Ktoś w ogóle się wybiera na ten wyścig?

Nowy Sącz 2014
#1
Gosc_Wiggo_*
#2
Posted 22 July 2014 - 06:34
a dlaczego w ogóle by sie ktos mial nie wybierac.Ja sie wybieram i pewnie sam nie bede jechal.W ubieglym roku jechalo chyba okolo setki albo lepiej wiec w tym roku pewnie tez tak pojedzie
#3
Posted 22 July 2014 - 07:05
A konkretnie - o co chodzi? Trochę szczegółów, bo nie wszyscy są w temacie.
#4
Posted 22 July 2014 - 09:42
ja jade w tym roku ten maraton.Trasa gorzysta i z waskimi asfaltami.Raczej peletonu duzego tam nie na trasie nie nazbiera
#5
Posted 22 July 2014 - 10:37
ja sie wybieram, nie mam wyboru ;-)
polecam ten maraton ze względu na specyficzną atmosferę i fajny profil trasy - dobre i raczej puste asfalty, przednie widoki!
#7
Posted 22 July 2014 - 12:15
niektore podchodza pod 20% ale to krotkie,mysle ze ponad 20 to nie ma żadna. Wiesiek a jaka to ta specyficzna atmosfera?:)pytam bo bylem na pierwszej edycji i był kosmos organizacyjnie nie wyrabiali
#8
Posted 23 July 2014 - 06:59
Nie wiem ktora edycja byla rok temu ale organizacyjnie bylo OK.Bardzo dobre jedzenie pamietam
Atmosfera specyficzna jak na Roadmaratonach wiec bardzo fajna .
Z trasy pamietam jakis podjazd ktory byl czesciowo z plyt.Zrobil niezla selekcje.
#9
Posted 23 July 2014 - 07:12
kr1s1983: pierwsza edycja była baaaardzo dawno temu i nie była imprezą szosową ;-)
Teraz mamy bardzo fajny maraton szosowy po bardzo fajnych terenach! Osobiście odpowiada mi trasa, ale tym razem prowadzę biuro i pomiar czasu :-/
Atmosfera fajna bo .... organizatorzy to fajni ludzie a do Nowego Sącza przyjeżdża cała szosowa śmietanka naszego i nie tylko cyklu ;-)
Zostajemy do niedzieli, jeżeli ktoś ma czas - zapraszam do spędzenia wolnego czasu w sobote po maratonie!
#10
Posted 23 July 2014 - 07:13
wczoraj objechałem trase.Daje konkretny wycisk na koniec mialem juz dosc:)co chwila scianki i w zasadzie nie ma wytchenienia.jest kilka niebezpiecznych miejsc,strome zjazdy włączające sie na głowna droge.W jednym miejscu kolo 25km wywalilo konkretna dziure w asfalcie mozna wpasc po kierownice!
#12
Gosc_Wiggo_*
Posted 23 July 2014 - 08:25
Z tego co pamiętam w tamtym roku był na niektórych odcinkach świeży żwirek. Na jednym zjeździe były dosyć spore dziury wypełnione betonowymi płytami.
#13
Posted 23 July 2014 - 20:48
Witam
A macie może informację jakie jest całkowite przewyższenie wyścigu???
#15
Posted 27 July 2014 - 10:53
Nie polecam tego wyścigu fatalne zabezpieczenie trasy, około 5 osób w szpitalu to mówi samo za siebie.
#16
Gosc_Wiggo_*
Posted 27 July 2014 - 12:11
#17
Posted 27 July 2014 - 12:52
#18
Posted 27 July 2014 - 15:51
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#19
Posted 27 July 2014 - 19:34
Słaba nawierzchnia? Hmm, kolega chyba do tej pory ścigał się poza granicami naszego kraju, albo na torze. Co do zabezpieczenia, to już niestety fakt. Gdym zacytował kilka wypowiedzi z peletonu na temat owego zabezpieczenia, to ban byłby murowany. Puścić grupę po tak wąskich zjazdach bez pilota, to przecież (delikatnie mówiąc) nieporozumienie. To chyba nie jest jakiś kosmiczny wydatek posłać przed peletonem ze dwa motocykle/samochody. Kierowcy samochodów nie byliby zaskoczeni widząc watahę kolarzy, zaskoczeni nie byliby również strażacy, którzy nie nadążali z blokowaniem skrzyżowań, przez co parę razy było "podbramkowo".
Oznakowanie trasy też kiepskie, strzałki często zbyt późno, mało widoczne. Całe szczęście, że koledzy w paru miejscach wykazali się przytomnością umysłu i woleli pojechać prosto niż gwałtownie hamować.
Organizatorom polecam wybrać się do Nowego Wiśnicza albo do Leśnicy po naukę jak należy zabezpieczyć i oznakować trasę wyścigu/maratonu...
#20
Gosc_Wiggo_*
Posted 27 July 2014 - 20:25

Reply to this topic
