Trenażery - Ogólnie (Zwłaszcza Nieinteraktywne)
#1801
Posted 08 January 2017 - 12:00
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1805
Posted 13 January 2017 - 06:11
Hejka
Jestem raczej podstarzałym amatorem, bardzo jednak lubię jeździć no i obrałem sobie za cel aby wystartować w wyścigu Grand Fondo. W związku z tym żeby przygotować formę chciałbym zakupić trenażer. Nie tylko do jeżdżenia w zimie, ale też w innych porach roku gdy będę miał "dyżury" w domu z dzieciakami.
Ogólnie próbowałem zrobić rozeznanie rynku, chciałbym żeby ten sprzęt był dość cichy - planowane oglądanie seriali przy kręceniu. Z dodatkowych informacji aktualnie ważę 90kg i przy swoim Treku posiadam czujnik prędkości i kadencji, jak również mam czujnik tętna.
Póki co dość przekonuje mnie sprzęt firmy Elite.
Pierwszym modelem i zarazem najtańszym który biorę pod uwagę
1)Elite supercrono Mag e-force.
Trochę droższym z kolei jest
2) Elite novo force
Oba trochę różnią się konstrukcją, nie wiem który z nich jest cichszy.
No i wspomnę o moim do tej porze faworycie
3) Elite SuperCrono HydroMag który już wyjdzie cenowo o te 250zł drożej niż poprzednie. (qubo o 100 zł droższy za 900zł)
Jestem świeżo po oglądnięciu testów przez Szajbajka i tam HydroMag wcale nie wypadł dużo lepiej pod względem ciszy, co powinno oprócz bardziej realistycznych odczuć z jazdy jego główną zaletą.
Jest też ktoś w stanie powiedzieć o jakiś różnicach pomiędzy konstrukcją Qubo a SuperCrono?
Czy ktoś byłby w stanie doradzić w wyborze ? Może pójść w zupełnie coś innego? Widełki cenowe Qubo HydroMaga nie chciałbym już za dużo przekraczać. Inną sprawą jest to, czy nie chciałbym po jakimś czasie pójść w opcję smart dla urozmaicenia sobie treningu...
#1806
Posted 13 January 2017 - 19:31
1)Elite supercrono Mag e-force.
Trochę droższym z kolei jest
2) Elite novo force
Oba trochę różnią się konstrukcją, nie wiem który z nich jest cichszy.
No i wspomnę o moim do tej porze faworycie
3) Elite SuperCrono HydroMag który już wyjdzie cenowo o te 250zł drożej niż poprzednie. (qubo o 100 zł droższy za 900zł)
Jestem świeżo po oglądnięciu testów przez Szajbajka i tam HydroMag wcale nie wypadł dużo lepiej pod względem ciszy, co powinno oprócz bardziej realistycznych odczuć z jazdy jego główną zaletą.
Jest też ktoś w stanie powiedzieć o jakiś różnicach pomiędzy konstrukcją Qubo a SuperCrono?
Wszystkie wspomniane przez Ciebie magnetyki mają praktycznie identyczny hamulec. Hydromag też nie różni się za wiele. Czyli poziom hałasu będzie praktycznie identyczny.
Jeżeli chcesz pójść w stronę "spokojnego" ultramarathoningu, to ramy Supercrono są całkiem spoko.
Jeżeli jednak myślisz o krótkim dystansie, to lepiej ostre interwały i "standardowa" rama (Novo)
Qubo to rama supercrono z "pływającym" hamulcem (podobno zmniejsza uślizgi koła, co jest chyba największą wadą crono/supercrono).
Osobiście z tego zestawu bym wybrał hydromaga. Daje bardzo dobry road feel (moc rośnie z prędkością podobnie jak w realu), możesz regulować sobie "nachylenie" przy pomocy manetki.
Jeżeli sterowanie jest po ANT+.. to już w ogóle bym się nie zastanawiał, sterowanie z komputera w dzisiejszych czasach jest w cenie
EDIT.
Obejrzałem ten filmik.. Szajbajk miał dwa walnięte trenażery i trochę zrobił "niedźwiedzią" przysługę Elite.
Drivo to chyba wypadł z TIRa, a w hydromagu łożysko mu tak wyło, że aż musiałem ściszyć filmik
Jak jeździłem na "pożyczaku" (na oko dokładnie ten hamulec, tylko ze zwykłą ramą i ritmo-feet), to obciążenie po manetce rośnie całkiem fajnie, max slope to jakieś 5%, a prędkość czuć dość dobrze (przy 40km/h jest już "dość" ciężko, bardzo porównalnie z realem).
Swoją drogą w moim InOut też musiałem prawie "na start" założyć nowe łożyska.
Po wizycie u znajomych elektryków samochodowych trenażer stał się cichy jak mysz (i tylko głośno się robi przy 50km/h+)
#1807
Posted 15 January 2017 - 15:25
Dzięki wielkie pajak za podpowiedzi. Co do Hydromaga to szukając po necie filmiki z reguły znalazłem przypadki znacznie jego cichszej pracy, aczkolwiek znalazł się i taki co wyraźnie wyróżniał się głośnością na minus. Tak czy inaczej można przyjąć że są jednak ciche. Szukałem na necie wykres mocy do prędkości dla SuperCrono Hydromag, a znalazłem tylko dla wersji Qubo. Czy można przyjąć że to jest w przybliżeniu to samo ? Aktualnie wersje SuperCrono mogę o jakieś 150 zł taniej niż Qubo. Warto dopłacać do nowszej wersji ?
#1808
Posted 15 January 2017 - 17:50
O ile pamiętam (kiedyś sprawdzałem) to mocami się różnią, ale szczegółów już nie pamiętam. O ile się nie mylę, to pangumas miał któregoś, słaby dość opór miał i trzeba było dużych prędkości do treningu, co zwiększało hałas. Pytaj się jego o szczegóły
Te przypadki cichszej pracy to porównanie kilku "łeb w łeb" i sprawdzania jaki który jest głośny, czy tylko nagranie tego jednego? Bo to drugie to różnie może być nagrane i nie można porównywać kilu różnych nagrań (ale tego chyba jesteś świadom?).
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1809
Posted 16 January 2017 - 15:31
Jestem tego świadom, ale z drugiej strony zawsze jest odniesienie do głośności napędu, ta też co prawda może być różna..
Zastanawia mnie jednak kwestia, wersja Hydromag można powiedzieć, że jest udoskonaloną wersją Fluid, bo nie dość że mamy obciążenie cieczą, to jeszcze dodatkowo mamy obciążenie magnetyczne które możemy stopniować. A wersji Hydromag próżno szukać aktualnie na stronie Elite i też dostępne wersję hydromag są tańsze od wersji Fluid..
#1810
Posted 16 January 2017 - 19:12
W hamulcu olejowym (aka "fluid") moc w nich rośnie nieliniowo w zależności od prędkości (w zamierzeniu w sposób identyczny z rzeczywistością, jednak jeszcze nikomu się to nie udało naprawdę dobrze). Stare modele (występowały w wersjach "travel") miały faktycznie minimalny opór, nowsze (z "grubszą", bardziej kanciastą komorą) to spory skok.
Ma dodatkowo magnesik na lince do "robienia" slope. Liniowa charakterystyka mocy od prędkości idealnie symuluje podjazdy. Jednak nie jest to "nie wiadomo co" i maksymalnie jest 5%.
Elite wcale nie wycofało się z hydromagów. Przestali produkować tamte stare modele. Dwa "czołowe" modele to właśnie technologia "hydromag". Jedynie zamiast linki jest silniczek, a przed 650zł trzeba postawić dodatkową "4"
- Prozor likes this
#1811
Posted 16 January 2017 - 22:54
Jedynie zamiast linki jest silniczek, a przed 650zł trzeba postawić dodatkową "4"
Dobre
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1812
Posted 17 January 2017 - 09:27
Elite wcale nie wycofało się z hydromagów. Przestali produkować tamte stare modele. Dwa "czołowe" modele to właśnie technologia "hydromag". Jedynie zamiast linki jest silniczek, a przed 650zł trzeba postawić dodatkową "4"
Nie do końca jest to zgodne z prawdą.
"Jedynie" dodali optyczny czujnik pomiaru mocy. I w tańszym modelu, który nie jest sterowany elektronicznie, czyli nie jest modnym teraz "smart" zamiast "4" trzeba dać "2" Są też inne zalety: brak zużycia tylnego koła(bo go nie ma ), mniejszy hałas, brak ślizgania się opony, dokładność i brak kalibracji i inne. Wady pewnie też ma...
#1814
Posted 17 January 2017 - 11:35
Interesowałem się tematem i Kura lepszy. Turbo Muin nie ma najlepszych opinii. Kura ma miernik mocy, ale nie ma sterowania zewnętrznego jak inne trenażery "smart". Więc opór jest zależny tylko od prędkości obrotowej "koła". Moim zdaniem to trochę mało,szczególnie do treningów siłowych czy sprintów na dużej mocy. "Full-wypas" to Drivo...ale cena
#1815
Posted 17 January 2017 - 11:43
Jak znosi zlote jajka, to Kura
Tak, jak napisal beskidbike, Kura juz cos tam mierzy, Muin to szacowanie mocy.
Dla kogos, kto posiada juz miernik mocy, to nie ma znaczenia.
#1817
Posted 17 January 2017 - 13:14
Dla kogos, kto posiada juz miernik mocy, to nie ma znaczenia.
Dla kogoś kto posiada miernik mocy i nie potrzebuje "smarta", tylko jest sobie w stanie zmienić obciążenie "ręcznie" manetką, to wystarczy obojętne jaki budżetowy trenażer. Do Zwifta i innych zabaw nic więcej nie potrzeba. Tym bardziej do typowego treningu.
Jest jeszcze w Decathlonie jakiś Turbo Roteo za ~2000 pln, czym to sie rózni? Ktoś wie?
To jest Turbo Muin "robiony" dla Decathlona, tak jak Tacx Flow.
- Daniel_105 likes this
#1818
Posted 17 January 2017 - 13:58
Nie do konca. W porownaniu do Muina, ma mniejszy max opor. 1300 vs 2000 Watt.
Jak bedziesz chcial robic sesje na bardzio niskiej kadencji z duzym obciazenie, to sie moze okazac, ze sie nie da, bo nie ma oporu pod noga.
#1819
Posted 17 January 2017 - 14:15
E... No i konia z rzędem z tym określeniem oporów przy jakiejś mocy. Upraszczając: kadencja 100 obr/min, moc: 1 kW. Kadencja połowę mniejsza, moc o połowę mniejsza. Kadencja 1/3 mocy wyjściowej, moc również. Ale siła nacisku (moment) w każdym przypadku taka sama. Z drugiej strony zwiększając kadencję 2x będzie 2x większa moc, tylko kto zakręci 200 obr/min?
O ile ten efekt jest dość upierdliwy w trenażerach interaktywnych, bo trenażer zwiększa opór wraz ze zmniejszaniem kadencji (czyli czym wolniej kręci się korbą, tym większy moment obrotowy i nacisk na pedał jest wymagany, no i przy rzeźni o zadanej mocy interwału okazuje się, że w miarę słabnięcia i zmniejszania obrotów jest coraz ciężej...), to w trenażerach hydraulicznych o maksymalnej mocy hamowania decyduje prędkość obrotowa i tu jest pies pogrzebany. Nawet na przełożeniu blat-ośka siła napędowa na niskiej kadencji faktycznie może nie być zbyt duża do kręcenia na stojąco. Jeśli faktycznie jednostka hamująca jest o 35% słabsza, to do uzyskania tych samych mocy hamowania niezbędna będzie analogicznie wyższa prędkość (ale czy dokładnie o te 35% tego nie wiem ) napędzania tylnego koła paskiem napędzającego hamulec hydrauliczny. Stąd podają w parametrach 1,3 kW przy 60 km/h. Raczej blat-ośka i spora kadencja...
Z drugiej strony dla większości 1,3 kW to aż nadto. Ale ograniczeniem może być właśnie niższa siła hamowania przy niskiej kadencji, trzeba być tego świadomym.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1820
Posted 17 January 2017 - 14:30
Nie do konca. W porownaniu do Muina, ma mniejszy max opor. 1300 vs 2000 Watt.
Jak bedziesz chcial robic sesje na bardzio niskiej kadencji z duzym obciazenie, to sie moze okazac, ze sie nie da, bo nie ma oporu pod noga.
Można to częściowo obejść na niskiej kadencji, wytwarzając dużą prędkość obrotową twardym przełożeniem. Jednak w "słabych mocowo" trenażerach bez dodatkowego "wspomagania" oporu może to być zbyt mało do ostrych sprintów. Czy 1300W to mało? Sam nie wiem...
EDIT:
Eee...chyba napisałem to samo co Prozor, tylko inaczej