Z tymi słuchawkami uważajcie nawet na trasach, nie usłyszysz paru rzeczy i możesz kraksę zaliczyć niewąską ... wcale nie dramatyzuję, nie usłyszysz pieska który właśnie wziął rozbieg by odgryźć Ci nogę, nie zauważysz ciągnika/traktora i masz kłopot, kierowcy nieraz używają takiego cichszego i krótkiego klaksonu - wątpię żeby w słuchawkach to wychwycić ... lepiej uważajcie na siebie, ja mam czasami wrażenie że na polskich drogach wszyscy chcą mnie koniecznie zabić, i to bez słuchawek :/
Muzyka Na Rower
Started By
Gosc_Bodzio_23_*
, 20 lut 2014 10:41
42 odpowiedzi w tym temacie
#23
Gosc_rowerowyninja_*
Gosc_rowerowyninja_*
-
- Gość
Napisano 25 luty 2014 - 12:38
Nie wiem dlaczego założenie jest takie, ze kto ma słuchawki i puści muzykę nic poza tym nie słyszy. Po coś jest możliwość ustawienia głośniej /ciszej w odtwarzaczach.
Ja jeżdżę w sluchawkach praktycznie zawsze i wszędzie. Na rowerze nie używam słuchawek dokanalowych izolujacych od otoczenia tylko earpods z iPhone, które tłumienie hałasu mają zerowe. I głośność ustawiłam tak, ze na pustej drodze słyszę granie, ale kiedy goni mnie pies albo mija samochód słyszę szczekanie labo warkot motoru. W zasadzie jestem w stanie prowadzić konwersację z kimś kto mówi trochę głośniej niż to mamy w zwyczaju.
Ja jeżdżę w sluchawkach praktycznie zawsze i wszędzie. Na rowerze nie używam słuchawek dokanalowych izolujacych od otoczenia tylko earpods z iPhone, które tłumienie hałasu mają zerowe. I głośność ustawiłam tak, ze na pustej drodze słyszę granie, ale kiedy goni mnie pies albo mija samochód słyszę szczekanie labo warkot motoru. W zasadzie jestem w stanie prowadzić konwersację z kimś kto mówi trochę głośniej niż to mamy w zwyczaju.
#24
mikroos
-
- Użytkownik
- 8658 postów
- SkądSzczecin
Napisano 25 luty 2014 - 12:58
rowerowyninja, dnia 25 Lut 2014 - 11:38, napisał: 
Właśnie stąd się bierze opinia, że gorzej słychać dźwięki z otoczeniajestem w stanie prowadzić konwersację z kimś kto mówi trochę głośniej niż to mamy w zwyczaju.
A skoro słyszysz słabiej, to trudno nie dojść do wniosku, że jest mniej bezpiecznie.Nie zamierzam wdawać się w święte wojny na ten temat. Tylko stwierdzam fakt
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#28
kubens
-
- Użytkownik
- 543 postów
- SkądPodhale
Napisano 25 luty 2014 - 23:20
szumienie powietrza przeszkadza :shock:
Słuchawki dokanałowe załatwiają sprawę - a w zasadzie jedna, bo jazda w dwóch to by dla mnie było szaleństwo. Jezdze z jedną i wszystko jest cacy :-D
Mnie się strasznie podoba ten set, słucham go praktycznie ostatnio cały czas 
#29
Gosc_RafalPolo_*
Gosc_RafalPolo_*
-
- Gość
Napisano 26 luty 2014 - 17:59
próbowałem kiedyś jeździć po mieście bez słuchawek i tylko mnie głowa bolała od tego hałasu. Jak skończy się stanie na światłach i jazda między autami to jeszcze mogę zdjąć słuchawki. Generalnie staram się zawsze często rozglądać, komunikować każdą zmianę pasa etc, po prostu jeździć bardzo przepisowo oraz przewidywalnie na drodze.
Muzykę też dobieram pod sytuacje na szybki trening jazdę inny gatunek, do pracy coś innego, a gdy wybiorę się na wycieczkę na jakieś wsi to jeszcze inna do tego komunikaty głosowe z navime.pl i czasami nawigacja głosowa.
#30
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 26 luty 2014 - 18:41
Z jaką kadencją trzeba kręcić, żeby zgrać się z tym wykonaniem "Lotu Trzmiela"?
http://www.youtube.c...h?v=-yZPrrboTkY
Nie, to już był chyba przerost formy nad treścią.
Wolę trochę wolniejsze tempo z wyraźnie zaznaczonym rytmem, np. tutaj:
http://www.youtube.c...h?v=RbvJPV4CCUQ
#31
Gosc_Bodzio_23_*
Gosc_Bodzio_23_*
-
- Gość
Napisano 04 marzec 2014 - 12:56
kubens, dnia 25 Lut 2014 - 22:20, napisał:
szumienie powietrza przeszkadza :shock:
Słuchawki dokanałowe załatwiają sprawę - a w zasadzie jedna, bo jazda w dwóch to by dla mnie było szaleństwo. Jezdze z jedną i wszystko jest cacy :-D
Mnie się strasznie podoba ten set, słucham go praktycznie ostatnio cały czas
heheh, szybkie tempo jazdy:) to może być dobre:)
#33
Arked
-
- Użytkownik
- 910 postów
Napisano 06 maj 2015 - 13:45
Przejeździłem w słuchawkach tysiące kilometrów. Gdy idę/jadę w słuchawkach mam odruch oglądania się przy każdym ruchu w kierunku osi jezdni. Paradoksalnie może to wpływać pozytywnie na bezpieczeństwo w przeciwieństwie do zawierzania słuchowi jadąc bez słuchawek. Przy większych prędkościach lub jeździe pod wiatr szum powietrza zagłusza prawie wszystko i samochody słychać praktycznie w ostatniej chwili. Słuchawki zdejmuję dla pewności tylko kiedy jestem zmuszony jechać bo bardzo ruchliwej trasie. Poza tym jazda na rowerze w słuchawkach nie różni się dla mnie zbytnio od jazdy samochodem z włączonym radiem. Ufamy przede wszystkim wzrokowi.
#34
FOBOS
-
- Użytkownik
- 395 postów
- SkądReykjavík
#35
Zefir
-
- Użytkownik
- 9 postów
Napisano 07 maj 2015 - 15:19
Tego słucham ostatnio bardzo często tym bardziej, że dni coraz cieplejsze
Taki summer mix:
https://youtu.be/ecDiWZOCf9o
Taki summer mix:
https://youtu.be/ecDiWZOCf9o
#36
Robert74
-
- Użytkownik
- 547 postów
- SkądSANOK
Napisano 07 grudzień 2015 - 13:57
Kto wytrzyma takie tempo ? 
#38
pajak
-
- Użytkownik
- 383 postów
- SkądGdynia
Napisano 08 grudzień 2015 - 08:42
Na asfalcie raczej nie słucham muzyki. No chyba że jestem blisko stanu agonalnego (zmęczenie/niewyspanie/wielka góra/etc).
Jaka muzyka? Jak to u mnie raczej ciężka, techniawa, industrial, gothic, metal, z wyraźną linią melodyczną.. Ale zawsze odpowiednia do kadencji. Mam przygotowane "playlisty" na różne sytuacje.
Moim "najulubionym" kawałkiem do "naku...nia" od paru lat bez zmian jest "Twoja otchłań" Artrosis.. Genialny do bardzo siłowej jazdy na niskiej kadencji.
#39
qzn
-
- Użytkownik
- 534 postów
- SkądWrocław
Napisano 08 grudzień 2015 - 09:34
Ja to tu zostawię
Więc tylko dźwięki otoczena i miarowa praca idealnie wyregulowanego napędu
Dodaj odpowiedź
