Łatki Do Lateksu
#1 Gosc_Pająk_*
Napisano 22 czerwiec 2013 - 19:08
Wiem że był już wątek jakiś o tych łatkach i pisaliście że można po prostu wyciąć kawałek z innej lateksowej, bądź zwykłą zalepić, ale zwykła nie chce trzymać (przy 3 atm puściła).
Czy są specjalne łatki do lateksowych dętek?
#2
Napisano 22 czerwiec 2013 - 19:14
Alternatywą jest wlanie do środka dętki Caffelatexu - nie na każdy otwór pomoże, ale do lateksowych dętek nie ma wg mnie nic lepszego.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#3
Napisano 22 czerwiec 2013 - 22:04
Uzywam Rema TipTop. Zdazylo mi sie naprawiac szytke. U mnie wszystkie gumy, te szytkowe i oponowe, jezdza na detkach lateksowych. TipTop dziala idealnie.
#4
Napisano 22 czerwiec 2013 - 22:45
Pytam, bo u mnie z GP-2 nigdy nie było problemu (przynajmniej na dętkach butylowych - lateksowych nie kleiłem, choć spotkałem się z kilkoma dobrymi opiniami). Owszem, klejowe VP-1 są absolutnie fatalne, ale samoprzylepne GP-2 zawiodły mnie tylko raz: w deszczu ze śniegiem przy plus kilku stopniach :-)
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#5
Napisano 22 czerwiec 2013 - 23:06
Jak jest sucho to jeszcze jak cie moge.
Ale przy wilgoci, klej juz nie daje rady. Rowniez z biegiem czasu odchodza z detek.
Nie ma to jak wulkanizujace sie latki.
#6
Napisano 24 październik 2013 - 02:49
że co? zresztą, skąd na dętce ma być wilgoć? jesli jest mokro, oczywista sprawa że trzeba zapewnić łatce "godziwe" warunki - sucho, najlepiej odtluscic (w warunkach polowych wiadomo, nie da rady) i przetrzec dołączonym papierkiem.
łatek parktoola samoprzylepnych zużyłem we wszystkich rowerach myślę spokojnie z dwie paczki - na małe dziurki zdarza mi się stosować nawet PÓŁ ŁATKI - i jestem super zadowolony.
#7
Napisano 24 październik 2013 - 11:30
Jeszcze mi sie nie zdazylo, zeby normalna latka odeszla od detki. Czego nie moge powiedziec o parktoolach. Zeby nie wywolywac wilka z lasu, piszac normalna, mam na mysli Rema TipTop.
Z biegiem czasu zaczynaja puszczac i odklejac sie. A juz zupelnie nie polecam ich do awaryjnych detek w systemach z plynem.
Mialem z nimi stycznosc przez dosc dlugi czas ale doszedlem do wniosku, ze nie warto chodzic (kleic) na skroty.
Moze w jakis warunkach sprawdzaja sie ale ich problemem jest to, ze nie we wszystkich. Oczywiscie to nie jest tak, ze problem wystepowal w jakiejs przerazajacej ilosci latek. Byly to sporadyczne przypadki ale jak dla mnie latka to nie naped, gdzie moga byc problemy z tym lub tamtym. Ma dzialac w 100% i w kazdej sytuacji.