Mam styczność (także osobistą) z kółkami na maszynach - Shimano, Sram, BBB i w większości przypadków ząbki kółek zużyte są zanim padnie łożysko. Kółka te mają zwykłe łożyska "stalowe" (tylko Sram z wymienionych wyżej ma w najwyższych modelach przerzutek kółka hybrydowe). W tym przypadku wg mnie pozostaje jedynie - sporny - efekt "jakości obrotowej".
Moim zdaniem hybrydy z logo Sram'a czy Enduro (tak jak wszystkie łożyska Enduro) nie są warte dopłaty.
Kolega wyżej wspomniał o jakości montażu jako ważnym kryterium wpływającym na trwałość łożysk - zauważyłem że łożyska eksploatowane w tych samych warunkach i w tych samych rowerach, montowane w ten sam sposób - wspomniane wyżej Sram'y czy Enduro -są kiepskie i znoszą eksploatację gorzej niż podstawowy model łożysk stosowany w suportach FSA.
Moje osobiste łożyska suportu - "ceramiczne" Aerozine - padły mniej więcej w tym samym czasie co stosowane zamiennie suporty zewnętrzne Shimano - różnica w cenie trzykrotna.