Skocz do zawartości


Korba Problem


9 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 23 luty 2015 - 15:49

Witam,co może być powodem bicia bocznego na korbie i czy takie coś można naprawiać? Mam korbe mocowaną na kwadrat, o tym że takie korby nie uchodzą za sztywne wiem, ale ostatnio podczas kręcenia, przyglądając się łańcuchowi na przedniej przerzutce zauważyłem że blaty biją na boki bardziej niż zwykle, biją również kręcąc na sucho do tyłu,mam w zapasie nowy blat, skręciłem i również bije. 



#2 Arked

Arked
  • Użytkownik
  • 910 postów

Napisano 23 luty 2015 - 17:44

Wygląda to na krzywą oś suportu. Rozwiązaniem będzie oczywiście wymiana wkładu suportu.



#3 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2034 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 23 luty 2015 - 18:20

Miałem dokładnie ten sam objaw, korba również na kwadrat. Tak jak mówi kolega powyżej - krzywa oś suportu. Należy wymienić cały wkład i jest spokój.



53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png


#4 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 23 luty 2015 - 18:53

Niekoniecznie. Rozbity kwadrat w samej korbie też daje takie efekty. Chce Ci się bawić, to mozesz poeksperymentować z blaszką na jednej powierzchni kwadratu osi.  pozdr



#5 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 23 luty 2015 - 19:44

Witam,co może być powodem bicia bocznego na korbie i czy takie coś można naprawiać? Mam korbe mocowaną na kwadrat, o tym że takie korby nie uchodzą za sztywne wiem, ale ostatnio podczas kręcenia, przyglądając się łańcuchowi na przedniej przerzutce zauważyłem że blaty biją na boki bardziej niż zwykle, biją również kręcąc na sucho do tyłu,mam w zapasie nowy blat, skręciłem i również bije. 

Miałeś jakąś kraksę? Oś suportu nie tak łatwo skrzywić, na pewno nie stanie się to w normalnym użytkowaniu. Już prędzej obstawiam poluzowanie korby na kwadracie lub luz na łożyskach.

Jeśli korba była zbyt słabo dokręcona i się poluzowała, ale gniazdo nie uległo uszkodzeniu, to może wystarczy ściągnąć korbę i założyć ponownie na smarze, sprawdzając najpierw, czy w którejś z pozycji (co każde 90st.) bije najmniej i tą pozycję wybrać. 

Ja wyznaję zasadę zakładania korb na smarze i mocnego dokręcenia za pierwszym razem. Korby nigdy mi się nie luzują. 



#6 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 23 luty 2015 - 20:11

Miałeś jakąś kraksę? Oś suportu nie tak łatwo skrzywić, na pewno nie stanie się to w normalnym użytkowaniu. Już prędzej obstawiam poluzowanie korby na kwadracie lub luz na łożyskach.

Jeśli korba była zbyt słabo dokręcona i się poluzowała, ale gniazdo nie uległo uszkodzeniu, to może wystarczy ściągnąć korbę i założyć ponownie na smarze, sprawdzając najpierw, czy w którejś z pozycji (co każde 90st.) bije najmniej i tą pozycję wybrać. 

Ja wyznaję zasadę zakładania korb na smarze i mocnego dokręcenia za pierwszym razem. Korby nigdy mi się nie luzują. 

Tak, miałem kiedyś  małą krakse, luzów nie wyczuwam. A czy możliwe aby skrzywiło się ramię korby? I tak orientacyjnie ile moze kosztować wymiana wkładu +wkład, bo zębatki i tak są zużyte wiec zastanawiam się czy nie lepiej cały mechanizm wymienić 



#7 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 23 luty 2015 - 21:00

Wkład na kwadrat kupisz już od 20 zł, wymiana pewnie ze 30 -40 zł. Samą korbę też trudno skrzywić, ale czasem przy silnym uderzeniu pewnie się to zdarza. Czasem taniej wychodzi kupić drugą korbę niż wymienić zębatki na nowe. Zależy jaka to korba. Jeśli nie masz ściągacza i kluczy do suportu to najlepiej idź do serwisu i tam powinni ocenić, co jest do wymiany. 



#8 FOBOS

FOBOS
  • Użytkownik
  • 399 postów
  • SkądReykjavík

Napisano 24 luty 2015 - 03:43

Może na pająku.



#9 arancione

arancione
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 15 lipiec 2015 - 09:52

Nie mam problemu jak autor tematu, ale nie chcę zakładać nowego (tytuł tego tematu jest dość pojemny, zmieszczę się).

W mojej Meridzie Scultura 900 (korba FSA Tempo) coś cyka, czasami nawet gdy nie pedałuje. Mam ją od kilkunastu miesięcy, dotąd suport nie był rozkręcany, żadnej wywrotki. W pierwszej kolejności chciałem spróbować dokręcić korbę i tu mam banalny kłopot: w którą stronę kręcić? Nie wiem czy mam lewy czy prawy gwint po prawej stronie roweru. Przekopałem cały internet, ale wciąż nie wiem czy to gwint włoski czy angielski. W którą stronę kręcić imbusem by dokręcić korbę?

#10 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1143 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 15 lipiec 2015 - 09:59

Gwint do przykręcania korby do suportu jest standardowy - zgodnie z ruchem wskazówek zegara dokręcasz.
Gwinty włoskie i angielskie są dopiero przy suporcie i ramie. Merida stosuje BSA czyli angielski, to tak na przyszłość, zatem z lewej prawy (dokręcasz zgodnie z ruchem) a z prawej lewy.

Trzepak 

"MAMIL"




Dodaj odpowiedź