2741 odpowiedzi w tym temacie

[bezdred]

proporcje akurat różne źródła różnie podają ale o to chodzi:) polecam w temacie żywienia forum sfd tam jest bardzo dużo na temat i przykładowe posiłki z wyliczonymi kaloriami/zaw. białka tłuszczy i węgli i i nie ma co tutaj przepisywać jego treści;) A co do minerałów to chyba najlepiej jak najwięcej w miarę możliwości z posiłków, czyli nieprzetworzona żywność bo z dropsów ponoć przyswajalność mniejsza z resztą to podobno zależy od organizmu...jak wszystko;)
Ja korzystałem z tamtego forum przy układaniu diety pod siłownię i efekty były takie jak założyłem więc myślę, że warto.

[Adson_:D]

też korzystam z tamtego forum czasem. szczególnie zimą... i fakt... ciekawe rzeczy o żywieniu można wyczytać...

[Adson_:D]

no i wszystko jasne... to nie brak kondycji tylko głupota... na większym dystansie miałem wyższą avg.speed niż na krótszym dystansie... poprostu starałem się jechac nie na maxa i w miarę równo...

[xubix]

w czasie ok. 4 godziny jak odjąć 4 postoje to jakieś 3:40. To była moja pierwsza seta.

tak spytam aby z ciekawości.. na co aż 4 postoje ?? :roll:

Adson_, nie patrz sztywno zwiekszać dystansów, zawodowcem nie jesteś.. jeździj bez zajeżdżania organizmu stopniowo więcej.. np. teraz nie 15km, ale pare razy walnij sobie 30km , później coś w okolice 60km i tu już dłużej radzę i troszke mocniej pare razy.. i pozniej spokojnie wal sete polecam http://www.gpsies.com/createTrack.do do planowania sobie trasy.. widzisz tez tam czy nie ma jakiegoś wiekszego wzniesienia..
ja na poczatku jezdziłem tak:

do zdun i z powrotem z czego byłem dumny jak paw.. 12km
mała pentelka w okolicach.. 31km [czasem jak brakuje czasu jeszcze tedy jade ,ale coraz rzadziej bo coraz gorszy asfalt]
do milicza i z powrotem 50km [sporo razy]
pentelka przez milicz 57km [stała trasa uczęszczana z chęcią]
pentelka po płaskim z jedną zmarszczką 70km [stała trasa]

a tak to co niedziele i czasem w tygodniu jeżdżę z chłopakami z klubu [30km do nich rozgrzewka, ok 100km z nimi i do domu]
pierwsza jazda z chłopakami skonczyła się tak ,że nie miałem siły na powrót.. była to tez moja pierwsza setka.. pokonana ponad 30km/h.. odpadłem wtedy raz.. a pozniej jechałem w trupa byle utrzymac się na kole..
teraz gdy czuję się gorzej.. daje krotkie zmiany ,albo sobie zostaje.. juz tak nie szarżuję choć głupio mi bo na ost. 5treningów zostałem 3 razy.. :roll: a ost. złamałem rękę i też musiałem zlostac sam..

[Adson_:D]

współczuję ręki... :-|

świetna stronka... Dzięki

PS

Dwukrotne zwiększenie dystansu będzie dobre?? przejechałem dopiero 130 km na kolarce... i na razie chyba nie czuję się na siłach żeby jeździć takie dystanse... myślę, że jeszcze kilka razy przejadę te 15 km, a potem będę zwiększał.

[radek_3131]

Z ciekawości się spytam. Czy dużo Adson_ jeździłeś zanim miałeś kolarkę :?:

[woody]

hmm jak dla mnie 50 to mozesz walić od razu bez zastanowienia byle z głową nie na maxa.

[Adson_:D]

nie potrafię powiedzieć ile jeździłem... ale nie był to mój sport wiodący... żeby nie skłamać mogę tylko powiedzieć że mniej więcej 2-3 razy w tygodniu jeździłem na mtb po ok 2h

[radek_3131]

To 2h na szosie spokojnie dasz radę. Tylko może na początek nie oczekuj średnich 30-32km/h, bo trzeba zapoznać się ze sprzętem i przyzwyczaić do nieco innej pozycji. Jak zaczynałem jazdę na szosówce to osiągałem średnie niższe niż na trekkingu. Na wszystko przyjdzie czas. :-)

[maciej1986]

Adson_ jeśli uprawiałeś jakiekolwiek inne sporty i wysiłek fizyczny w okolicach 1,5h nie jest Tobie obcy, to spokojnie możesz atakować 30km, a nawet i więcej!!! A prędkość średnia przyjdzie z czasem.... ja należę do tych co jeżdżą ze średnią nieco poniżej 30 i jest mi z tym dobrze:) Po prostu nie szarżuj, jedź spokojnie.

[Adson_:D]

hmmm. to spróbuję jutro 40 km i zobaczę co z tego będzie... mam nadzieję że wrócę w jednym kawałku... :mrgreen:

[Skeletor]

w czasie ok. 4 godziny jak odjąć 4 postoje to jakieś 3:40. To była moja pierwsza seta.

tak spytam aby z ciekawości.. na co aż 4 postoje ?? :roll:

Jak pisałem to była moja pierwsza setka i bałem się że będe zdychał. Zatrzymywałem się i podzieliłem posiłek na trase na małe porcje żeby mnie nie zamulało.

[bezdred]

Mi się wydaję, że jak ktoś się boi jechać dalej bo nie wróci czy coś podobnego to może robić sobie pętle po np 20 km na jakiejś trasie blisko domu i powtarzać je żeby zrobić tą wymarzoną 100:D

[Skeletor]

no przed pierwszą setką strach był, ale zaraz po niej odszedł w zapomnienie ;-)

[Adson_:D]

Udało się :mrgreen: dzięki za mobilizację bo jeszcze długo bym nie spróbował :mrgreen: :

TRIP DISTANS: 56,67km
TRIP TIME: 1:55:25
AVG SPEED: 29.46km/h
MAX. SPEED: 39:99km/h

przejechałem to z jedną 15-minutową przerwą, a połowa trasy była pod wiatr... jak to się prezentuje?? mi się to podoba... w ogóle nie sądziłem że dojadę... 4 razy miałem zawracać ale się przemogłem... :mrgreen: tylko teraz powiedzcie czy to jest w miarę dobry wynik jak na pierwszy raz...

[radek_3131]

Dobry dobry. :-)

[Adson_:D]

no to jestem w pełni usatysfakcjonowany :mrgreen: teraz tylko zwiększać dystans :-P

[xubix]

Adson_, gratulacje bardzo ładnie..

ale.. nastepne wypady bez zadnych przerw.. silna wola i jechane a nie zawracanie po 15km

[Adson_:D]

mam nadzieję że będę śmigał już tylko takie i większe odległości :-P

[maciej1986]

Tylko pamiętaj o regeneracji, jest bardzo ważną częścią treningu, tzn nie lataj na razie takich dystansów codziennie. Jeden dzień jakiś długi dystans typu 60-80km, potem np dzień przerwy, albo lajtowego jeżdżenia, a trzeci np 40km.