521 odpowiedzi w tym temacie

[chlebu]

Miquel jakieś propozycje?

[Moras]

Z drugiej strony przy takiej długości konstrukcja mostka nie musi być niewiadomo jak sztywna. Długość (90 mm) sama z siebie doda trochę sztywności.

[Miguel]

Chlebu, zależy ile chcesz wydać. Jest mnóstwo ciekawych mostków o różnych cenach i wagach.

Jeśli chciałbyś full karbon, to na allegro przewijał się Bontrager XXX lite - masywny, ale o subtelnej grafice - w "naszej" długości, 139 gram i 369 zł. Całkiem dobrze, jak na taką konstrukcję. Znajdziesz w zakończonych.

Za 250 zł i mniej: Dedę/3T ARX (do kupienia na forum) / PRO itp. różne modele w różnych cenach. FSA aluminiowe czemu nie.

Cena wiadomo - im niższa tym lepsza, ale mam świadomość, że super tanio nie będzie.

Nic to nie mówi.

[krzysztof1985]

Za 250 zł i mniej: Dedę/3T ARX (do kupienia na forum) / PRO itp. różne modele w różnych cenach. FSA aluminiowe czemu nie.

Zadna filozofia ameryki tym nie odkryles , wiadomo jest ze firma taka jak 3t / Deda to jedne z najlepszych mostkow , w sumie to tylko alu ;-) .

A ci co sie nie moga zdecydowac wyzej . Kiedys jeszcze jak nie padlo czasmai idzie fajny mostek itm dostac w dobrej cenie .

1.3t
2.Deda
3.Pro Vibe

[p.o.s.t]

Ja tam sobie Thomsona cenię.

[Bartosz]

Thomson jak najbardziej, ale raczej na mtb. Są dość ciężkie jak na taką cenę.

Reszta jak kolega polecił post wcześniej, to chyba 3 najrozsądniejsze wybory. A tak w ogóle to polecam pytającemu przeczytać najpierw cały ten temat, bo tam już chyba wszystko zostało powiedziane.

Pro vibe alu w polszy może być ciężko dostać, ale jak już dostaniesz to w dobrej cenie (200zł). Spokojnie przebija wszystkie carbonowe dziwactwa. W centrumrowerowym mieli, ale też niektóre długości tylko, i jeszcze gdzieś, ale też resztki. Sprawdź w google. A jak nie dostaniesz, to bez problemu można kupić włoszczyznę, 3t albo dede. Np. u dilera tych że firm w wertykalu, od reki. Lub allegro. Kcnc może i będzie lekki, ale szczerze wątpie w jego sztywność, oni jadą tylko w małą masę zazwyczaj. Acha, co do wagi pro vibe to nie zgodzę się z przedmówcą, jest on bardzo lekki i nie odstaje od włoskiej konurencji, chyba nawet kilka g lżejszy od 3t z tego co pamiętam.

Acha, żeby była jasność i aby ułatwić szukanie dodam ze chodzi o: 3t arx team, deda zero, pro vibe 7s Wagi wszystkich podobne (nie patrz na katalogowe, bo deda ściemnia swoje wagi).

Fsa raczej odstaje, z tego co czytałem. Sam się zastanawiałem nad os99, ale na zagranicznych forach dużo osób narzeka na sztywność. K-forca w ogóle bym nie brał pod uwagę, bo waży prawie tyle co dwa mostki pro vibe i kosztuje także dwa razy więcej

[PsYhOl]

Syntace ma też fajny F119, ale strasznie drogi..

[Miguel]

3T ARX Team o długości 90mm waży zaledwie 116 gram, więc wynik całkiem zacny. Dla porównania easton ea90 waży 130 gram. ALE to nie powinien wyznacznik. Jak mostek jest dobrej firmy, to brać ten, który najbardziej pasuje do roweru albo nie bije po kieszeni.

Mam kierownicę PRO, to używam mostek PRO i szczerze wisi mi, że waży 134 czy 139 gram. :-)

[Bartosz]

Mam kierownicę PRO, to używam mostek PRO i szczerze wisi mi, że waży 134 czy 139 gram. :-)

Ja też mam mostek pro i waży, z tego co pamiętam ok. 120g przy długości 120mm, więc całkiem nieźle.

[Miguel]

ale masz pewnie vibe 7s albo plt? ja mam vibe carbon, katalogowo kurka 115 gram, ale w prawdziwym świecie jednak nie tak kolorowo.

[Bartosz]

7s

ano widzisz, nie opłaca się karbonowych kupować ale aż dziwnie, bo pro jednak zdawało by się trzyma te wagi. być może jednak z karbonowymi tak trzeba, bo w końcu musi być jakiś argument sprzedażowy w stosunku do dużo tańszych alu. ciekaw jestem jak ze sztywnością, ale nie zdziwił bym się jak by wcale nie była lepsza w carbonie... bo mój jest mega sztywny.

ps. według mnie z carbonu opłaca się kupować jedynie framesety, ewentualnie kiere, reszta lepiej wypada z alu. nie mówiąc o cenie...

[Miguel]

Też tak uważam, ale trafił mi się w cenie aluminiowego mostka, a do tego pasował do karbonowej kierownicy. Nie wiem, czy nie będzie za długi, ale to się jeszcze zobaczy.

Wagi PRO:
kierownica Vibe carbon 40cm(!) katalogowo 225 g w rzeczywistości 236 (jak na full karbon sporo, ale to nadal dobra, sztywna i dość tania karbonowa kierownica)
mostek Vibe carbon 110 mm katalogowo 115 w rzeczywistości 139
tylko waga expandera z top capem się zgadza - bez niepotrzebnej gumowej przykrywki na śrubę 29 gram, a katalogowo 30

W tym roku w komponentach PRO obniżono wagi (190 dla kierownicy) i poprawiono wygląd, stosując wykończenie UD. Do tego jest parę ciekawych modeli, jak np. torowe mostki, czy czasowy missile evo.

[Goethe1832]

Witam,

A co myślicie o scandium i mostkach wykonanych z tego materiału? Czasem pojawiają się takie "perełki" jak np. tu:
http://allegro.pl/mo...1474134041.html

Jak się plasuje między aluminium a carbonem?

[Goethe1832]

Czyli lepiej nie eksperymentować

A wracając do carbonu, to taki ritchey wcs matrix carbon jest warty swojej ceny?

[Bartosz]

Zawisza, no ciekawy jestem o jakich full carbonach piszesz że są takie bezapelacyjnie dobre, najlepsze itd. Chyba o jakiś lookach i timeach za ponad tysiąc zł...

A czy najlepsze są karbonowe. No nie wiem, wydaje mi się że dużo osób w pro jeździ na alu, ale mogę się mylić bo nie śledzę tego...

Co do tłumienia to tym bym się nie przejmował, i tak wiadomo że więcej kiera tłumi, mostkiem mniej można zdziałać, a poza tym jak ktoś jest mamisynkiem i mu przeszkadzają lekkie wibracje, to powinien wybrać inne hobby ) Ja tam wole czuć po czym jadę

A co do sztywności to trudno to zwertfikować, ale podejrzewam że dobre technologie w alu dorównywują carbonowi w sztywności, a przy tym są Dużo lżejsze, nie mówiąc o cenie. Tak więc uważam że się nie opłaca pchac w carbon mostki. To raczej świecidełka dla ludzi lubiacych bajery, podobnie jak zintegrowane kokpity i sztyce.

Zawisza, jak już chcesz porównywać alu z carbonem, to testuj te najlepsze alu, a nie za 50zł, bo wtedy wiadomo że włókno lepiej wypadnie.

A odpowiadając na pytanie o wcs matrix, to to nie jest full carbon, tylko alu-carbon. Tyle że (podobnierz) nie tylko oblany carbonem dla ozdoby, tylko jest to specjalne połączenie. FSa tez to stosuje w os-99, ile w tym prawdy a ile marketingu nie wiem...

A co do forca 120mm to był takowy kiedyś na allegro za 200parę zł, i zastanawiałem się nad nim przez chwilę, ale w końcu jednak zdecydowałem się na pro 7s, stwierdziłem że nie chce mieć ciężkiej krowy ponad 200g. Kupiłem nowy pro, mimo że k-forca mogłem mieć za 1/3 ceny katalogowej

Co do scandium to kcnc je stosuje, no i właśnie control tech. Nie miałem z tym do czynienia, ale wagowo jest korzystne, ciekawe tylko czy sztywne. Dodam że ze scandium wykonana jest najlżejsza sztyca dostępna na rynku, kcnc ti pro, waży jakieś 140g i podobnież sprawuje się dobrze, ludzie nawet na mtb jej używają

Ps. a z tym maisynkiem to oczywiście nie była zgrywa z Zawiszy, tylko ogólnie konkluzja na temat przydatności karbonowych mostków. Aby ktoś se nie pomyslał... :-P

[Bartosz]

Zacznę od końca:

Bartosz napisał/a:
[b] Dodam że ze scandium wykonana jest najlżejsza sztyca dostępna na rynku, kcnc ti pro, waży jakieś 140g i podobnież sprawuje się dobrze, ludzie nawet na mtb jej używają ;)P


Jezdzisz glownie na szosie czy w mtb tez? Na zywo widziałem 2 zlaamne takei sztyce i nie pamietam ile juz zdjeć. To nie jest dobra sztyca do mtb , a juz napewno nie do roweru ht i rowerzysty 75 kg i wiecej. Nie polecam

Po prostu widziałem w necie, niektórzy7 jeździli i chwalili, ale może były to pochwały po pierwszych testach. Jak dla mnie też jest on zbyt wylajtowany, no ale na szose czemu nie. Nawet jak pęknie to raczej się nie zabije, gorzej jak by to był mostek właśnie. Ps. a czy może miałeś z nim do czynienia, bo tak rozważam go na szose (mam 70-75kg). (choć raczej skłaniam się w stronę rotora, albo thomsona masterpiece, ale tego tanio się nie dorwie)

Bartosz napisał/a:
ZawiszaA co do forca 120mm to był takowy kiedyś na allegro za 200parę zł, i zastanawiałem się nad nim przez chwilę, ale w końcu jednak zdecydowałem się na pro 7s, stwierdziłem że nie chce mieć ciężkiej krowy ponad 200g.


Twój wybór

Ano mój, nie twierdze że na pewno słuszny. Ale ta opcja wydała mi się lepsza.

Zreszta te zmainy zauwazylem juz kilka lat temu. i to czesto mostki po 200-300 zł mialy gorsze parametry od tych za 50 czy 79 zł tak sie skalda. A;le były np dobre mostki jak wspomniany wczesniej Thomson.

Może masz na myśli ritcheya pro i wcs, gdzie ten tanszy jest sztywniejszy?



Z tym pro tour masz dużo racji, ale też bez przesady, generalnie jeździ się na jak najlepszych komponentach (najbardziej odpowiadających), byle z danej firmy która sponsoruje. Ale jakoś nie widzę aby kolarze darzyli sympatią zintegrowane kokpity i carbonowe mostki... No ale to nie musi być wyznacznik. A co do konkluzji, to nie wiem czy te najdroższe są zawsze takie bezkompromisowe i najlepsze - zresztą sam pisałeś zdanie dalej że czasem ten za 50zł jest lepszy od tego za 200zl - no ale żeby stwierdzić czy tak jest że carbon lepszy, należało by stestować kilka najlepszych alu i carbonowych, do tego uwzględniając wagi. Mało kto ma możliwości takich testów, a ci co mają nie zdradzą tajemnicy (znaczy zawodowcy-marketing), także nie będę się kłócił, choć zagadnienie ciekawe i fajnie by było zrobić kiedyś taki test )


Acha, a odpowiadając na pytanie o wcs matrix, to wszystko zalezy. jak masz za dużo kasy i chcesz miec ładny mostek to czemu i nie, ale jeśli chcesz złożyć jak najtaniej jak najlepszy rower to raczej należało by wybierać alu, a reszte kasy przeznaczyć na coś co ma większe znaczenie jak koła, czy osprzęt. Zresztą jeśli ten matrix jest taki beznadziejny jak wcs alu, to nawet bym za niego 200zł nie dał

[Bikemaster]

W pro-tour 80% jeździ na aluminiowych mostkach. Fakt, na najlepszej klasy typu 3T, Deda, ale i Ritchey czy FSA. Mało widziałem full carbonów (bo o takich piszę), a oglądałem masę zdjęć maszyn z pro-tour.

Co do pękalności skandu... We wszelakich częściach które ponoć są ze skandium w 90% dominuje aluminium a 10% to czysty skand, którego nawiasem mówiąc roczne światowe wydobycie to 1 tona. :-?

W takim razie co pęka? Alu czy skand?

Jak ktoś chce mieć ultrawypaśny mostek to proszę, zawsze można szukać 3T ARX LTD albo EC90'ki, ale na takich produktach to nawet pro-tour nie śmiga bo są tak drogie.

Nie daję wiary w magiczne wyłapywanie drgań wysokiej częstotliwości przez mostek. Od tego jest widelec, rama i kierownica, ew. koła. Mostek? Nawet jeśli wyłapie to zwykły człowiek nie wyczuje.

Może masz na myśli ritcheya pro i wcs, gdzie ten tanszy jest sztywniejszy?

Noo nie prawda. Mam i ten i ten i wiem ;-) Chociaż może to zależy od modelu.