Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trenażery - Ogólnie (Zwłaszcza Nieinteraktywne)


2448 odpowiedzi w tym temacie

#201 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 21 wrzesień 2008 - 16:59

Wymiana opony to MAX 2 minuty bez większego pośpiechu nawet przy dokładnym układaniu opony.


Chyba podczas Mistrzostw Polski w Wymianie Opon na Czas :-P


Kwestia wprawy.
Ściągnięcie opony jeśli się da bez łyżki zajmuje dosłownie 2s. Te bardziej upierdliwe to góra 10s.
Problemy mogą być jedynie podczas zakładania zbyt ciasnych opon kiedy nie da się ich założyć rękoma. Wtedy trzeba uwazać żeby nie przeszczypnąć dętki.

Ściagnie i zakładanie ogumienia... do warsztatu chcecie drodzy koledzy i koleżanki?

#202 berski

berski
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądMałopolska

Napisano 21 wrzesień 2008 - 17:33

Do warsztatu - a co to takiego?
Tak a propos - to jeszcze nie ściągałem opony bez łyżki. To metoda, której jeszcze nie znam.

#203 Gosc_@ndy_*

Gosc_@ndy_*
  • Gość

Napisano 21 wrzesień 2008 - 18:22

bo do Malika przyjeżdżają z jakimiś farfoclami co sie jednym palcem zdejmuje :D

#204 Gosc_kosai_*

Gosc_kosai_*
  • Gość

Napisano 21 wrzesień 2008 - 21:02

ja musiałem użyć 2 łyżek i dużo siły, także chyba odpada opcja zmiany opony specjalnie pod trenażer :-/, a szkoda mi kasy na nowe koło.

#205 COST

COST
  • Użytkownik
  • 282 postów
  • SkądRADOM

Napisano 21 wrzesień 2008 - 22:03

kosai ale skoro kupujesz trenazer to pewnie dlatego ze chcesz oszczedzic rower w zime lub pokrecić w ciepełku. wiec co cie tak ciagnie na dwor?? Zresztą na oponach przeznaczonych na trenażer tez można jezdzić po asfalcie ;-) na początku mysłałem ze masz koła na szytki wtedy zakup koła na oponke byłby uzasadniony..

#206 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 21 wrzesień 2008 - 22:06

A właśnie.. w czym problem? Kup zwykłą oponę taką której nie będzie szkoda na trenażer a i na szosie będzie można normalnie pomykać ;-)

#207 Gosc_kosai_*

Gosc_kosai_*
  • Gość

Napisano 21 wrzesień 2008 - 23:13

chodzi o to że w takie "piękne" dni jak ostatnio nie jeżdżę, bo potem jest wszystko usyfione i żadna to przyjemność i wtedy mógłbym sobie pokręcić w domu. Ale jak tylko będzie sucho i w miarę ciepło to wskakiwałbym znowu na rower. Recz w tym żeby trenować systematycznie i być niezależnym od pogody. Chyba zakup jakiejś gorszej oponki na tył na okres jesienno zimowy będzie najlepszy.

#208 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 22 wrzesień 2008 - 14:53

Opona na trenazer jest ciut cichsza, jezeli jezdzi Ci sie dobrze na normalnych to bez problemu mozesz smigac

#209 Krzysio

Krzysio
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • Skądokol. Wodzisławia Śl

Napisano 22 wrzesień 2008 - 20:38

a ja się zastanawiam czy dałoby się samemu poskładać taki trenażer. i jak się do tego zabrać. bo 600zł niestety... ale nie wydam. najbardziej mnie zastanawia budowa rolki/wałka.

Co do warsztatu i narzędzi do zbudowania trenażera to nie mam problemu ;)

#210 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 24 wrzesień 2008 - 10:44

na poczatek wymontuj rolki z frani. potem juz z gorki ;P ale i tak nie warto.

#211 Krzysio

Krzysio
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • Skądokol. Wodzisławia Śl

Napisano 24 wrzesień 2008 - 15:32

nie posiadam juz tak zaawansowanego sprzetu jak pralka marki frania xD czemu twierdzisz ze nie warto?

#212 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2008 - 15:51

Właśnie jak ktoś chce zaoszczędzić nieco grosza i ma możliwości oraz zapał do wykonania drobnych prac ślusarskich to właśnie warto.
Sam wykonałem niegdyś prosty trenażer z rolek ( 450 mm ) od transportera taśmowego.
Rolki były łożyskowane i ciężkie co wpływało na cichą pracę i realizm jazdy.
Zresztą jak sobie przypominam był już o tym temacik, gdzie było mnóstwo przeróżnych trenażerów własnej roboty.

#213 Krzysio

Krzysio
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • Skądokol. Wodzisławia Śl

Napisano 24 wrzesień 2008 - 16:35

szukalem juz takich tematow i nic nie znalazlem (moze źle w szukajce wpisywalem) dlatego napisalem tu zeby nie tworzyc nowego tematu

#214 Bruce

Bruce
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądToruń

Napisano 24 wrzesień 2008 - 17:12

http://forumszosowe....p?p=13570#13570 tu masz link do samoróbki tozika

przyznam, że też o tym myślę, tylko ciężko znaleźć rolki. z ramką nie byłoby kłopotu.

#215 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 24 wrzesień 2008 - 18:27

czemu twierdzisz ze nie warto?

jest to ekonomicznie nieuzasadnione. trenazer kupuje sie raz na wiele lat. to nie opona ktora wymienia sie 2 czy 3 razy do roku. kupno porzadnego trenazera i jazda w domu zwraca sie po pierwszej jesieni i zimie jaka to mamy obecnie: zniszczony i zuzyty przez trudne warunki sprzet, pranie brudnych ciuchow, lekarstwa lub poprostu zakup lampek, blotnikow i zimowego ubioru! - to koszta ktore placi kazdy kto wyjezdza na szose. nie mowiac o zwiekszonym ryzyku takiej zabawy. pozatym czas zaoszczedzony na trenazerku [w stosunku do treningu na szosie] mozna przeznaczyc na zarabianie pieniazkow. [btw. jesli musisz cwiczyc na szosie i musisz w zimie przejechac np. 20Mm to najtaniej i najlepiej wyjechac z cala rodzina na cypr czy gdzies tam do pracy ;P]
wracajac do tematu, jesli jeszcze nie wiesz o co mi chodzi:
za 600 zl mozna miec porzadny stojak i calkiem mily opor od firmy ktora takie cos tlucze w tysiacach sztuk miesiecznie juz od wielu lat.
jesli 600 to duzo to powiem ze lepiej isc do jakiejs roboty [chocby roznoszenie ulotek] i zarobic ta kase niz tracic czas i nerwy na sztukowanie jakiegos trenazera. albo jeszcze lepiej zarobic 400 i poszukac jakiegos uzywanego.
nawet jesli pospawasz cos tam to spasowanie tego bedzie tak przyjemne dla ucha i ciala ze odbierze ci to niewatpliwa przyjemnosc krecenia 'na lali'.
poprostu zrobisz cos czego uzywanie nie bedzie ani przyjemne ani wygodne. garazowy warsztat jest zbyt malo precyzyjny zeby zrobic cos takiego jak przyzwoity trenazer.

#216 Bruce

Bruce
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądToruń

Napisano 24 wrzesień 2008 - 18:34

spros, marudzisz :-)

#217 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 24 wrzesień 2008 - 19:16

Ja ma takie pytanie czysto techniczne. Czy trenażer rolkowy działa na zasadzie dociskania rolki do opony? I bardziej naciska tym wieksze opory czy po prostu rolka ma jakiś hamulec?

#218 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2008 - 19:26

Ja ma takie pytanie czysto techniczne. Czy trenażer rolkowy działa na zasadzie dociskania rolki do opony? I bardziej naciska tym wieksze opory czy po prostu rolka ma jakiś hamulec?

Obciążenie reguluje się poprzez zwyczajną zmianę przełożeń w rowerze, którym na rolkach się śmiga. Jeżeli oczywiście chodzi Ci o coś takiego : http://www.allegro.p..._najtaniej.html
A jeżeli chodzi Ci o takie coś http://www.centrumro...d=1&skid=1&l=pl to opór jest regulowany poprzez neodymowy magnes.

#219 Krzysio

Krzysio
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • Skądokol. Wodzisławia Śl

Napisano 24 wrzesień 2008 - 19:32

ja chyba spróbuje zbudować podstawke pod tylne kolo ;) fajny pomysl z silnikiem jako obciążenie byl w temacie podanym powyzej. z dobrym wyważeniem rolek itp może być troche więcej problemu.

#220 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 24 wrzesień 2008 - 20:19

Arnoldzik, Ale konkretnie jak to dział jest se magnes i co on robi?



Dodaj odpowiedź