Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rekonwalestencja i powrót do formy po grubszej chrobie...


7 odpowiedzi w tym temacie

#1 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 wrzesień 2009 - 13:47

Stało się najgorsze :( Wczoraj wróciłem od lekarza z receptą na antybiotyk i zdjęciem rentgenowskim na którym widać stan zapalny tkanki około oskrzelowej i górnej części lewego płuca. Potwierdza się, że wysoka forma (a taką udało mi się zbudować) i/lub przetrenowanie (kwestia do dogłębnego przeanalizowania) skutkuje spadkiem odporności. Szkoda dni straconych na chorobę ale trzeba myśleć o powrocie.
Ciekaw jestem waszych doświadczeń po powrocie po chorobie?
Jaki i jak długo trening stosować?
Po jakim czasie spróbować pierwszych jazd?
Ciekaw jestem opinii Kolegów z dłuższym stażem treningowym/wyścigowym.
Wszelkie rady mile widziane.

Pozdrawiam

#2 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 23 wrzesień 2009 - 19:21

Gdzieś czytałem że jak się przetrenujemy, albo prowadzimy intensywne treningi-jazdy i w ogóle jakiekolwiekj treningi to spada gwałtownie odporność organizmu na infekcje i w między czasie należy wp.... jakieś wspomagacze witaminowe, hm tylko co ??

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#3 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 wrzesień 2009 - 19:28

Nawet najlepsze witaminy nie zrobią z człowieka cyborga, ja sugeruję przerwę po zakończeniu brania leków 2 tyg. Potem treningi w tlenie, nic mocniejszego zwłaszcza po stanie zapalnym.

#4 Gosc_Łukasz W._*

Gosc_Łukasz W._*
  • Gość

Napisano 23 wrzesień 2009 - 21:06

jakieś wspomagacze witaminowe, hm tylko co ??

animal pak

#5 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 23 wrzesień 2009 - 21:07

Teraz mamy sezon ogórkowy więc dużo nie stracisz i bo i po mału schodzi się z obciążeń. Jak skończysz brać leki i będziesz się dobrze czuł to śmiało możesz jeździć, ze 2 tygodnie w tlenie i objętościowo bez przesady, stopniowo i spokojnie wrucisz do formy.

Sporo zależy od przebiegu choroby i coś konkretnego ciężko doradzić, taka zasada niepisana, jak lekaż powie 2 tygodnie przerwy to po tygodniu można jeździć.

#6 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 wrzesień 2009 - 21:09

Gdzieś czytałem że jak się przetrenujemy, albo prowadzimy intensywne treningi-jazdy i w ogóle jakiekolwiekj treningi to spada gwałtownie odporność organizmu na infekcje i w między czasie należy wp.... jakieś wspomagacze witaminowe, hm tylko co ??


Z suplami akurat u mnie nie ma kłopotu, staki witaminowe to podstawa..

Nawet najlepsze witaminy nie zrobią z człowieka cyborga, ja sugeruję przerwę po zakończeniu brania leków 2 tyg. Potem treningi w tlenie, nic mocniejszego zwłaszcza po stanie zapalnym.


Tak planuję 2 tygodnie z 60-65% Hrmax (bardzo regeneracyjne) a potem 4 tygodnie "tlen"

#7 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Napisano 25 wrzesień 2009 - 14:10

Kazik mam 38 lat jestem zawodowym strażakiem od 16 roku życia amatrosko uprawiałem sporty silowe i kolarstwo, byłem zdrowy jak byk niezniszczalny nigdy na nic nie chorowałem. Wrócilem na początku lipca z wczasaów w Lombardii gdzie jezdziłem na rowerze i biegałem na koniec tych wczasow fruwałem. Kilka dni po powrocie zabolały mnie plecy ............ ale z achwile przeszło pojechałem na rower było okej. W sobote dzien póznije byłem jak zwykle umówiony z moim partenerem treningowym na jazdę z tej jazdy już nie wrócilem na rowerze tak bolały mnie plecy........................ po tygodniu diagnozy wyszło obustronne zapalenie płuc zzapaleniem opłucnej.............. 1,5 miesiąca wszpitalu .................. jeszcze nie doszłem do siebie do dzisiaj.

Po moim doswiadczeniach ............................ daj sobie spokuj spokojnie się dolecz wylecz...................... spaceruj sobie po lesie by być w jakiejśc formie nie spiesz sie.

W moim przypadku z opóznieniem 2-3 miesiecznym wywaliło jakies niedoleczone przeziębiebie............... które przez ten czas się czaiło w moich płucahc i opłucnej.

Tompoz

#8 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 wrzesień 2009 - 17:40

Dzięki za wszystkie rady Koledzy.
Do wtorku ciągnę antybiotyk więc wcześniej niż przyszły weekend nie wsiądę na rower. Kupiłem w między czasie trenażer więc może lightowo pokręcę w domu... wszystko zależy jednak jak będę się czuł bo dzisiaj czuję się jak by mi czołg przejechał po głowie... :)



Dodaj odpowiedź