12 odpowiedzi w tym temacie

[gello1]

Witam mam ramę PEUGEOTa z francuskim gwintem czyli z obu stron prawe gwinty.

Nie chce się bawić w gwintowanie chcę to zrobić jak najtaniej.

Czy montując suport z gwintem angielskim(z lewej prawy gwint  z prawej lewy) mogę zrobić patent montując suport na dwie miski lewe. W ten sposób uniknę gwintowania.

Dobrze rozumuję???

[mikroos]

Niestety źle rozumujesz.

Gwint francuski ma inny skok (25,4 tpi, w angielskim masz 24 tpi), więc nie spasujesz ich ze sobą, a tylko zniszczysz gwint.

Bardzo mi przykro.

[gello1]

Ok.

A jak zechcę prze gwintować to w trakcie gwintowania nie zmieli mi się to wszystko. Jest to wykonalne?

[mikroos]

Tutaj też mam nienajlepszą wiadomość: mufa angielska ma średnicę mniejszą o 0,2 mm, więc "nie ma z czego zebrać" materiału, żeby ją przegwintować.

Jeżeli już, proponowałbym przegwintować ramę na gwint włoski - mufa ma 36 mm średnicy, więc masz jak ją przerobić. Wprawdzie mufę włoską cechują te same problemy co francuską (coraz trudniej dostać części + prawa miska ma tendencję do wykręcania się), ale włoskie wkłady mimo wszystko znacznie łatwiej znaleźć od francuskich. Problemem może być szerokość mufy (modelowo we włoskim masz 70 mm szerokości), ale od biedy można jakoś to wszystko spasować.

[a_mich5]

Sam mam ramę z gwintem francuskim i suport angielski z dwiema lewymi miskami - taka konfiguracja działa bez zarzutu. Jedynie trzeba posmarować gwint prawej miski jakimś klejem (kropelka, słaby klej do gwintów itd) żeby się nie odkręcała.

[mikroos]

Kropelka nie jest klejem, który poradzi sobie w takim układzie (dużo wibracji+duży nacisk), jest zbyt krucha.

 

Klej do gwintów? Można próbować, ale w tak mocno obciążanym miejscu ja osobiście bym się nie odważył.

[a_mich5]

Na kropelce przejechałem 3000 km, w ostrym kole, dalej trzyma Wiadomo, że nie jest to szczyt profesjonalizmu no ale ważne, że działa. 

[gello1]

Nie dopisałem wszystkiego.

Teraz mam wkręcone tak:

- od strony zębatek miska lewa(metalowa) jakoś nie zauważyłem problemów z wkręcaniem i z luzowaniem zrobione tak z 1500km.

- po przeciwnej stronie  miska prawa(plastikowa) która prawdopodobnie sama się prze-gwintowała na gwint francuski.

 

A teraz chcę z lewej strony zmienić tą miskę plastikową na metalową z prawym gwintem. Jest sens na razie ruszać puki tak spasowanie nie wykazuje luzów???

 

Oczywiście na gwint położę klej epoksydowny DISTAL

[a_mich5]

Jeżeli suport jest ok, nie ma luzów, łożyska chodzą płynnie i wszystko działa jak należy to ja bym tego nie ruszał. Nigdy nie wiadomo czy po wkręceniu nowej miski coś się nie poluzuje, w końcu to trochę prowizorka

[mikroos]

Tak, tu pełna zgoda. Nawet jeżeli jest nie do końca "podręcznikowo", ale działa, to lepiej nie ruszać.

[gello1]

Suport jest nowy. Wymieniany podczas renowacji roweru. 

Także  na razie nie będę tego ruszał.

Pzdr

 

[big75]

Chodzi mi o aluminiową ramę Peugeot gdzieś z 1990-1995 r. Ostatnio znalazłem ją u Ojca w garażu taki szkielet roweru ( jest razem z kierownicą ,widelcem ,klamkami i  manetkami do zmiany biegów wtedy to na ramę jeszcze )

Pamiętam jeździłem parę ładnych lat na tym sprzęcie , potem była moda na górale.....

 

Chodzi mi o to jak( w którą stronę) odkręcić ,, środek z mufy supoportu''.

Problem jest z prawą  stroną tzn . patrząc na rower widzimy kasetę , korbę ( nie tylko ramię korby) .

 Druga strona zeszła gładko  ale z prawej nie idzie tego ruszyć , może w złą stronę próbujemy kręcić o ile to w ogóle się odkręca  bo nic nie idzie co najwyżej iskra poszła. ???

Tam klucz prawd.38 jak mierzyliśmy.

( Takiego płaskiego niestety nie mamy i usiłujemy Francuskim albo jakąś dużą  żabą ale ciężko dobrze złapać )

 

Znaczy wyciągnęliśmy support , łożyska ... ale zostało ''to coś''  z prawej strony.

[Siara_iwj]

W tych latach były już gwinty angielskie, więc jeśli jedna strona zeszła gładko kiedy była odkręcana "normalnie", to druga zejdzie jak będzie "zakręcana".