Skocz do zawartości


Łatki Do Lateksu


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_Pająk_*

Gosc_Pająk_*
  • Gość

Napisano 22 czerwiec 2013 - 19:08

Kolega złapał gumę na szytce Vittori CX (była prawie nowa).
Wiem że był już wątek jakiś o tych łatkach i pisaliście że można po prostu wyciąć kawałek z innej lateksowej, bądź zwykłą zalepić, ale zwykła nie chce trzymać (przy 3 atm puściła).
Czy są specjalne łatki do lateksowych dętek?

#2 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 22 czerwiec 2013 - 19:14

Zwykła łatka nie zawsze "łapie" do lateksu. Jeżeli już coś ma pomóc, to prędzej łatki błyskawiczne (Park Tool GP2, Topeak Flypaper, Zefal Emergency Kit itd.).

Alternatywą jest wlanie do środka dętki Caffelatexu - nie na każdy otwór pomoże, ale do lateksowych dętek nie ma wg mnie nic lepszego.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#3 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4485 postów
  • SkądSurrey

Napisano 22 czerwiec 2013 - 22:04

Od Park Toola trzymalbym sie z daleka. Badziew, bez wzgledu czy to jest lateks, czy butyl.
Uzywam Rema TipTop. Zdazylo mi sie naprawiac szytke. U mnie wszystkie gumy, te szytkowe i oponowe, jezdza na detkach lateksowych. TipTop dziala idealnie.

#4 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 22 czerwiec 2013 - 22:45

Z ciekawości: mówisz o samoprzylepnych GP-2 czy klasycznych VP-1?

Pytam, bo u mnie z GP-2 nigdy nie było problemu (przynajmniej na dętkach butylowych - lateksowych nie kleiłem, choć spotkałem się z kilkoma dobrymi opiniami). Owszem, klejowe VP-1 są absolutnie fatalne, ale samoprzylepne GP-2 zawiodły mnie tylko raz: w deszczu ze śniegiem przy plus kilku stopniach :-)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#5 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4485 postów
  • SkądSurrey

Napisano 22 czerwiec 2013 - 23:06

Tak, o tych samoprzylepnych.
Jak jest sucho to jeszcze jak cie moge.
Ale przy wilgoci, klej juz nie daje rady. Rowniez z biegiem czasu odchodza z detek.
Nie ma to jak wulkanizujace sie latki.

#6 Adaasko

Adaasko
  • Użytkownik
  • 484 postów
  • SkądKołobrzeg

Napisano 24 październik 2013 - 02:49

że co? zresztą, skąd na dętce ma być wilgoć? jesli jest mokro, oczywista sprawa że trzeba zapewnić łatce "godziwe" warunki - sucho, najlepiej odtluscic (w warunkach polowych wiadomo, nie da rady) i przetrzec dołączonym papierkiem.

łatek parktoola samoprzylepnych zużyłem we wszystkich rowerach myślę spokojnie z dwie paczki - na małe dziurki zdarza mi się stosować nawet PÓŁ ŁATKI - i jestem super zadowolony.



#7 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4485 postów
  • SkądSurrey

Napisano 24 październik 2013 - 11:30

Jeszcze mi sie nie zdazylo, zeby normalna latka odeszla od detki. Czego nie moge powiedziec o parktoolach. Zeby nie wywolywac wilka z lasu, piszac normalna, mam na mysli Rema TipTop. 

Z biegiem czasu zaczynaja puszczac i odklejac sie. A juz zupelnie nie polecam ich do awaryjnych detek w systemach z plynem.

Mialem z nimi stycznosc przez dosc dlugi czas ale doszedlem do wniosku, ze nie warto chodzic (kleic) na skroty. 

Moze w jakis warunkach sprawdzaja sie ale ich problemem jest to, ze nie we wszystkich. Oczywiscie to nie jest tak, ze problem wystepowal w jakiejs przerazajacej ilosci latek. Byly to sporadyczne przypadki ale jak dla mnie latka to nie naped, gdzie moga byc problemy z tym lub tamtym. Ma dzialac w 100% i w kazdej sytuacji.

 

 





Dodaj odpowiedź