8 replies to this topic

[Kolis]

Witam.
Czy to normalne, iż, jak przejechałem się po deszczu kolarzówką, która była zmoczona, skuteczność hamulców była praktycznie znikoma? Co prawda, gdy zacisnąłem hamulec mocniej tylne koło sie zablokowało, jednak w rowerach szosowych tylne koło jest odciążone i gdy obręcz/klocki są suche koło blokuję się przy delikatnym hamowaniu. Jeżeli mokre klocki nie hamują to nadają się do wymiany czy w tego rodzaju hamulcach to normalne?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

[elcidx]

Są różne klocki, jedna lepiej działają na deszczu inne lepiej gdy jest sucho, standardowo montowane do rowerów są raczej klocki przeznaczone do jazdy po suchym.

[mikroos]

Czy to normalne, iż, jak przejechałem się po deszczu kolarzówką, która była zmoczona, skuteczność hamulców była praktycznie znikoma?

Normalne jest, że siła hamowania jest mniejsza. Ale jeżeli tracisz kontrolę nad rowerem, to warto pomyśleć nad solidnym przeczyszczeniem obręczy i okładzin, a jeżeli to nic nie da, to nad wymianą okładzin.

Jeżeli często jeździsz w deszczu, warto pomyśleć nad klockami na mokre warunki - kosztują o kilka złotych więcej i zużywają się minimalnie szybciej, ale bezpieczeństwo jest wg mnie warte każdej ceny.

[Kolis]

Nie chodzi o to, że nie panuję nad rowerem , tylko o to, że gdy obręcz/klocki są mokre, praktycznie nie ma hamowania. :/

[mikroos]

Hamowanie to nieodłączny element panowania nad rowerem... :roll:

[bans]

Czym wy hamujecie? Klamkomanetki 105, hamulce Tektro Tektro TK-R540 i żadnych problemów z hamowaniem podczas deszczowych, górskich zjazdów z prędkością powyżej 50km/h.

Ważniejszym problemem jest wtedy przyczepność opon do asfaltu na zakrętach, a nie hamowanie...

[tommy928]

U mnie też coś takiego występowało ale właśnie po przeczyszczeniu powierzchni hamowania hamulce były jak w YAMAHA R1 Moj zestaw to koła Shimano Ultegra WH-6600 i hamulce FSA SL-K