Trening na rolkach / trenażerze
#1
Napisano 23 sierpień 2009 - 13:33
#6 Gosc_Tompoz_*
Napisano 06 wrzesień 2009 - 07:26
Jesli kolega potrafi jechadz 5 godizn zima na trenarze to super w ten sposób realizje 5 godizny trening tlenowy w pozycji startowej na swym rowerze extra. Jak tak daje radę.
Tompoz
#7 Gosc_kobrys_*
Napisano 06 wrzesień 2009 - 08:29
ważne także jest wygodne siedzenie i dobra wkładka... ze względów zdrowotnych co jakiś czas 40-60min lekarze proponują 5min przerwy ze względu na odpoczynek kości ogonowej (trening jest bardziej statyczny) jak i ze względu na wewnętrzne mikroobtarcia okolic jelita grubego...
#8
Napisano 06 wrzesień 2009 - 08:54
... jak 30-40 minut trenerzera ma was przygotowac do wyścigów co trwają 2 godziny ...
Hmm. A jak to ma się do tego, że np. osoby chcące przebiec maraton, na treningach nigdy nie pokonują dystansów maratońskich tylko krótsze, max 30km ? (Pytam poważnie; bez ironii.)
#9 Gosc_Tompoz_*
Napisano 06 wrzesień 2009 - 09:25
Maraton jest bardzo długim dystansem. Dlatego wtreningu maratońskim ( 42,195 km ) stosuje sie najdłuższe wybiegania 30-35 km na ogół. W kolarstwie jest moxliwy nawet 6-8 godzinny trening bez znacznego obciążenia układy kostnego miesniowego itd.
Poczytaj kolego o strefach energetycznych z których organizm korzysta przy danym wysiłku i już będziesz wiedział że treningi trwajace 30-40 minut średnio sie mają jako przygootwanie do wyścigów trwajacych nawet tylko 2 godziny.
W kolarstwie jest mozliwy i stosuje sie treningu trwające dłużej niż czas wyścigu.
Np. zawodnik seniot MTB ( gdzie start trwa np. 2-2,5 godizny ) realizuje na szosie treningi wytryzmalości tlenowej długiego czasu po 4-5 godzin. A kolarz szosowy co ma wyścigi trwajace na ogół 4-7 godzin realizuje treningi nawet do 8 godzin.
W bieganiu by się zawodnicy zajechali swe stawy kościu itd. w kolarstwie jest to moxliwe takie ługie czasowotreningi.
Zimą i wczesna wiosna winno sie budowac wytryzmalośc tlenową ze względu na pogode często stosuje sie trenażer........................................ 30-40 minutowy trening nie jest przypadny wtemacie budowania wytryzmalości ogolnej................ czyli uczenia organizmu korzystania ztłuszczy jako źródła energii.
To co piszą w Taxie to jakieś podejście fitness jest a nie kolarstwo.
Tompoz
#11
Napisano 06 wrzesień 2009 - 14:23
Tak, wszystko zależy od stosowanych obciążeń treningowych.Fakt, nie wziąłem pod uwagę zróżnicowanego obciążenia w tych dyscyplinach. Dzięki Tompoz.
Maratończyk treningi ma krótsze niż zawody.
Na drugim końcu skali sportów wytrzymałościowych można postawić pływaków, którzy trenują np. 2x dziennie po 1-15, godz., a ich występ na zawodach trwa 30sek. - 5min. zależnie od dystansu. Ale wydolność mają niesamowitą.
Gdzieś pośrodku jest kolarstwo, którego trening może w niektórych przypadkach symulować zawody.
Wszystko sprowadza się do tego, jak szybko możesz się zregenerować po treningu, aby następny odbyć w pełni zregenerowany, albo jeszcze lepiej uzyskać tzw. superkompensację, gdzie organizm po wysiłku odbudowuje utracone zasoby + dodatkowo gromadzi ich więcej niż utracił.
#12 Gosc_Tompoz_*
Napisano 06 wrzesień 2009 - 14:38
Wcale nie chodzi o regeneracje tylko chodzi oto że aparat kostno-ściegnowy by tego nie wytryzamła.
Twój przykład z pływakami to bzdura, jak chcesz coś porównac to weż pływaków długodystansowych.
Tompoz
#13
Napisano 06 wrzesień 2009 - 15:19
Obciążenia stawów w każdym sporcie są różne: bieganie obciąża stawy stopy, skokowy i kolanowy; kolarstwo - kolana (niekiedy - w moim przypadku odczuwam, że po sezonie rowerowym kolana mam wręcz zregenerowane po zimowych przysiadach na siłowni), łokcie, odcinak lędźwiowy i szyjny kręgosłupa; pływanie - barki - itd. itd.
Masz rację - zawody to inna sprawa, choć jak widać, różne cele osiągane są podobnymi metodami.
Ale może wróćmy do tematu - mam dwa pytania:
Co myślicie o spiningu ? (czyli nie rower + trenażer, tylko stacjonarny)
Czy ktoś korzysta z trenażera rolkowego - bez regulacji obciążenia ? Jakie daje efekty ? Planuję złożyć taki na zimę.
#15
Napisano 07 wrzesień 2009 - 18:54
#19
Napisano 07 wrzesień 2009 - 21:04
no właśnie... miałem to samo pytanie zadać... czy można skuteczne treningi odbywać na rowerze stacjonarnym, i jak duża jest różnica miedzy stacjonarnym,a trenażerem??
Jesli jestes w stanie ustawic wszystkie katy i odleglosci tak samo jakie posiadasz w swoim rowerze to nie ma wielkiej roznicy ... jesli nie to masz problem bo wowczas trenujesz w innym ukladzie biomechanicznym. Male roznice natomiast moga (choc wcale nie musza) dzialac czasem korzystnie pod warunkiem ze rownie czesto uzywasz swojego oryginalnego roweru. Zaobserwowalem to kiedy do treningu wprowadzam jazde TT w zupelnie innej pozycji niz klasyczna. Ciekawe czy to jest potwierdzone naukowo czy to tylko moje subiektywne odczucie odczucie.
#20
Napisano 07 wrzesień 2009 - 22:44
Może przykład:
mess, cenne uwagi - muszę podpatrzeć kilka szczegółów takich rolek i chyba je złożę. Mam możliwości, więc chyba coś z tego będzie.