zamienić, na allegro nie znalazłem żadnych kół do starszych kolarzówek, może coś doradzicie?

[shao]

Pytanie jak stara jest to kolarzowka? Glowna roznica miedzy stara i nowa rama to rozstaw hakow tylnego trojkata (126 vs 130mm, zmiana nastepowala stopniowo na poczatku lat 90). Jezeli masz stalowa rame to oba rozstawy (czyli zarowno kola nowe jak i stare) beda ok, bo rama stalowa (zwlaszcza jak jest w dobrym stanie) jest podatna na delikatne rozgiecie (2mm na strone da rade). Pol internetu tak jezdzi po pare ladnych lat bez zadnych problemow (chociaz tutaj koledze sts ostatnio strzelila rama, ale po 2 dniach wiec tam byl jakis zonk po prostu )

Jaka masz kasete z tylu?

[Nakabele]

Rama jest aluminiowa, firmy kettler, prawdopodobnie początek lat 90. Rozstaw widełek wynosi 127 mm mierzonych suwmiarka. Z tym, że aktualne koło posiada wolnobieg 7 rzędowy shimano na felernej piaście campagnolo i aby je umieścić w widełkach muszę nieco jerozchylić ( o ok 3-4 mm). Nie wiem czy to tak powinno być, czy też we wcześniejszej wersji rowerek posiadał wolnobieg 6 rzędowy i mieścił się idealnie w rozstawie widełek, ale widać liczne otarcia od wpychania na siłę tego koła . Postaram się niedługo wrzucić zdjęcia tej kolarzówki z opisem poszczególnych części

[Nakabele]

Udało się zeszlifować oba konusy, wymagało to kilku godzin pracy ale konusy są jak nowe!! po skręceniu nie ma żadnych luzów kółko kręci się znakomicie, zobaczymy jak będzie z dalszą trwałością regenerowanych konusów

Poniżej zdjęcia po obróbce:
http://fotoo.pl//out...20_s6300372.jpg
http://fotoo.pl//out...21_s6300369.jpg

[shao]

O prosze, jak ladnie gratki, niech sie kreci jak najdluzej! Oryginalny konus pewnie wytrzyma wiecej niz zamiennik z marnej stali.

[mikroos]

Świetna robota - gratki! :-)

[Nakabele]

Jasne, że można A więc sprawa jest prosta, wystarczy kilka rodzai papieru ściernego ( ja użyłem 120g, 600g i na końcu 1600g). Do średnicy bieżni konusa dobrałem gwóźdź o średnicy nieco mniejszej ze względu na grubość papieru ściernego. Konus nakręciłem i zkątrowałem na ośce, którą umieściłem w wkrętarce. Gwóźdź z nawiniętym papierem ściernym ( w pierwszej kolejności poszedł 120g ) umieściłem w imadle, i tak z wielka cierpliwością bo trwało to ok 4-5h szlifowałem hama aż wżery były naprawdę niewielkie. Na koniec założyłem papier 600g którym zlikwidowałem je całkowicie, a na końcu 1600g który wygładził całą powierzchnie do poziomu który widać na zdjęciu. Polecam ta metodę, bo konus wyszedł naprawdę niezły.
Nie wiem jak będzie z jego dalszą żywotnością, napewno posiada jakieś mikroskopijne karby. Ale mam nadzieje, że częste przeglądy piasty pozwolą wydłużyć jego życie. Jeżeli chodzi o czas obróbki to muszę powiedzieć, że metal konusa campagnolo był cholernie twardy - dla porównania podobne wżery na dwóch konusach shimano zlikwidowałem w ciągu półtorej godzinki. Zamierzam jeszcze kupić papier gr 5000 i dokładniej wygładzić jego powierzchnie

[shao]

Nakabele tak jak pisalem wyzej - zywotnosc na pewno bedzie duzo lepsza niz zamiennikow, kiedys robili produkty na lata, teraz robia zeby sie rozpadly szybko, bo wiecej sie sprzeda dotyczy to wszystkiego

W temacie szlifowania konusa, w necie jest jeszcze to (chociaz ten byl delikatnie zuzyty, Twoj to byl hartkor ) -> http://www.flickr.co...ght/3544459257/

marvelo, SPIKE musi sie doszkolic jeszcze w paru tematach

[przygrze]

Jezeli masz stalowa rame to oba rozstawy (czyli zarowno kola nowe jak i stare) beda ok, bo rama stalowa (zwlaszcza jak jest w dobrym stanie) jest podatna na delikatne rozgiecie (2mm na strone da rade). Pol internetu tak jezdzi po pare ladnych lat bez zadnych problemow

A mógłbyś przybliżyć metodę w jaki sposób się rozgina ramę, aby jej nie uszkodzić, gdyż też mam taką starą stalową ramę w dobrym stanie, której chętnie dałbym "drugie życie".

[shao]

Moj sposob byl (do czasu jak ukradli mi rower) taki - przy wsadzaniu kola, ktorego piasta byla na rozstaw 130 rozginalem rame na tyle, zeby kolo wsunelo sie ciasno w haki. Nastepnie chwytalem kolo jedna reka (zapierajac sie druga o rame) i delikatnie dociagalem do wlasciwego miejsca w hakach. Rama nie nauczy sie nowego ksztaltu bo jest zbyt elastyczna (chociaz moze to za duze slowo). Za kazdym razem gdy wyciagniemy kolo, trzeba rame ponownie rozginac.

Mam nadzieje, ze zrozumiale - po prostu trzeba robic to z rozwaga (nie przesadzac) i tyle. Nie ma co sie szarpac, spieszyc, itd. To i tak zajmuje 3 sekundy

[przygrze]

Dziękuję za odpowiedź.
Tak z ciekawości zapytam jeszcze, czy za każdym razem po każdym wyjęciu i włożeniu koła trzeba było podregulowywać tylną przerzutkę?