Skocz do zawartości


suplementacje w kolarstwie szosowym


24 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Napisano 21 czerwiec 2007 - 10:32

Sluchanie sie rad sprzedawcy ktory najczesciej chce wcisnac mozliwie najwiecej roznych rzeczy jest bledem.
Z punktu widzenia kolarza tylko kilka rzeczy jest przydatne np carbo, koncentraty izotonikow, bialka, kreatyna(stacki), gainer, bulk, witaminy.
Reszta to juz sprawa dyskusyjna nad sensownoscia stosowania.

Wszystko sprowadza sie tez do celu i zasobnosci gotowki ;)

#22 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 21 czerwiec 2007 - 11:12

Ja mam raczej problemy z uytrzymaniem wagi ciała na w miarę niskim poziomie, więc trochę się obawiam stosowania odżywek, szczególnie sprzyjających zwiększeniu masy. Czy wartość energetyczną odżywek uwzględnia się w bilansie energetynczym. Wliczać do całości ditety dziennej, czy stosować jako dodatek do pożywienia jako coś extra. Np Activita Massive Gainer - jedna porcja to około 600kcal zalecana na 1 godzinę przed treningiem. Ja staram się jeść 3200-4000kcal/dobę i trenując, na razie od wiosny waga utrzymuje mi się na założonym poziomie. W przypadku zdecydowania się np na jakąś wysoko energetyczną odżywkę powinienem zminiejszyć ilość normalnego pożywienia, czy w diecie nic nie zmieniać?

pozdro horny

#23 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Napisano 21 czerwiec 2007 - 11:17

Oczywiscie ze uwzgledniasz w bilansie.

Zacznij od tego czy masz braki jakies, np. mala ilosc bialka.
Jezeli w ciagu dnia nie masz mozliwosci zjedzenia odpowiedniej ilosci miesa to uzupelniasz odzywka itp.
Branie dla brania jest troche bezcelowe.

#24 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 21 czerwiec 2007 - 11:31

Wydaje mi się, że dzisiaj mało kto nie ma możliwości zjedzenia np mięsa, owoców itp. Problem tylko w tym, że rzadko komu chce się liczyć, czy wszystko dostarcza w odpowiednich ilościach w normalnym pożywieniu. Łatwiej sięgnąć po proszek, bo tam już ktoś to wszystko wymieszał w odpowiednich proporcjach. Zauważyłem po sobie, że mój organizm po prostu sam dopomina się w pewnych okresach mięsa, nabiału, owoców, nawet słodyczy (czkolady, ciasta). Ja to jem, uważając tylko aby bilans energetyczny był zachowany. Raczej z niechęcią zamieniłbym schabowego, goloneczkę na jakiś preparat białkowy. Fakt, ze oprócz białka jest tam jeszcze sporo tłuszczyku,... ale to takie dobre :-P

pozdro horny

#25 Apache71

Apache71
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądPiekary Śl.

Napisano 21 czerwiec 2007 - 13:44

Malik - ja też wciągam Formdrink z Nutrenda, a do grubasów nie należę :mrgreen:

A tak powżnie, to u mnie właściwie wszystko Nutrend - hipotonik z dopalaczmi Formdrink, batony Powerbike i FutureVoltage, Whey Protein Bar, no i przed samą jazdą szklanka z proszkiem Izo-Plus (wyjątek spoza Nutrenda) z L-karnityną.

Ogólnie, tak jak Horny nie zamieniam normalnego jedzenia na jakieś sztuczne suplementy. Wyjątkiem jest tylko sama jazda, wtedy szprycuję się wyżej wymienionymi.



Dodaj odpowiedź