23 odpowiedzi w tym temacie

[sum]

 

Albo amator, którego stać i mu się podoba - w tym przypadku reszta czynników nie ma znaczenia 

 

tylko taki człowiek nie zadaje takich pytań jak w pierwszym poście - po prostu kupuje i już

a nie zastanawia się czy na płaskim jednak venge będzie lepszy ...

 

 

Wróciłem do domu, przemyślałem wszystko kilka razy i doszedłem do wniosku, że w tych pieniążkach lepiej będzie kupić lżejszy rowerek na lepszym osprzęcie a mniej "markowy". Poza tym mieszkam w południowej Polsce; teren bardzo pagórkowaty. Rama aero będzie zdecydowanie mniej uniwersalna...

 

to są właśnie 2 szkoły - "mniej" markowy na lepszym osprzęcie czy "markowy" rower na gorszym

 

 

[robo]

............

 

to są właśnie 2 szkoły - "mniej" markowy na lepszym osprzęcie czy "markowy" rower na gorszym

 

 

Albo - jeden zwróci uwagę na piękną kobietę, a inny na ... biżuterię.

[mikroos]

Albo: składaj rower dla siebie, a nie dla tych, którzy mogliby na niego zwracać uwagę.

[Master_of_Velo]

Najtrudniejsza sytuacja kiedy piękna kobieta ma piękną biżuterie wtedy wpadasz na całego :-P

Jeśli chodzi o sprzęt markowy czy mniej markowy to jak pewnie powszechnie wiadomo są dwie szkoły "otwocka" i "opalenicka":

 

W przypadku markowego sprzętu, za którym ja osobiście optuję jest dodatkowa kwestia, która ma znaczenie później tzn. odsprzedaż dużo łatwiej i w lepszej cenie i to rekompensuje początkowe większe wydatki.

A i w przypadku Tarmaca i Venge, tarmac będzie pewnie łatwiejszy przy odsprzedaży po kilku latach niż venge