Oświetlenie.Jakiego używacie?
#28
Napisano 25 wrzesień 2009 - 21:04
Poniżej dwie foty porównawcze(zdj robione na tych samych czasach). Na pierwszej focie mamy lampkę za jakieś 40-50zł (na tych samych diodach cat eye robi swoje lampki.
Na drugiej focie lampka zrobiona przez jednego znajomka. Koszt takiej lampki (wraz z obudową z karbonu to ok 350zł).
:mrgreen:
#30
Napisano 25 wrzesień 2009 - 21:59
Na szosę taka lampka też się przydaje. Przynajmniej jest bezpiecznie, bo każdy samochód momentalnie zwalnia i zjeżdża maksymalnie do krawędzi drogi.
Nie raz osobówki, a nawet ciężarówki stawały na poboczu widząc jadące "coś" z przeciwka.
#34
Napisano 25 wrzesień 2009 - 23:17
A co powiecie o tym :
http://allegro.pl/it..._vipow_led.html
Chyba nie wygląda to najgorzej, może się nada do czegoś??
Ewentualnie taka z "droższych"
http://allegro.pl/it...3_watt_led.html
Dobrze bedzie swiecic ta latara?
#37
Napisano 26 wrzesień 2009 - 07:59
Malik, a jak z poborem energii? Z baterii? Ile wytrzymuję?
Nie powiem, bo jestem zaskoczony takim mocnym światłem :-)
Źródłem zasilania jest aku żelowy 6v 4,5Ah, który przy 4 diodach cree starczał na 4-8h.
Przy tej nowej diodzie i nowej elektronice pobór mocy będzie znacznie mniejszy.
Jak dla mnie rewelacja.
Tak w ogóle to to zdjęcie nie oddaje tego jak ta lampka świeci naprawdę. Może następnym razem nagram film :-)
Ale nawet jak do miasta to wolał bym być widoczny, bo zdarza mi się hardcorowo jeździć więc nie chce aby jakiś tir mnie zdmuchną
Tia, hardocore to jest jak jeździsz jak wariat z plemnikami (ashot authora lub inne mactronici) na kierownicy albo takim tanim badziewiem za 20-30zł, w których jak nie padnie elektronika to upierdzieli się uchwyt.
#39
Napisano 26 wrzesień 2009 - 09:13
Zimą głównie jeżdżę lasami i szutrowymi drogami. ;-)
Na szosę taka lampka też się przydaje. Przynajmniej jest bezpiecznie, bo każdy samochód momentalnie zwalnia i zjeżdża maksymalnie do krawędzi drogi.
Nie raz osobówki, a nawet ciężarówki stawały na poboczu widząc jadące "coś" z przeciwka.
Potwierdzam, taka lampka handmade na bardzo mocnej diodzie to super sprawa w teren, poza miasto, wszędzie tam gdzie światła nigdy za wiele (a w zasadzie jego brak),nie mówiąc o tym że w nocy wzbudza w końcu respekt pojazdów silnikowych.
Moja starcza na jakieś 6h w maksymalnym trybie, więc niezłe nocne wypady można robić.
Akumulator jest oddzielny -montowany na mostku i waży ok.200g , lampka-60g.
W sumie to nie jest raczej dużo.
Do miasta albo tam gdzie dobrze oswietlone wystarczy dobra lampka sygnalizacyjna-to można powtarzac bez końca.
z takich świecacych lepiej to dobry jest, polecany wszedzie, Mactronic MLF-1W
A na tył wymiatający jest Smart Superflash, ale ma jedną wade-wali tak mocno że oślepia cyklistów jadących z tyłu. Ale na duże miasto szczególnie jak się jeździ po ulicach, to wstawiłbym raczej coś takiego.
#40
Napisano 26 wrzesień 2009 - 10:40
ciekawy jestem ile wazy ten akumulator w tej lampce bo na pewno do lekkich nie nalezy.
Ten akurat waży ok +/- 0,5kg. Lekki nie jest, ale jakie to ma znaczenie późna jesienią czy też zimą?
Aku idealnie pasuje do koszyka na bidon.