1098 odpowiedzi w tym temacie

[winnepago]

Pompka przy koszyku, 1 dętka, 1 łyżka z tworzywa (jakoś mi wystarcza bez problemu jedna), redukcja do zaworu, kilka łatek (nieszczęście chodzi parami;)). Multitool nie wożę bo po co jak wystarczy wozić jeden imbus... ale jego i tak nie wożę bo po co - jakoś nic mi się nie rozkręca podczas jazdy - poza tym zawsze można na stację podjechać, a nie ze skrzynką pełną narzędzi jeździć. Komórka w kieszonkę na plecach, słuchawki w uszy, w następne kieszonki może być baton, banan etc. Bidony w koszyki i jazda:) generalnie to indywidualna sprawa kto co i gdzie wozi. Xorlarrin Twój pomysł był najlepszy z z samochodem serwisowym:) Zawsze warto mieć żonę z autem co w razie potrzeby poratuje:)

[Maitre]

Dzisiaj złapałem pierwszą w tym roku gumę (w przednim kole) i była okazja do przetestowania pompki Topeak Race Rocket HP. Zrobiłem około 200 "pompnięć" - na oko wydawało mi się, że ciśnienie jest podobne jak w drugim kole. W domu sprawdziłem i okazało się, że napompowałem 5,5 atm (zwykle pompuję 7-7,5 atm). Ale spokojnie mogłem napompować znacznie więcej, bo pompka nawet pod koniec pompowania chodziła w miarę lekko. Niby można napompować aż 11 barów (160 psi). Z pompki jestem zadowolony, bo jest mała (18 cm), lekka (86 g + uchwyt pod bidon 13 g), z wysywanym wężykiem (wygodnie się pompuje), pasuje do wentyli presta i samochodowych, no i najważniejsze da się napompować oponę do mojego standardowego ciśnienia (tak myślę po tym jak stosunkowo lekko napompowałem 5,5 atm). Jedyny minus to duża ilość "pompnięć" (200 do 5,5 atm). Kiedyś muszę sprawdzić ile będzie do 7 atm.

[iotr]

Kiedyś muszę sprawdzić ile będzie do 7 atm.

Proponuję najpierw sprawdzić, a później zachwalać, bo 5,5 atm to trochę mało.

[Maitre]

iotr , już sprawdziłem. Nabiłem do 7,5 atm, chociaż pod koniec (mniej więcej powyżej 7 atm) było trudniej pompować z uwagi na rozmiary pompki, a raczej uchwytu do jej przytrzymywania (około 7 cm), a wtedy trzeba jednak użyć trochę więcej siły. Do 7 atm pompuje się jednak komfortowo.

[Jarek 74]

zakupiłem pompkę Topeak Race Rocket HP-potwierdzam nabicie 7atm nie stwarza wielkiego problemu. Posiadam również pompkę-Blackburn AirStic SL napompowałem 4,5atm ale z wielkim trudem, także Topeak'a mogę śmiało polecić.

[Siara_iwj]

Kupiłem Topeaka Pocket Rocket Alloy Mini. W tym momencie używam jej do trekkinga (ciśnienie rzędu 4-5 atm) i bez wysiłku tyle pompuje. Zwarta i sprawia wrażenie solidnej. Pasuje do wszystkich trzech rodzajów wentyli. Polecam.

[gibon12]

Jak dziś złapałem flaka to musiałem sobie sam napompować płucami.Ze 2-3 atm jak nic były tylko, że dziura za duża i szybko schodziło.Przejechałem na tym w zwolnionym tempie z 10km bo później nie miałem siły już pompować a opona się tak dziwnie podwijała i chciała mnie wywracać na zakrętach.

[Siara_iwj]

Jest nauczka na przyszłość, żeby wozić łatki i łyżkę :-)

[dedzior21]

ze swojej strony z czystym sumieniem moge polecic http://www.mbike.pl/...ack(4,9045,9010).aspx

tylko, ze wersje bez manometru (znacznie tansza), chociaz ja i tak kupilem z drugiej reki za 50 zl. jest bardzo mala, spkojnie miesci sie do kieszonki, tylko jedynym minisem jestem to, ze max 4 atmosfery moge nia napompowac. chociaz mysle, ze tyle spokojnie wystarczy, aby dojechac te parenascie-paredziesiac kilometrow do domu. nigdy nie woze ze soba zapasowej detki, tylko zestaw latek na zimno park toola (5 latek za 10 zl, ale sa bardzo cienkie, i bardzo wytrzymale) + pompka. gume lapie srednio raz na 5-10 tys. km, i pompka nigdy nie zawiodla.

[1415chris]

4at dyskwalifikuja pompke z szosowego uzytku. Jak ktos rozglada sie za pompka, polecam te z wezykiem. Pompowanie tymi bez jest upierdliwe i mozna urwac zawor.

dedzior21 zawczasu zmien system latek na cos porzadnego. Te park toolowe sa doraznym rozwiazaniem w suchych warunkach. Po jakims czasie odchodza, a proces ten jest przyspieszony przez wilgoc/wode. Nie ma to jak porzadna wulkanizowana latka.

[dedzior21]

4at dyskwalifikuja pompke z szosowego uzytku. Jak ktos rozglada sie za pompka, polecam te z wezykiem. Pompowanie tymi bez jest upierdliwe i mozna urwac zawor.

dedzior21 zawczasu zmien system latek na cos porzadnego. Te park toolowe sa doraznym rozwiazaniem w suchych warunkach. Po jakims czasie odchodza, a proces ten jest przyspieszony przez wilgoc/wode. Nie ma to jak porzadna wulkanizowana latka.

ja mowie o pompce awaryjnej, a nie stacjonarnej/podstawowej, ktora w domu napakujesz 12 atmosfer. 4 atmosfery to nie tak malo, a przejechanie spokojnie na niej do domu z trasy nie uszkodzi opony i obreczy. z latkami klejonymi juz dawno sie pozegnalem - do mtb moga byc, ale do szosy to chybiony pomysl, ze wzgledu na to, ze sa grube, i koło bedzie miało bicie (mozliwosc odksztalcenia opony). latki parktoola sa ultracienkie, a po dojechaniu do domu wyrzucam peknieta detke (10 zl na nowa to nie pieniadz, zwlaszcza, ze gumy nie lapie sie czesto), i zakladam nowa.

[RafalK]

Witam, ma ktoś taką pompkę, dobije do 11 bar, nie rozleci się?

Proponuję Pompkę stacjonarną Silca Pista, spokojnie daje radę do 11 atm, (moja ma wyskalowanie do 16atm 230psi).
Sporo kosztowała, ale warto tyle wydać, ja swoją mam już 13 lat i pięknie działa :-D
Tylko nie wiem jak z dostępnością w kraju.

[Hiszpan25]

dzieki za odpowiedzi. zastanawia mnie jeszcze jeden temat. SKS Airkompressor czy Rennkompressor sa jak widze OK tyle, ze do domu. na wyjazdy awaryjnie potrzebowal bym czegos "kieszonkowego". Znalazlem cos takiego: SIGMA Alpha Jet. mala, skladana z manometrem. Pytanie czy warto taka kupic czy to "jednorazowka" (cena niska jak na to cisnienie bo okolo 22PLN). Musze poszukac takiej pompki zeby zobaczyc "co toto warte". Jakies doswiadczenia? SIGMA tez niby Niemiecka firma wiec moze jakosciowo nie jest tak zle?

[1415chris]

Nie znam tej pomki ale watpie w dokladnosc manometrow w tego rodzaju pompkach.
Poza tym manomentr jest dobry w domu. W trasie, awaryjne sytuacje, i tak pompuje sie "ile wlezie", a i tak jest zawsze mniej niz byc powinno.
Szukaj pomki z wezykiem.

[Hiszpan25]

SIGMA Alpha Jet ma manometr i wezyk. to taka hybryda malej skladanej pompki i pompki noznej. po poskladaniu w miare mala ale chyba jednak nie tak trwala jak SKS. Kupie do domu SKSa a na wyjazdy cos malego typowo awaryjnego. choc watpie zeby w przypadku kapitulacji S33 Special wypelnionej mleczkiem Tufo cokolwiek moglo pomoc

[BUBUs]

Hiszpan, miałem tą pompkę Sigmy. Zwała się ona Lambda, nie Alfa, ale to to samo. Dawało radę nabić 9-10 atmosfer. Wiadomo, trzeba się namęczyć bardziej niż stacjonarną, ale jest to możliwe. Moja wytrzymała ok 1.5 roku. Później ułamała się wajcha do zacisku końcówki na wentylku. Mimo to, pompuje dalej dobrze, tyle że druga osoba musi trzymać końcówkę na wentylu.

[BUBUs]

Nawet nie pomyślałem o wymianie głowicy. Teraz to jednak za późno na wymianę, bo pompka sigmy nie jest mi już potrzebna. Mam teraz stacjonarną i mniejszą, na treningi Topeaka.
Co do stacjonarnej - Topeak Joe Blow Max HP - bardzo fajna pompka. Bez problemu 10 bar nabija. Dałem za nią 100 zł, więc było warto.

[1415chris]

Ten zawor, u mnie polegl. Pekla "oska" manetki zaciskajacej zawory. W tym wypadku cisnienie wyciska manetke, ktora przestaje spelniac swoje zadanie.
Pompowanie jest w 100% nieskuteczne.

Dobra wiadomosc, stalo sie to po ok 3-4 latach uzytkowania 8-)
Kolejna to, ze mozna wymenic sam zawor.

[Hiszpan25]

Decyzja zapadła i została zrealizowana. zakupiłem SKS Airkompressor 12.0
Tufo S33 Special zostały nadymane na 10bar. Sądzę że bo mojej wagi będzie to więcej niż dość