Przy wydeptanych butach, tylko w takich jeździłem na takich pedałach, jeździło mi się zdecydowanie lepiej. Lepsza stabilność większa powierzchnie podparcia. A i przespacerować można się było zawsze w butach mtb.
Czyli jesteś zdania, że warto jednak zapłacić te trzy stówy bo odczuję różnicę w porównaniu do moich zwykłych 540-ek. But po wpięciu rzeczywiście opiera się na platformie przed i za blokiem? Jest to porównywalne do typowo szosowego zestawu?
Napisano dziś, 12:09
severall
Napisano dziś, 14:02
Gruber nie kombinuj z półśrodkami szczególnie że w budżecie który podajesz kupisz już bardzo dobre buty.
Z drugiej strony spotkasz tutaj opinie że platformy są lepsze od wpinanych butów 
W związku z tym, że kupiłem rower najtańszy z tych, które brałem pod uwagę zostało mi kasy którą mogę przeznaczyć na "spersonalizowanie" nowej szosy. Na pierwszy ogień chcę zmienić kasetę (11-28). Znalazłem kaseteą 12-28 DA za 430 zł i chyba ją kupię. Buty mam w dobrym stanie więc mógłbym jeździć jeszcze dwa sezony i potem podjąć decyzję. Ale jeśli uznam, że warto wejść w zestaw szosowy to mogę kupić od razu. A buty mtb używać ze starym Giantem Defy.
Chciałbym mieć jednak przekonanie, że wydaje dużą jak dla mnie kasę sensownie i odczuję różnicę. A jak na razie w temacie zdania są podzielone.
