85 odpowiedzi w tym temacie

[Bartosz]

Ok chłopaki, dzięki za pomoc, w takim razie wierzę że macie rację, rzeczywiście to 555mm :-/ Jednym słowem dąłem sie w chu. zrobić. Zaczyna mnie już ten temat denerwoawać, ma pieniądze, chę kupić ramę a nie mogę bo ku. nie ma gdzie :shock:

W takim razie idę jutro oddać ramę, mam nadzieję że przyjmą... I chyba zostanę przy swojej starej stalowej szosówce i jeszcze kase zaoszczędzę. Jak coś robo, to może będę się widelca pozbywał, to dam znać (bo widzę że szukasz

Bo rozumiem ze nie musze pytać - wasza rada bedzie taka aby ją oddać? Bo chyba nie ma co na za długiej jeździć?



Acha, odpowiem jak zamieścić zdjęcia : masz przyciska "opowiedz w lewym dolnym rogu pod forum (nie szybka odpowiedź) jak tam wejdziesz to nad polem tekstowym a pod emotikonami masz różne opcje specjale, zaczynając od pogrubienia tekstu itd. 7my od lewej jest "Img" - po prostu to klikasz i wprowadzasz link do strony gdzie umieściłeś zdjęcie np. na imageshare i tyle

[robo]

Co do tego rozmiaru, to trudno powiedzieć. Szkoda że sie pospieszyłeś.
A w sklepie nie możesz przymierzyć sie do roweru w tym rozmiarze ? Może nie będzie tak źle. Jeśli będziesz niał możliwość pzrymierzenia sie do tego rozmiaru, to musisz wyregulować siodło do swojej nogi, usiąść, oprzeć się na kierownicy i odtworzyć w pamięci pozycję w swoim poprzednim rowerze. Jeśli pozycja różni się bardzo, to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: czy wytrzymam w takiej pozycji kręcąc dajmy na to 2 godz. ? Albo pomyśleć chwilę, co można zmienić, aby skorygować pozycję. Może odwrócić mostek (lub wymienić na inną długość), przesunąć siodło. Ale jeśli stwierdzisz, że nic z tego nie będzie, to oddaj tą ramę i poszukaj mniejszej bo się będziesz męczył.

[Bartosz]

Eh, to ja już sam nie wiem...

Nie chcę mieć za dużej ramy, skoro już kupuje nową to wolę aby było wszystko ok. Chyba nie będzie problemu ze zwrotem, ale wole to jeszcze przemyśleć. Stary rower był na mnie za duży, co prawda jeździło się ok, ale dla tego też chciałem zmienić aby mieć teraz wymiarowy. Stary miał aż 56,5 czyli jeszcze cm więcej, no ale fajka miała 8,5 do tego odjąć należy ze 2cm gdyż fajka była wysoko, tak że ta konfiguracja będzie jeszcze dłuższa niż poprzednia, tak że chyba wole wymienić.

No chyba że mam kombinować z tym? A to nie jest też tak że na za dużym oprócz niewygody jest też mniejsza efektywność i szybciej sie męczy człowiek?

[kr1zje]

Oddaj tą ramę i nie kombinuj, odpowiedni rozmiar to podstawa.

[Bartosz]

No to mogę się z Meridą pożegnać, wydzwoniłem już wszystkie sklepy w wa-wie (jak i te większe w całej polsce) dystrybuujące Meridę ze strony Meridy i nigdzie jej nie ma. Tak więc mam ostatni egzemplarz w domu hehe :-P

Jednak biorąc pod uwagę że dla mnie góra 54cm, a lepiej 53, a to jest 55,5 to raczej nie ma co kombinować. Jutro oddaje.

A może być tak że np. wbrew obliczeniom może się okazać że lepiej będzie mi się jeździło na za długim rowerze w bardzej leżącej pozycji, nie zalezy to też od upodobań? Bo może oddam a okaże się że s-ka jest z koleji przy krótka... (ktoś pisał że niektórzy jeżdzą w bardziej "leżącej" pozycji...)

[kr1zje]

Zawodowcy tacy jak sastre/cavendish o podobnym do twojego wzroście mają ramę długą ~535mm i mostek 120mm, więc wątpię abyś był od nich bardziej rozciągnięty.

[Bartosz]

W sumie racja, ewentualnie krótki mostek ale to i tak będzie za dużo i głupio wyglądać.

A co myślicie o tym Authorze (jeżdzony dwa sezony, przebier 15k km, kolaż 60kg) :

http://www.allegro.p...2621909#gallery

Warto, czy lepiej nie ryzykować?

[robo]

Bartosz nie martw się. Najpierw oddaj tą ramę, a jak nie wezmą to sprzedaj.

W tym czasie naprawdę musisz się poprzymierzać do rowerów. Mi to zajęło może 8 miesięcy. Wchodziłem do sklepu, wypatrywałem rowerów takiego modelu, który był dostępny w wielu rozmiarach i albo sam się przymierzałem, albo prosiłem sprzedawcę, żeby mi pomógł (zobaczysz jak będą koło ciebie skakać, szczególnie w Go-Sport). Markami i modelami się nie przejmuj, gdy już dobierzesz dobry rozmiar, to producenci i modele różnią się detalami, tzn. jak ci będzie pasował Kellys, to i Merida w tym rozmiarze będzie dobra.

A wracając do zakupu nowej, to nawet nie wiesz jakie są sposoby, żeby kupić odpowiednią ramę.
Mój kumpel poszukiwał ramę Merida Crosway (wysoki model) i też nigdzie nie mógł dostać. Wydębił w jednym sklepie dane magazynowe hurtowni Meridy (gdzieś na Śląsku) i zamówił bezpośrednio tam - wszystko przez internet. Może sobie przypomni jak to zrobił, ale nie mogę sie z nim skontaktować.

[Bartosz]

rtosz nie martw się. Najpierw oddaj tą ramę, a jak nie wezmą to sprzedaj.

A jak nie wezmą to się wkurzę... :evil:

Co do wynajdywania to jest model z przed roku i zamówić się go nie da od producenta, tak więc wątpię aby dąło radę w ten sposób o jakim mówisz ( a z tegorocznym modelem nie ma problemu, ale tez jest za drogi)

A co powiecie o tym Authorze, cały widelec tylny to karbon, aby nie było z nim problemu, w końcu trochę przejechał...

[robo]

Jak pisałem poprzedniego posta, to nie czytałem.
Nie wiem co jest z tymi rozmiarami. Weź sobie pierwszy lepszy poradnik - rozmiar ramy oznacza całkowitą długość rury podsiodłowej - od suportu do końca (nie do górnej rury !!!!). Ciekawe jak by podali rozmiar, gdyby to była damka - rozm. 25.
Według mnie ten Author ma rozmiar 54.

[Bartosz]

O rozmiar bym się nie martwił, bez przesady, raczej koleś z rozmiaru 54 nie robi rozmairu 50 i nie ściemnia w tym temacie, chyba wie na czym jeździ... Tak czy siak o wymiary się jeszcze dopytam, to nie problem. Pytam tylko czy jest sens tego typu rower z takim przebiegiem kupować (model z 2007r)?

[robo]

O rozmiar bym się nie martwił, bez przesady, raczej koleś z rozmiaru 54 nie robi rozmairu 50 i nie ściemnia w tym temacie, chyba wie na czym jeździ...

Jak tak podchodzisz do tematu, to możesz znowu kupić za dużą ramę.
Wg mnie dla ciebie pasowałby rozmiar 52 (520) i to max !!! - ramy o konstrukcji klasycznej. Ten Author ma konstrukcję klasyczną (zobacz sobie zdjęcia gotowych rowerów) - górna rura jest pozioma. Jak kupisz za dużą, to zeskakując z siodełka możesz się nadziać na górną rurę jaj... :shock: - wiadomo czym. W slopingowych ryzyko jest mniejsze.

Ale co to jest rozmiar ramy ? Wg mojej wiedzy to wymiar CT (center-top, czyli po polskiemu od środka suportu do końca rury podsiodłowej, mierzony wzdłuż tej rury).

Dla przykładu - masz w domu rozmiar "M" Meridy ? To zobacz na tylnej stronie rury podsiodłowej jest nalepka z oznaczeniem: M / 53-56 (lub podobnie - nie znam drugiej liczby). Oznacza to, że rozmiar M (slopingowy) odpowiada rozmiarom od 53 do 56 ram klasycznych. A jak wcześniej pisałem dla ciebie najlepszy byłby 52 - czyli rama jest za duża.

Teraz zobacz na stronie meridarowery.com tabelkę z geometrią ram Road. Masz tam podany wymiar CT dla rozmiaru "M" ? Pierwszy wiersz tej tabelki wygląda tak:

ROZMIAR RAMY

CT XXL/57.5CM; XL/55CM; S/48CM; M/50CM; L/52.5CM


czyli rozmiar wymiar CT dla rozmiaru "M" wynosi 50 centymetrów.
Teraz zmierz rurkę podsiodłową swojej ramy w rozmiarze M - zgadza się ? Wyszło 50 cm.
Wg mnie tak się określa rozmiar każdej ramy, a nie długością, czy innym wymiarem.
Nie kupuj ram większych niż 52 (CT=52cm) konstrukcji klasycznej lub odpowiadających im slopingowych.

[Bartosz]

Spoko spoko, wszystko to wiem, bez przesady aż taki zielony nie jestem Wiem że ma on konstrukcje klasyczną i że rozmiar to podsiodęłkowa środdek -koniec

To jest rozmiar 50! Czyli według twoich obliczeń nawet za mały na mnie Zgadza sie- 50 cm czyli wymiar środek - koniec rury podsiodełkowej. Z tego co patrzyłem to najmniejszy rozmiar tego modelu. Dziwne że pozioma ma w takim razie aż 54, no ale jest to możliwe, różnie bywa. Oczywiście dopytam jeszcze o dokładne wymiary, to nie problem, najpierw zobaczymy czy zejdzie z ceny bo na 800zł to mnie nie stać.

[robo]

To co on pisze na aukcji ?

"Rozmiar 50cm. Rozmiar 50 jest mierzony od środka suportu do górnej rury. Od środka suportu do końca rury jest 54cm, górna rura 54cm."

Te dwa podkreślone fragmenty sobie przeczą. Dowiadywałeś się bezpośrednio ?
Może ma napisane na ramie jaki to rozmiar ? Wg wymiaru CT to jest 54.
Osobiście nie chciałem mieć carbonu w ramie, zwłaszcza używanej. Uszkodzony widelec lub kierę możesz wymienić w każdej chwili, ale uszkodzona rana, to cały rower do rozbiórki i znów kłopot.

[Bartosz]

Eee... :roll: No w sumie jest to możliwe... Ja od razu założyłem że jak pisze : "Rozmiar 50 jest mierzony od środka suportu do górnej rury" to chodzi mu o to że do końca tej rury i się dalej nie wczytywałem, a z tego może wynikać że jak "Od środka suportu do końca rury jest 54cm" to zapewne chodzi o podsiodełkową... dem :-/ . To czemu pisze że rozmiar 50?? :shock: No nic, dopytam jeszcze, przeoczyłem to bo z góry założyłem że jak rozmiar 50 to tyle ma podsiodęłkowa środek-koniec, ale i tak bym dopytał. W każdym razie lepiej jak by była za wysoka niż za długa jak ta Merida a że ja mam raczej dłuższe nogi niż tyłówk to może nie będzie to problem, ale jeszcze przemyśle w takim razie. Co do tego karbonu z tyłu to też nad tym boleje, dla tego pytam. Ale jak nie jest uszkodzony to chyba nie będzie problemu? (bo nie sądze aby był zużyty, to by wychodziło że rower co roku trzeba wymieniać )

A takie pytanko mi się narzuciło - co powiecie o długości ramy 515mm + mostek 120 dla mnie. Trochę za krótka, ale może jednak nie będzie tak źle? Bo odrzuciłem ją jako za małą, jednak z tego co piszecie może wcale nie być taka za mała? Z długim mostkiem może da radę?

[Bartosz]

Panowie sorry że wracam do tematu, ale właśnie miałem jechać oddać rower, ale tak sobie kombinuje że przecież długość 53,5 jest liczona pod sztycą z offsetem (bo chyba tak się standardowo przyjmuje). Jak tak patrze to średnio offset sztycy to 2,5cm, dajmy nawet 2cm - czyli kupując sztyce bez offsetu do tej Meridy wychodzi na to samo jak bym kupił sztyce z offsetem i rozmiar s - miedzy którymi jest równo 2cm różnicy!! Czy nie mam racji? :idea:

Może przesadzacie z tymi rozmiarami, bo w końcu po to jest compact aby można było to regulować sztyca itp... Dzwoniłem też do Posiona i chcieli mi wcisnąć rozmiar 56 długość, jako że jest to rozmiar według tabeli na wzrost od 171-do 180 - rozstrzał spory, może trochę naciąganie, ale może jest w tym trochę racji...

Mógłby się ktoś więcej na ten temat wypowiedzieć, bo na prawdę mam problem co zrobić i muszę go szybko rozwiązać, wiadomo że lepsza wymiarowa, ale jak jest juz taka a innej nie dostanę to może ją zostawić?

[kr1zje]

Regulując siodełko/offset przód tył, ustawiasz sobie pozycje tyłka, aby dobrze ci się kręciło korbą, w ten sposób nie wyregulujesz długości ramy. Poison slopingowy byłby dla ciebie dobry 52 czyli 535mm długości, 56 to nawet dla osoby 180cm pewnie byłby za długi.
Zasada dobierania rozmiaru ramy jest prosta. Jeśli jeden rozmiar jest dla ciebie za duży a drugi za mały, to bierzesz mniejszy i dajesz dłuższy mostek niż przy właściwej długości ramy.
Idź oddaj tą meride i nie kombinuj. Mam 179cm i sam zastanawiałbym się czy aby brać meride M bo jest minimalnie przydługa, mam ramę 550mm długości i jest ok, 562mm była za duża, niby tylko 12mm a różnica wyraźna.

[Bartosz]

Regulując siodełko/offset przód tył, ustawiasz sobie pozycje tyłka, aby dobrze ci się kręciło korbą, w ten sposób nie wyregulujesz długości ramy

No dobra, ale czyż w ten sposób nie przesuwam się do przodu o te 2cm, lub nawet 5cm jeśli odwrócić offset? Tym samym jestem bliżej kierownicy, a więc odległość rama kierownica się skróca, czyli wychodzi na to samo jak bym miał ramę 53,5 z offsetem do tyłu 2cm Rozumiem że to ogranicza możliwości regulacji siodełka, bo musi być tylko bez offsetu lub z offsetem do przodu, no ale trudno, coś za coś.

Tak więc czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć czemu mial by to być zły patent z regulacją sztycy. Tylko dla tego że nie będę miał możliwości regulacji bo wymuszone będzie przesunięcie siodełka bliżej kierownicy?

Poczekam z tym zwrotem do jutra jeszcze

[kr1zje]

Czekaj dłużej to ci zwrotu nie przyjmą, jak uważasz że opowiadamy brednie to składaj rower na tej ramie i śmigaj, po co się pytasz czy będzie dobra jak wiesz lepiej?

[750519]

Witam
Bartosz, pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie, gdyż miałem taką Meridę w tym samym rozmiarze. Kombinowałem z mostkami, siodełkiem a i tak wciąż lezałem na ramie. Była dla mnie za długa. Mam 170 cm, noga 81 cm.
Chłopaku, nie kombinuj, tylko rame oddaj lub sprzedaj.
Pozdrawiam Brać Szosową.