Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gliwice i okolice


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 matpog

matpog
  • Użytkownik
  • 32 postów
  • SkądGliwice

Napisano 24 lipiec 2013 - 12:55

Czy ktoś z Gliwic chętny na wspólne wypady?

#2 pienso

pienso
  • Użytkownik
  • 10 postów
  • Skądslask

Napisano 24 lipiec 2013 - 14:16

Skąd jesteś dokładnie? Jakie średnie i trasy?

#3 matpog

matpog
  • Użytkownik
  • 32 postów
  • SkądGliwice

Napisano 24 lipiec 2013 - 15:55

Żernica dokładnie, trasy różne, jak czas pozwoli to 140-150 się zrobi. W tygodniu kolo 60-70 wychodzi (bo praca). Średnie raczej amatorskie, zaczynam przygodę z szosa, wiec 30-32km/h

#4 Dziarek

Dziarek
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądKielce / Gliwice

Napisano 02 październik 2013 - 18:12

Jutro planuje jakiś wypad, ok 50 - 60 km, jest ktoś chętny żeby pokręcić i przy okazji pokazać jakieś fajne trasy, bo nie znam w ogóle okolic Gliwic.



#5 Gosc_RafalPolo_*

Gosc_RafalPolo_*
  • Gość

Napisano 02 październik 2013 - 19:37

posiadacie jakieś fajne trasy z niedużym ruchem?

Ja to głównie ul.Toszecka, a później odbijam na m.in. Ziemięcice, góra Św Anny, czy wioski za Pyskowicami. No ale ileż można :)

Trasa do Mikołowa na wysokości Chudowa, też jest miła. 

 



#6 wieszak

wieszak
  • Użytkownik
  • 31 postów
  • SkądGliwice

Napisano 16 październik 2013 - 21:26

Witajcie! Skoro znudziła się okolica (ja też mam ten problem) to może warto zapakować rowery do auta i wyskoczyć gdzieś dalej.

W ciągu 1-2 godzin mozna znaleźć się w pieknych okolicach; górki itp.

Rozumiem, nie zawsze jest czas na całodniowy wypad, ale myślę, że warto. Szczególnie, jeśli ktoś chce potrenować podjazdy na ... podjazdach ;-) bo w naszej okolicy za dużo górek nie ma.

Od 10ciu lat robię takie wypady i chętnie się podzielę pomysłami.



#7 zbik1967

zbik1967
  • Użytkownik
  • 114 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 31 październik 2013 - 10:39

Witajcie! Skoro znudziła się okolica (ja też mam ten problem) to może warto zapakować rowery do auta i wyskoczyć gdzieś dalej.

W ciągu 1-2 godzin mozna znaleźć się w pieknych okolicach; górki itp.

Rozumiem, nie zawsze jest czas na całodniowy wypad, ale myślę, że warto. Szczególnie, jeśli ktoś chce potrenować podjazdy na ... podjazdach ;-) bo w naszej okolicy za dużo górek nie ma.

Od 10ciu lat robię takie wypady i chętnie się podzielę pomysłami.

To prawda, nie ma nic lepszego niż podjazdy na podjazdach. Osobiście polecam Beskid Żywiecki - trasa Tresna - Porąbka - Targanice (ten odcinek jest niezły, chwilami 14% nachylenia i piękna przyroda) - Kocierz Moszczanicki (na szczycie całkiem ładny odkryty aquapark z pieknymi widokami) - zjazd do Żywca i jak komu jeszcze sił starczy to może drogą na Bielsko w Łodygowicach odbić na Buczkowice i dalej przez Szczyrk na Salmopol podjechać. A jeśli komuś jeszcze mało to spoko można zjechać w dół, odbić na Bystrą później do Bielska i przez Straconkę do Międzybrodzia. Razem będzie dobrze ponad 1600 metrów podjazdów :-)





Dodaj odpowiedź