329 replies to this topic

[Jarek-LT]

UŻYŁEM OPCJI - SZUKAJ......

ODŚWIEŻAM TEMAT I MELDUJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzisiaj przyszedł do mnie najwyższy model ''''''''FUL CARBONOWEGO '''''''''''RDX widelca do przemalowań..
Nie będę tutaj pisał czy jest on dobry do jeżdżenia czy jest zły natomiast stwierdzam , że ten widelec nie leżał nawet ...koło carbonu .
Całość , korona wraz z ramionami i rurą sterową wykonana jest z kompozytów ---nie z WŁÓKNA WĘGLOWEGO ----najbliższe mi znane to włókno szklane pewnie z dodatkami- prasowane ciśnieniowo!!!!!!!!!
Na rurze sterowej nie ma nawet jednej warstwy ''carbonu'' natomiast zaciągnięta jest mat farbą epoksydową czarną.
Tylko ramiona mają na swojej wierzchniej stronie -warstwę ozdobną CARBONU
I w tym momencie kończy się carbon w tym ,,ful wypasie.............
TERAZ można jasno orzec - dlaczego słabo tłumi drgania i dlaczego jest taki tani jako ,,FUL CARBON''.........
Jednym słowem , nie zgłębiając tematu,---made in china........
JAREK.... :shock:

[Jarek-LT]

http://luxtech-carbo...t.blogspot.com/
http://jarek-lt-tren...a.blogspot.com/
Jarek-LT

[robo]

Widzę i słyszę, że trzeba uciekać z tym RDX-em. Masz może jakieś propozycje (model firma) ? Czy jest jakiś dostępny na rynku, popularny widelec , który z czystym sumieniem możesz polecić dla amatora (82-85 kg). Może być alu-carbon.
Jeśli dobrze widzę to na zdjęciu w twoim profilo masz TOKEN-a.

[Deadi]

A ja mam widelec Accenta wart jakieś 350 zł z karbonowymi goleniami i aluminiową rurą, którego kupiłem okazjonalnie używanego po 500 km za jakieś 200 zł. Oczywiście dla tru pro kolarzmajstra to szajs i śmieć, bo nie ma to jak widelec za 1700 zł, no ale jak dla mnie jest to cudo cudeńko, bo po 2000km zero jakich kolwiek problemów.

[korkus83]

robo a co powiesz o Easton? Np. model EC70 albo EC70 SL ?

Sam mam EC70 i jestem zadowolony, aczkolwiek ciężkawy jest(ponad 500g). Z zagranicy na pewno ściągniesz go w rozsądnej cenie. Jak chcesz karbon to raczej nie ma co oszczędzać.

http://www.eastonbik...k_ec70_'09.html

[robo]

Dobrze mówisz, choć ja nie mam oporów przed kupnem produktu mniej znanej firmy, jeśli ktoś znający się na rzeczy by mi polecił. Na stronie Eastona obejrzałem filmiki o produkcji, testach i to mnie przekonuje. Robią też wysokiej klasy strzały do łuków bloczkowych, co mnie ostatnio interesuje.
Z drugiej strony popatrzyłem na firmę TOKEN. Widzi się jej komponenty na torze, na czasówkach i w peletonie, można sądzić - dobra marka. Ale wpiszcie w Googlach (polskich) TOKEN i co wyskoczy ? Tak, tak Tokenem handluje firma R....X, ta od produktów RDX. I co można pomyśleć o takim połączeniu (obie z dalekiego wschodu). Nie potwierdza sie to co pisałem poprzednio ?

[korkus83]

robo, wnioskuję, że głównym problemem są fundusze. Ja bym radził spokojnie dozbierać i kupić coś markowego. Co do tokena, to mam koszyk na bidon (karbon) i śruby alu do korby(jedną ukręciłem, ale to moja wina bo one tylko do 5Nm :-D ). Jak na razie bez zarzutu.

Z pewnością firmy z różnych półek cenowych różnie podchodzą do kwestii jakości i jej kontroli w fabrykach, którym zlecają produkcję. W katalogach chemicznych spotyka się tę samą substancję o różnej czystości, np. 99,9% czy powyżej 98%. Różnica w cenie bywa znacząca. Można do tego dodać kwestię czystości żywic utwardzających. Sądzę jednak, że te parametry to raczej tajemnica firmy.

[Jarek-LT]

RODEX to tylko jako oficjalny przedstawiciel na Polske ---TOKENA
z tego co mi wiadomo to TOKEN I RITCHEY czyli szyld tej wizytówki jest robiony pod dorażnym nadzorem tych firm w tej samej tajwańskiej fabryce....
ALE nie ma się co oszukiwać .........na razie trzymają przyzwoity fason techniczny....
CZLI TOKEN to tańszy RITCHEY...
Jarek-LT

[robo]

....na razie trzymają przyzwoity fason techniczny....

czyli Token to 100% carbon. To dlaczego firma RODEX (oficjalny przedstawiciel !!! :evil: ) oszukuje klientów, pisząc w swoich materiałach, że RDX to też carbon (który jak mówisz karbonem nie jest). To mnie najbardziej wpienia. I jeszcze to, że 3 lata jeździłem w przeświadczeni, że mam sprzęt, który ma właściwości tłumiące, a ich nie miał. Ale dość już o tym.

Nie jest tak, jak

wnioskuję, że głównym problemem są fundusze

tylko lubię poczekać na odpowiednią okazję. Od kilku lat składam amatorsko rowery, dla siebie, rodziny i przyjaciół (nie tylko szosowe) i lubię, gdy wszystko do siebie pasuje, tak pod względem technicznym, estetycznym i chyba najważniejsze - pasuje do potrzeb użytkownika. W tej chwili potrzebuję widelca, którego stosunek cena/jakość będzie do zaakceptowania. Jestem amatorem (nie zawodnikiem) i nie musi to być najwyższa półka, zarówno cenowa, jak i technologiczna. Sterówka może być z aluminium, bo na wadze też mi nie zależy, chyba, że mnie ktoś przekona do carbonowej.

Karbon zrobił pewien odsiew wśród proponowanych widelców, ale teraz pojawił się kolega Jarek-LT i może on powiedziałby czym warto się zainteresować, a co sobie odpuścić. Najlepiej podać konkretne marki i modele dostępne na rynku. Ja miałem do czynienia z dwoma karbonowymi widelcami, więc można powiedzieć, że jestem zielony.

[Karbon]

robo, Token nie produkuje kompletnie NIC. Oni kupują na licencji produkty różnych chińskich i tajwańskich producentów. Ich koła są na obręczach Gigantex i piastach Joytech. Zaciski kół to dawny M2Racer - gdy ta firma upadła to jakaś firma wykupiła ich projekty i zaczęła produkować na swoje konto.

Jarek-LT, nie obrażaj Chińczyków bo oni w parze z Tajwańczykami produkują z 90% karbonowych ram jeżdzących po świecie.

[kubano]

Jarek-LT, Czy da się to jakoś udowodnić że widelec nie jest węgla tylko jakiegoś badziewia :?: Mam już rok widelec RDX'a alu-carbon ale może uda się go im zwrócić za taką ściemę. (duża dawka naiwności :-) )

[SPIKE]

Zapytaj po prosrtu o karte charakterystyki przedmiotu

[Jarek-LT]

KARBON --kiedy zaczynali robili podróbki ,,,,,słabe podróbki , kiedy ich dostrzegli WIELCY TEGO SWIATA ROWEROWEGO , podpowiedzieli , zastosowali swoje patenty i zastrzegli technologie, wkręcając się na ŚRODEK WYŻYN.....NIE NA SZCZYT.
ALE..........
Zależy do jakiego regionu świata idzie dany komponent...do Polski przychodzą SCOTTY made in tajwan ale do szwajcarii już nie...........
---------------------------------------------------------
A z widelcem nic nie wskórasz ....
RODEX ich nie robił - on je tylko sprzedaje .........
poza tym w jakim % jest użyty i carbon i alu a definicja tego jasno nie określa....
Jasne jest określenie FULL CARBON ----ale RODEX ich nie produkuje ----maja określony prykaz aż naprawde ktoś WIELKI to zuważy...i umiejętnie wykorzysta .
są firmy które wyrażnie piszą .............
produkt KOMPOZYT ...80% ''kompozyt'' 20% -włókno węglowe...
Jarek-LT :cry:

[COST]

a powiedzcie czym sie różni kompozyt od włókna węglowego?

chyba giant miał/ma ramy kompozytowe??

[robo]

Kompozyt, to ogólnie materiał złożony np. pręty zbrojeniowe i beton dają materiał kompozytowy - żelbeton.
W karbonie jednym ze składników są włókna węglowe, o które pytałeś, powstałe przez zwęglenie przędzy - Anilany. Włókna węglowe mogą być w formie tkaniny o różnym splocie, pojedynczo nawijane lub nawet cięte krótkie strzępki. Spoiwem w karbonie są różne kleje np żywice epoksydowe. Tak więc karbon też jest kompozytem. Ale w podobnie wyglądającym kompozycie zamiast włókien karbonowych może być włókno szklane (gorsze), ale może być włókno kewlarowe (lepsze). Ciekawe jak dobry byłby widelec z kewlaru ?

A co powiecie , że skoro mam ramę Merida Road, to widelec kupię od Meridy (napisy będą się zgadzały).

[nick]

Wyroby np. z włokna czy maty szklanej i jak i tkaniny carbonowej to właśnie kompozyty. Nie tylko one zresztą. Te podróby to przeważnie tworzywo termoplastyczne z dodatkiem tzw. sieczki szklanej lub karbonowej, formowane przeważnie systemem wtrysku. Potem ew. warstwa ozdobna carbonu, lakier i masz full carbon. pozdr

[Karbon]

Karbon to kompozyt węglowy - zwęglone włókna syntetyczne zalane laminatem (żywica epoksydowa lub poliestrowa, utwardzacz, plastyfikator, wypełniacz - piasek kwarcowy i ewentualnie pigment).
"Kompozyt" to bardzo szerokie pojęcie, nawet dzisiaj na obiad jadłem jakiś kompozyt
Giant robił kiedyś ramy, które określał jako kompozytowe - włókna węglowe i włókna szklane. Nie potrafili wykorzystać właściwości jakie daje karbon, czyli kierunkową sztywność. Wychodziły im zbyt sztywne ramy, na których nie dało się jeździć. Dlatego rury pletli z włókien szklanych + węglowe. Takie rury były znacznie bardziej sprężyste.
"Carbon", którym nazywa się korpusy pedałów szosowych to tak naprawdę tworzywo sztuczne domieszkowane w ~30% sieczką z węglowych śmieci.

Aby pozostać w temacie widelców napiszę, że w tym tygodniu dostanę do reklamacji widelec szosowy Ritchey Comp. Gość kupił rower z tym widelcem i Ritchey się bez ostrzeżenia złamał na sterówce zaraz nad koroną - oczywiste miejsce. Fikołek przez kierownicę, ale chyba bez poważniejszych obrażeń. Dziwne, bo Ritchey ma mocne wyroby.

[Jarek-LT]

W niektórych widelcach carbon/alu korona jest alu gdzie wklejone są ramiona carbon ale też bywa wklejona w korone sterówka........
kompozyty to przynajmiej dwa składniki
ale full carbon czy kompozyt węglowy to wiadomo WŁÓKNO WĘGLOWE + ŻYWICE.
--------------------------------
ROBO nie przyszło ci do głowy , że tek nie jest jak twierdzisz , bo gdyby tak było- byśmy na nich jeżdzili........
Włókno kewlarowe nie ma żadnych właściwości sprężystych, wytrzymałościowych czy sztywności , ma natomiast zalete jedną której nie ma włókno węglowe.
Dlatego czasami stosuje się tego rodzaju połączenia warstwą czy dwiema.....kewlaru czy aramidu.
Kewlar po zalaminowaniu jest jak bardzo mocny sznurek , mocniejszy od węgla nawet po złamaniu komponentu jego włókna dalej są w całości nie urywając sie , natomiast węgiel łamie się jak tak zwana zapałka...
Dlatego stosując połączenie dwóch włókien dany komponent nie rozlatuje się na dwa kawałki lecz wisi /trzyma sie / jest w całości ale złamany abyś mógł zdążyć zatrzymać się czy nie upaść,,,, lecz na warstwie czy dwóch kończy się kewlar/aramid ponieważ waży tak samo co włókno węglowe a nie daje wytrzymałości / sztywności komponentu - jest tylko jak gdyby ZABEZPIECZENIEM w komponentach ROWEROWYCH..a wiadomo , że wyscig zbrojeń idzie o .......WAGĘ/WAGĘ/WAGĘ...
Jarek-LT
Jarek-LT

[robo]

ROBO nie przyszło ci do głowy ,że tek nie jest jak twierdzisz , bo gdyby było byśmy na nich jeżdzili........

Ta moja uwaga o kewlarze w widelcach to oczywiście żart, żeby koledze pokazać, że są różne rodzaje kompozytu. A poza tym, że właściwości takiego kompozytu są inne od carbonu (i mogą być do tego celu nieprzydatne), to kewlar jest kilka (a może kilkanaście) razy droższy od carbonu.

To jakie widelce warto kupować ?

[Karbon]

Pisałem, że klient złamał widelec Ritchey'a. Obiecałem napisać jak się dowiem czegoś więcej. Okazało się, że sam z siebie nie pękł. Rower ewidentnie uczestniczył w wypadku, pewnie z samochodem nawet.



Jeśli za jakiś czas pojawi się na Allegro rama Kellys IRC 5.9 to jej NIE KUPUJCIE!! bo gość może ją wystawić jako używaną jak jego reklamacja zostanie odrzucona.