4326 replies to this topic

[krzy1976]

Dobrze, że Paweł z Raciborów dojechał, bo by było ciężko na tych dzisiejszych wiatrach...

...aż strach spytać co się dziś działo na RB.

Na polach przed Nasielskiem kilkanaście osób na wachlarzu, reszta na rancie i wszystko się porwało :-)

[outoftimeman]

pablopax, runda 3 to trasa z pod fontanny do Strzeniówki gdzie pożegnałem się z Pafciem.
http://connect.garmi...ivity/175373309
Większość zawróciła wcześniej. Z grupy, która wyjechała z Komo zostałem ja i Pafcio, a dwóch kolegów z Raciborów którzy dojechali za Młochowem holowali nas praktycznie całą drogę
Mi się nogi kręciły tylko pod własnym ciężarem

Na wytłumaczenie swe mam tylko to, że wstałem o 5 po paru godzinach snu i pojechałem do Słomczyna ze znajomymi pomóc im wybrać rowery.

Mam nadzieję że w tygodniu coś pokręcimy po południu z Porsą?

[outoftimeman]

We wtorek jest ok. Jesteśmy w kontakcie.

[Miko³aj]

pablopax,Z grupy, która wyjechała z Komo zostałem ja i Pafcio, a dwóch kolegów z Raciborów którzy dojechali za Młochowem holowali nas praktycznie całą drogę

Dzięki za wrzucenie trasy, Paweł - owszem jest z Raciborów, a ja jestem z Piaseczna, jakby co :-)
Pozwolę sobie podesłać link do wyścigu Chojnovia Tour, o którym wspominałem.

[outoftimeman]

Pozwolę sobie podesłać link do wyścigu Chojnovia Tour, o którym wspominałem.

Ponawiam propozycję recytowania wersów Wojny Peloponeskiej z pamięci podczas jazdy :-D

[outoftimeman]

Proszę. http://connect.garmi.../course/1181818 Tu powinno być w km.
W tych trasach z connect.garmin możesz sam zmienić mile na km przyciskiem w prawym górnym rogu.

[pafcio]

Ale kiszka :-( - środek Maja a tu 12 stopni i leje. Jutro ma podobno być tak samo.

[localhost]

Pafcio będziesz w tygodniu jeździł jakieś dłuższe dystanse? Można by się spotkać w Tarczynie/ Mszczonowie i trochę wspólnie przejechać (tak jak kiedyś w sierpniu).

[pafcio]

krzysiek-krr, Raczej będę, bo weekend już poszedł na straty, więc spokojnie możemy się umówić. Ostatnie 2 dni kręciłem się w kierunku Mogielnicy i Białobrzegów - asfalt wciąż tam jest ;-) . Mam tylko obawę, czy nie jestem dla Ciebie zbyt powolny.

Może ktoś jeszcze dołączy?

Przejechał bym też chętnie trasę na północny-wschód, którą opracowali Jacek z Krzyśkiem.

[outoftimeman]

pafcio, na jutro nie zapowiadają deszczu. A może i dziś po Giro da się jeszcze wyjść. W tygodniu pewnie jeździcie w godzinach w jakich uczciwi ludzie pracują? ;-)

[pafcio]

outoftimeman - w tygodniu jest tak jak napisałeś ;-) , a co do jutra to zobaczymy, ale ma być podobno strasznie zimno a ja jestem zdecydowanie ciepłolubny. Poza tym przez ostatnie 2 ciepłe dni zrobiłem 270 km.

Teraz siedzę, oglądam Giro i wstępnie planuję trasę na listopad/grudzień w Tajlandii, więc dziś też już się chyba nie wybiorę.

[localhost]

Pafcio, prędkość będzie dobra. Tylko nie musimy jechać jakichś strasznych kilometrów- 5-6 godzin wystarczy. Do Tarczyna mam podobnie jak Ty- około godziny jazdy, więc zrobilibyśmy razem około 100km.

Jeśli chodzi o mnie to wtorek mi bardzo odpowiada.

[swiatek]

Czy Pruszków jutro w ogóle nie jeździ?

[pafcio]

Pafcio, prędkość będzie dobra. Tylko nie musimy jechać jakichś strasznych kilometrów- 5-6 godzin wystarczy. Do Tarczyna mam podobnie jak Ty- około godziny jazdy, więc zrobilibyśmy razem około 100km.
Jeśli chodzi o mnie to wtorek mi bardzo odpowiada.

Mi raczej też.

Czy Pruszków jutro w ogóle nie jeździ?

Jutro to Komorów - jak będzie ładnie.

[outoftimeman]

Prognozy nie są zbyt optymistyczne, a ja wczoraj umyłem rower, pokasowałem luzy na sterach, wyczyściłem napęd, założyłem nową kasetę i zlikwidowałem upierdliwe stukanie sztycy. Słowem, nie uśmiecha mi się jeździć w deszczu
Dziś wieczorem było dość ładnie i 2h udało się pojeździć.

Jak nie będzie jakiegoś potopu to będę.

[outoftimeman]

No to pojechaliśmy w 5. Dojechaliśmy we 2.
http://connect.garmi...ivity/177665187

[porsa]

Cholera, znowu peleton się porwał :mrgreen:
My pojechaliśmy swoje.
Czasem wiatr, czasem deszcz... wyszło ładne 88 km.