Pokrowiec na szosówkę
#1
Napisano 10 czerwiec 2013 - 14:53
Dawno nic nie pisałem, więc pozwolę sobie Was pomęczyć ;-) Może słabo szukałem, ale nie znalazłem takiego tematu... Potrzebuję pokrowca na szosówkę. Ma ją chronić głównie przed kurzem/pyłem. Jestem zmuszony trzymać szosę w komórce wydzielonej z garażu podziemnego i niestety sporo się tego dziadostwa tam unosi, przez co wystarczy kilka dni żeby rower pokryła solidna szara warstwa. Byłoby fajnie, gdyby pokrowiec można było prać i żeby ew. miał jakiś ściągacz na dole żeby trochę uszczelnić całość. Widziałem w sieci kilka modeli, ale może zasugerujecie coś godnego polecenia, sprawdzonego? Fajnie też oczywiście, gdyby cenowo było w miarę znośnie, ale wiadomo, że nie można mieć wszystkiego ;-)
Z góry dzięki za jakieś propozycje/linki!
#4
Napisano 03 lipiec 2013 - 11:14
wiem ,że drogo ale warto - świetnie mi służy jako torba do transportu roweru -polecam -towar na lata.
#5
Napisano 04 lipiec 2013 - 09:01
Jest taka mało znana strona: www.allegro.pl i tam możecie szukać.
Odkrywcze stwierdzenie, nie ma co... Jeszcze jakbyś jakieś propozycje wrzucił, a tak może w ogóle samego wujka gógla trzeba było zaproponować...
http://www.zator.com.pl/sklep/pokrowce-rowerowe/road.html
wiem ,że drogo ale warto - świetnie mi służy jako torba do transportu roweru -polecam -towar na lata.
Dwie stówki to nie aż taki majątek (torby Accenta są tańsze - dlaczego wybrałeś Zatora?), a jako alternatywa do przewozu samochodem zamiast bagażnika jest całkiem sensowna - o ile ktoś ma na tyle duży bagażnik, żeby mu wymiarowo rower spakowany w torbę się zmieścił.
Tylko pytanie pomocnicze - koła w kieszenie, ale jak radzisz sobie z ewentualnymi zabrudzeniami od łańcucha/kasety/korby?
No i pytanie, czy pytającym ;-) chciałoby się bawić w demontaż kół, czy po prostu chodzi o narzutę zabezpieczającą przed kurzem - chyba raczej o to.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS
#6
Napisano 04 lipiec 2013 - 09:31
Dwie stówki to nie aż taki majątek (torby Accenta są tańsze - dlaczego wybrałeś Zatora?), a jako alternatywa do przewozu samochodem zamiast bagażnika jest całkiem sensowna - o ile ktoś ma na tyle duży bagażnik, żeby mu wymiarowo rower spakowany w torbę się zmieścił.
Zatora wybrałem bo miałem mało czasu na szukanie innych ofert (musiałem się wraz z rowerem przemieścić droga powietrzną na inny kontynent :mrgreen: ) jako torba do przewozu we wnętrzu auta sprawdza się super - w bagażnik auta również mi wchodzi bez problemu
Tylko pytanie pomocnicze - koła w kieszenie, ale jak radzisz sobie z ewentualnymi zabrudzeniami od łańcucha/kasety/korby?
Jak nie zapomnę to na napęd nakładam po prostu wielki foliowy wór i po sprawie a w 90% przypadków po prostu pakuje rower w torbę i już.
#9
Napisano 06 lipiec 2013 - 14:01
kryniu, a jaki masz samochód jeśli mogę spytać?
Możesz spytać -nie ukradłem go :-D
Mercedes W210 potocznie zwany okularnikiem- rower w pokrowcu/torbie spokojnie mieści się w zarówno na tylnej kanapie ,jak i w bagażniku bez demontażu czegokolwiek poza kołami.
Ale jeszcze lepszym autem do transportu rowerów dysponuje moja żona - ma Hondę Jazz , po złożeniu tylnej kanapy to autko to prawdziwy mistrz pojemności - swego czasu zmieściłem tam 4 duże rowery.
#11
Napisano 10 lipiec 2013 - 14:41
Co do głównego wątku, czyli ochrony przed kurzem, to pawelkepien, może zamiast kupować jakiś pokrowiec lepiej używać zwykłej folii, czy jakiegoś brezentu? Może stary namiot?
#12 Gosc_solid_crank_*
Napisano 10 lipiec 2013 - 19:57
Już pisałem komuś na PW, że do takich celów, to nie ma jak stara, bawełniana poszwa po kołdrze/kocu. Najtaniej i w pełni funkcjonalnie. W piwnicy/garażu poczucia estetyki nie powinna naruszać ;-)
#14
Napisano 12 wrzesień 2013 - 15:35
#15
Napisano 12 wrzesień 2013 - 19:27