Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ambrosio Elan - wykręcający sie nypel


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 mateusz_holysz

mateusz_holysz
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • SkądWieliczka

Napisano 08 czerwiec 2013 - 20:51

Mam taki kłopot.

Już drugi raz zdarzyło mi się, że po jeździe jeden z nypli w tylnym kole obluzowuje się do tego stopnia, że można go poruszyć palcami. Oczywiście wskutek takiego obluzowania się koło bije lekko w miejscu gdzie ten nypel się obluzował.

Jestem przekonany, że w czasie obu jazd nie doszło do uderzenia koła. Żadnej dziury nie odwiedziłem.

Po pierwszym razie oddałem koło do centrowania i człowiek w serwisie powiedział mi, że nic specjalnego z takim obluzowującym nyplem się nie robi.

Koło ma ca. 1500 km.

Macie jakiś spsób na taki przypadek?

MH

#2 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 08 czerwiec 2013 - 21:10

po prostu nyple trzeba wymieniać , albo nawet i szprychy, jak raz puściło, to nie dokręca sie tylko wymienia, o czym koleś od centrowania powinien wiedzieć że zerwany gwint to zerwany gwint i sie nie nadaje powtórnie do skręcania.

A czy coś sie stało ? niech sprawdzi Ci naciąg szprych , na ile szprycha siedzi w nyplu,
no i czy felga w tym miejscu nie jest skrzywiona .

Miałem taki przypadek , że tak puszczały nyple w jednym kole tył , koło niestety miało za słabe szprychy , czyli było za słabe pod wage rowerzysty, ratunek, nowe koło .

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#3 mateusz_holysz

mateusz_holysz
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • SkądWieliczka

Napisano 10 czerwiec 2013 - 20:07

Ważę 75 kg więc to chyba nie problem ze zbyt małą wytrzymałością koła a gwint nie był zerwany tylko wykręcony. Tak jakby się coś w tym konkretnym przypadku poprostu poluzowało.

Tak czy inaczej dziękuję za odpowiedż

MH

#4 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 10 czerwiec 2013 - 23:14

jeśli jest naciągnięte to nie odkręciło sie tylko zerwało i tak będzie w kółko, koło mogło uderzyć w coś , przyjęło energie ale gwint puścił.

rozpuść całe koło i naciągnij od nowa , oczywiscie wymieniajac szprychye i nypla uszkodzonego.
Jak koło będzie rozpuszczone to sprawdź czy felga jest porosta choćby przymierzając do nowej , np bicie punktowe też może powodować zrywanie nypla

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#5 bikeservice

bikeservice
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 czerwiec 2013 - 07:26

Możesz też na dzień dobry wymienić luzujący się nypel. Miałem kiedyś przypadek cłej paczki nypli ( od jedengo ze znanych producentów) ze żle skalibrowanym gwintem- minimalnie szerszy niż powinien być i puszczały.

#6 Bartosz

Bartosz
  • Użytkownik
  • 998 postów
  • Skądwa-wa

Napisano 11 czerwiec 2013 - 08:42

Czy Wymiana Nypla W Takim Przypadku pomoże? Bo chyba Mam Podobny Problem...

Jeśli to Wina obręczy to co, Nowe Koło??

#7 Piereslegin

Piereslegin
  • Użytkownik
  • 18 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 czerwiec 2013 - 10:38

Jeśli to Wina obręczy to co, Nowe Koło??


Też się właśnie zastanawiałem nad tym ostatnio. Tylko jaki wpływ może mieć obręcz na luzowanie się nypli? Może jakieś bicie jest na łączeniu obręczy i w ten sposób powstają jakieś wibracje?

Ja też się borykam z podobnym problemem. Mam jakieś słabe szprychy i chciałbym wymienić na jakieś dobre pytanie tylko czy będzie to miało sens przy względnie słabych obręczach. Ciągle luzują mi się jakieś nyple. Wczoraj oddałem koło do centrowania, bo okazało się, że dwie szprychy puściły (w jednej urwał się gwint przy nyplu a przy drugiej pękła główka). Dwie uszkodzone szprychy zostały wymienione a reszta została bez zmian. Przejechałem się jednak po miescie i poluzowała się już kolejna. Dzisiaj dokręciłem i zobacze jak się będą miały sprawy po przejażdżce.

#8 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 postów
  • Skądkraków

Napisano 11 czerwiec 2013 - 10:54

weź locktite kapnij zamiast szukać dziury w całym :P

bartosz oco chodzi z tym fizkiem ?

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#9 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 11 czerwiec 2013 - 11:51

Może po prostu szprychy są za słabo naciągnięte, i nyple się luzują. Miałem taki przypadek parę lat temu. Porządne centrowanie i problem ustąpił. Często najprostsze rozwiązanie jest najskuteczniejsze. pozdr



Dodaj odpowiedź