Jaki licznik kupić ?
#821
Napisano 21 styczeń 2013 - 22:47
Tutaj chyba ten sam
http://www.actionspo...ID=preisroboter
w zeszłym roku kupiłem również w Niemczech za 149 euro taki super kombajn http://www.actionspo...ID=preisroboter a u nas po około 800 chodziły.
#823
Napisano 22 styczeń 2013 - 11:27
http://www.radello.pl - odżywki Dextro Energy / Honey Stinger / Huma Gel / Nuun, kosmetyki Sportsbalm / Bodyglide - bezpośrednio od dystrybutora/importera
#824
Napisano 22 styczeń 2013 - 11:43
No nie to samo bo ta najtańsza Sigma nie pokaże np. nachylenia drogi. Nie dla każdego kadencja i puls to najważniejsze funkcje. ( Za 90 euro myślę można spokojnie znaleźć taki który ma jedno i drugie)
Pytanie czy autor tematu szuka licznika do ,,treningów'' czy może do turystyki.
#825
Napisano 22 styczeń 2013 - 11:56
http://www.radello.pl - odżywki Dextro Energy / Honey Stinger / Huma Gel / Nuun, kosmetyki Sportsbalm / Bodyglide - bezpośrednio od dystrybutora/importera
#826
Napisano 22 styczeń 2013 - 13:18
Ciśnienie skacze , możemy w tym samym punkcie mieć wysokość w skrajnych przypadkach różniącą się o kilkaset metrów ale to nie jest chyba wielki problem. Kiedy jedziemy np pod górę to i tak generalnie przewyższenie będzie zmierzone prawidłowo .A czy na początku pokaże nam 800m czy 500 nie ma wielkiego znaczenia. (Ma np. takie że jeśli potem zgrywamy dane na komp to widzimy w punkcie poczatkowym inne wysokości np.na tej samej górce. )
Zreszta zawsze można na poczatku ,albo w trakcie wycieczki skalibrować wysokościomierz.
No a te nachylenie w % pokazuje b. sensownie ( choć zawsze jakieś minimalne opóźnienie) tam gdzie jest ca 20% pokaże np.18-22 % a nie np 10-12%. Tam gdzie jest prosta będzie -1+1% a nie np +3%.
Chyba raz tylko zdarzyło mi się żeby pomiar nachylenie świrował pod wpływem gwałtownych zmian cisnienia.
#828
Napisano 23 styczeń 2013 - 08:23
Problem jednak jest w tym, że takie duże nachylenia (przynajmniej w Polsce) są na krótkich odcinkach 100-200 m, a licznik reaguje z opóźnieniem i może nie pokazać prawidłowego nachylenia. Zazwyczaj je zaniży i to sporo, np. przy 18% pokaże 14%. Ale im wolniej się jedzie, tym dokładniej pokazuje.(...)
No a te nachylenie w % pokazuje b. sensownie ( choć zawsze jakieś minimalne opóźnienie) tam gdzie jest ca 20% pokaże np.18-22 % a nie np 10-12%.
(...)
#829
Napisano 23 styczeń 2013 - 08:52
Chodzilo mi ogolnie o liczniki które pokazuja nachylenie
(od najstarszego VDO MC1,HAC4,CM83.AM,SIGMA ROX9.1 tylko HAC4 nie działa reszta smiga nawet 12 letni vdo)
@Maitre
Mam też na kierownicy taką zabawkę http://www.roseversa...ized/aid:254697 i jak porównujemy wskazania z kicznikiem to generalnie jest podobnie ale ,,bardziej podobnie'' tak jak piszesz im stromsza góra.
#830
Napisano 24 styczeń 2013 - 18:53
co będzie lepsze sigma rox 8.1/9.1 czy jakiś system oparty na garmin/cycleops powercol?
systemy wbudowane w piasty, korby, pedały z przyczyn ekono odpadają. Max na co mogę sie zagiąć to Cycleops Joule GPS tj 1569 zł + dobra flach no to 1600 zł. Wolał bym jednak bezsensownie nie przepłacać.
Zależy mi na (amatorskim) pomiarze mocy. Sigmy robią to na podstawie prędkości/wzniosu/wagi/tętna/kadencji (ponoć) powercol w oparciu tętno i ... magię.
Wiem że wysokościomierze sa barometryczne ze wszystkimi tego wadami.
Może jakiś inny system?
Ma ktoś porównanie sigma vs powercal?
#831
Napisano 24 styczeń 2013 - 20:02
Wysokościomierze barometryczne (właściwie jedynie możliwe w "zwykłym" liczniku) też nie są idealne: kiedyś jak mocno wiało, to nachylenie skakało mi +-10% (na praktycznie płaskim odcinku). VDO Z3.
Najtaniej chyba jednak wychodzi ukłon w stronę pana Conconiego, zrobić test na czymś co ma pomiar mocy (ergometr, wiosło, wiatrak, cokolwiek) i można śmigać z całkiem sporą dokładnością średniej mocy (bo błędy są przez minutę-dwie przy mocnej zmianie mocy).
Kupując telefon z ANT+ i opaskę.. na bieżąco możesz śledzić wyliczenia mocy. Da się wyrwać za 700zł.
#832
Napisano 24 styczeń 2013 - 20:45
wiosna, marzec podjazd 6% 5 km robie średnio 15 km/h tętno średnio 175. Czerwiec ten sam podjazd robię 20km/h tętno 165 i co? w marcu pokarze mi 400 W a w czerwcu 300? waga ta sama i tu właśnie mam "gwoźdź"
ok powiedzmy ze w czerwcu wyryram tętno 175 a to bedzie ju 23 hm/h no... i co 400 W ?
to tylko abstrakcyjny przykład
#833
Napisano 24 styczeń 2013 - 21:32
Aż takich dysproporcji nie ma. Raczej bym się spodziewał trochę odwrotnych parametrów: jak jest chłodniej, to powietrze ma więcej tlenu, mniej energii zużywasz na.. wytracanie ciepła. No chyba, że źle się ubrałeś i faktycznie tracisz za dużo ciepła na ogrzanie ciała.
Przy 95% test Conconiego już nie działa za dobrze (wchodzi masa innych czynników..). Przy 175 już (prawdopodobnie) jedziesz na beztlenie, więc masz za mało energii (bo zimą to więcej sadełka niż cukru we krwii jest) i po prostu nie masz mocy.. a na skutek tego tętno skacze dookoła punktu mleczanowego.
Nie sprawdzisz, nie uwierzysz
#835
Napisano 24 styczeń 2013 - 22:56
Coś tam będziesz mógł rozszyfrować choć moc oparta na pulsie to nie wiem.
W zeszłym roku jechałem pod b.stromą górkę Modre Sedlo ca. 1500 m wys.- taka siłownia, cięższa niż Przełęcz Karkonoska- wpierw na góralu ( pierwsze 3 linki) potem za tydzień na kolarce (3 następne). Troszkę niedokładnie ściąłem ale coś tam widać na wykresie i można bawić się w porównania. (Screeny z Sigma Data Center na podst. ROX 9.1)
Forma trochę przez ten tydzień się podniosła. Patrząc na moc i inne dane to co możemy wyczytać z tych wykresów .
Podjazd ca 7 m, pod górę 725 m co daje średnio ponad 10%. Na góralu czas jazdy 1h 5 min , na kolarce 56 min.Średni puls na kolarce=156 (max 171) , na góralu 164(max 177). Średnia moc na kolarce 154 watt na góralu 145 watt.
Dodam jeszcze że na kolarce zjechałem dalej do Strażnego ,potem Spinld Mlyn , Odrodzenie i Jelenia Góra w sumie ponad 100km (dla mnie wcale nie mało szczególnie jeśłi dodać + 2700 m przewyższenia ) - także sam podjazd to było żeby się nie zarżnąć za bardzo , na górskim zjechałem po prostu do Karpacza .
http://img39.imagesh...modragoral3.jpg
http://img560.images...modragoral2.jpg
http://img28.imagesh...modragoral1.jpg
http://img51.imagesh...drakolarka3.jpg
http://img27.imagesh...drakolarka2.jpg
http://img233.images...drakolarka1.jpg
A w ogóle jest taki wzór na moc ( ale to wszystko dotyczy generalnie podjazdów wtedy wiatr nie ma aż takiego znaczenia)
http://img13.imagesh...22/p2090185.jpg
#836
Napisano 25 styczeń 2013 - 08:45
Niestety nic nie zastąpi prawdziwego pomiaru mocy, akurat moc jest zależna od tylu czynników, że ciężko wszystko wymienić. Wszelkie jej matematyczne wyliczenia z algorytmów można traktować bardziej jako ciekawostkę niż daną, na podstawie której opieramy trening.
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#838
Napisano 25 styczeń 2013 - 10:54
Powercal może się sprawdza w treningach o mniej więcej równym wysiłku.
Widziałem porównanie wykresu Powercal i tradycyjnego pomiary mocy z wyścigu MTB i tu różnice były bardzo duże.
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#839
Napisano 21 luty 2013 - 15:36
jestem nowy na forum i wielu z was poleca licznik ATECH MCX-438 a co powiecie o tym: allegro.pl/cateye-cc-hb100-licznik-z-pulsometrem-i3010691687.html jesli chodzi o funkcje to zauwazylem ze ten catay nie ma pomiaru kadencji. Generalnie to istotne dla mnie sa trzy funkcje predkosc, predkosc max, pulsometr oraz zeby byl wytrzymaly i wodoszczelny. Obawiam sie o tego ATECHA ze to takie tanie chinskie przeladowane funkcjami gow### co przy mocniejszej ulewie czy upadku rozleci sie i bedzie po ptokach;-) a na gwarancje nie licze bo jak mam wysylac to ubezpieczac bac sie ze zaginie na poczcie to mi sie odechciewa;-)