Jump to content


Photo

Jaka Nowa Kaseta Tylna?


40 replies to this topic

#21 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Posted 10 March 2015 - 18:31

Nie mam pojęcia, jak wygląda "typowy, zalany, niedzielny "kolasz"".

 

Zalecenia pracy nad kadencją zaliczam do tej samej kategorii co zalecenia aby "pedałując zataczać okręgi czy zdrapywać g.... z podeszwy", czyli do kategorii kolarskiego mitu.

 

Kadencja nie jest jakimś magicznym kluczem do sukcesu, podobnie jak okrągłe pedałowanie (oczywiście w niezbędnych każdemu początkującemu pedałach zatrzaskowych).

Kadencja jest właściwie niezależna od stopniowania kasety (oczywiście pomijając skrajne przełożenia, np. na podjazdach) i jest uzależniona tylko od kolarza. Przy kasecie o dużych skokach będzie tylko musiał mieć nieco większy "zakres użytecznych obrotów", używając analogii do motoryzacji.

Kadencja jest rzeczą wtórną i na pewnym etapie kolarz sam będzie w stanie określić, jakie biegi są mu potrzebne, jaka rozpiętość i jakie stopniowanie, by mógł optymalnie wykorzystać swoją moc. Dobrym punktem wyjściowym jest moim zdaniem właśnie kaseta "turystyczna", o szerokim zakresie i sporych skokach między przełożeniami. Na pewno nie wyrządzi krzywdy. Lepiej jest mieć jedno miękkie przełożenie więcej i przekonać się, że jest ono niepotrzebne, niż męczyć się na sportowej kasecie na podjazdach, ale mieć stopniowanie co jeden ząbek.     


  • sts likes this

#22 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2,090 posts
  • SkądKraków

Posted 10 March 2015 - 19:43

Taa, kadencja w ogóle nie jest ważna, najlepiej jeździć na 60rpm i obciążać kolana - a taka jest 'naturalna', wyjściowa kadencja przeciętnej, zaczynającej swoją przygodę z kręceniem osoby.

 

"Zalecenia pracy nad kadencją zaliczam do tej samej kategorii co zalecenia aby "pedałując zataczać okręgi czy zdrapywać g.... z podeszwy", czyli do kategorii kolarskiego mitu.

[...]

Kadencja nie jest jakimś magicznym kluczem do sukcesu, podobnie jak okrągłe pedałowanie (oczywiście w niezbędnych każdemu początkującemu pedałach zatrzaskowych)."

Znowu doszukujesz się czegoś, czego nie napisałem. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Oczywiście, że nie jest - każdy ma swoją idealną - jeden ma młynek, drugi przepycha. Ale żeby ją osiągnąć, trzeba najpierw ją wy-pra-co-wać. Inaczej każdy by jeździł z 'laickim' 60rpm.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#23 Gosc_solid_crank_*

Gosc_solid_crank_*
  • Gość

Posted 10 March 2015 - 20:46

Nie będę z Panami polemizował. Sam albowiem jestem synem epoki obrotu "naturalnego", czyt. ok. 70 na minutę. Wtedy również wmawiano mi - synek naucz się pić jak najmniej, bo jak zaczniesz pić, to ci nigdy nie starczy do mety... Ludzie kochani, ale to było ponad 40, prawie 50 lat temu. Naprawdę coś się zmieniło. Badania udowodniły, jakie jest optimum kadencji. Na zawsze(na pohybel teoriom z moich czasów) będę pamiętał podjazdy Armstronga z Ulrichem. Tu się objawiła nowa jakość! Już nie dla mnie, za stary byłem ;-)

Dzisiaj kilkunastoletnim chłopcom wpaja się trenowanie na wyższych kadencjach. Niewątpliwie efektywniejszych. Ale przyznaję - każdy ma swoją optymalną. Tylko, że zawsze jest ona wyższa niż sugerowana przed laty. Chcecie wierzcie, a nie to nie, mnie to nie urazi ;-)



#24 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Posted 10 March 2015 - 20:53

Taa, kadencja w ogóle nie jest ważna, najlepiej jeździć na 60rpm i obciążać kolana - a taka jest 'naturalna', wyjściowa kadencja przeciętnej, zaczynającej swoją przygodę z kręceniem osoby.

 

Ta naturalna, wyjściowa kadencja początkującego nie bierze się znikąd, a jest właśnie naturalna, bo to właśnie przy niskiej kadencji osoba niewytrenowana osiąga najlepszą ekonomikę wysiłku. W dodatku sama niska kadencja nie musi wcale oznaczać mocnego obciążania kolan, bo liczy się właśnie opór, obciążenie. Laik może sobie pedałować 60 obr/min na odpowiednim dla niego biegu, jadąc rekreacyjnie i zużywając mało energii. I wcale nie potrzebuje do tego sportowej, ciasno stopniowanej kasety. Może nawet podjeżdżać na kadencji 60 0br/min, bez szkody dla kolan, ale na lekkim biegu z małą prędkością, a do tego jest już potrzebna odpowiednia rozpiętość kasety.

 

Z tą efektywnością wysokich kadencji to nie taka prosta sprawa.

http://myworldfromab...-bicycling.html

 

Dobrze wytrenowany (i wspomagany) Armstrong wcale nie musiał wygrywać dzięki swojej wysokiej kadencji, ale może właśnie pomimo niej. 


  • big75 likes this

#25 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1,562 posts
  • Skądpolska

Posted 11 March 2015 - 08:13

Ten fajny rysunek z linku powyżej  http://4.bp.blogspot.com/-G1CIa5cbX4Q/Ty7mhyu72mI/AAAAAAAAAkU/vzuDQ8_gNkg/s400/heartrate+tracking.jpg

 

Czyli dla turystów/amatorów z zacięciem sportowym optymalnie 80?!

 

Edit:

Bład,źle zrozumiałem - to dotyczy fizoli Elite - nie grało mi bo coś za duże moce przy prawie żadnym pulsie (np 140 a moc 275)

 

 

A mi się podoba artykuł kolegi z forum  tutaj link http://trzymajkolo.b...a-czy-sia.html   gdzie min. napisane ( mam nadzieję,  się nie obrazi że wstawiam link i tekst)

 

cytat''

Generalnie zasada jest prosta, jak jeździsz siłowo męczysz swoje mięśnie, jak jeździsz miękko z wysoką kadencją, bardziej obciążone jest serce i pogarszają się parametry krwi.Czyli jeśli nie masz wielkich mięśni ale jesteś wytrenowany zdecydowanie lepsze i bardziej efektywne będzie trzymanie wyższych kadencji – 90 i więcej.

 
Oba sposoby jazdy najlepiej widać na filmach z Tour de France za czasów rywalizacji Armstronga i Ullricha. Pierwszy naciskał na pedały jak maszyna do szycia, piękny szybki rytm – wygląda to bardzo imponująco. Natomiast Ullrich to zupełnie inny styl i jadąc pod górę bardziej przypominał ciężką lokomotywę. Kto wyszedł z tego zwycięsko wszyscy wiemy, ale to oczywiście o niczym nie świadczy. W dobie najnowszych informacji wszystko się zgadza – Armstrong używał dopingu krwi, więc zamiast męczyć bardziej mięśnie obniżał paramerty krwi, które po etapie „w cudowny sposób” wracały do pierwotnego stanu*.  koniec cytatu
 
 
(Jak pamietam dawno temu przy okazji transmisji z TDF pytano Ullricha czemu pod górę prawie cały czas siedzi na siodełku i wolno kręci. On odpowiedział, że po badaniach wyszło że dla niego optymalna kadencja to  70 obr/min- jest/był tak a nie inaczej zbudowany)


#26 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2,090 posts
  • SkądKraków

Posted 11 March 2015 - 08:32

Ta naturalna, wyjściowa kadencja początkującego nie bierze się znikąd, a jest właśnie naturalna, bo to właśnie przy niskiej kadencji osoba niewytrenowana osiąga najlepszą ekonomikę wysiłku.

Tylko wytrenowanie przyjdzie, a kadencja zostanie.

 

Co do efektywności - najłatwiej to zobaczyć, kiedy na ustawce idzie ostry ogień. Wtedy kadencja szybuje do góry - organizm sam 'wyczuwa' jak najefektywniej kręcić. Osobiście mam w takich sytuacjach niejednokrotnie koło 130rpm i wcale nie kusi mnie wtedy żeby zrzucić ząbek niżej.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#27 Wouga

Wouga
  • Użytkownik
  • 18 posts

Posted 11 March 2015 - 18:02

Potrzebuje POMOCY
PROSZE MI PORADic jaka moge DOBRAC KASETKE 7 S SZOSOWA DO TYLNIEJ przerzutki 105 SHIMANO RD-1051 PROSZE O PORADE I POMOCY BO NIE MOGE ZNALESC SPECYFIKACJI ZADNEJ ZEBY SIE DOWIEDZIE A GORSKA NIE PASUJE NAPEWNO.

#28 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2,600 posts
  • SkądKońskie

Posted 11 March 2015 - 20:32

Dobrze, pomożemy, tylko nie krzycz ! - wyłącz Caps Lock, bo tego czytać się nie da.

 

Może napisz jaką miałeś. Przeglądaj zagraniczne fora, może trafisz na jakąś wiadomość.

A może trafi się ktoś, kto wie gdzie szukać danych do starych części Shimano ?


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#29 grzesio350

grzesio350
  • Użytkownik
  • 45 posts

Posted 11 March 2015 - 21:35

Koledzy,jak temat zszedł na kadencje ( kasetę zamówiłem ;)) to jak to ma się do treningów amatorskich? Utrzymywać ja na poziomie np. 80?
ps. Dzięki za porady, dopiero raczkuje w świecie szosowców :)

#30 Wouga

Wouga
  • Użytkownik
  • 18 posts

Posted 11 March 2015 - 22:02

Przepraszam pisałem na telefonie szybko w pracy.
Rzecz w tym że nie miałem wcześniej żadnej bo składam sobie i mam właśnie taką przekładnie stylu.
Z tego co czytałem największą jaką może obsłużyć koronke to 28 ząbków . Ale nie jestem pewien bo właśnie to wyczytałem na zagranicznym forum. Lecz mogłem coś inaczej zrozumieć. Myślałem że ktoś mi tu pomorze i doradzi poradzi wspomoże na kieruje odrazu. :)

#31 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2,600 posts
  • SkądKońskie

Posted 11 March 2015 - 23:08

Na Allegro widzę kasety 11-28T, 12-28T, oczywiście 7 rzędowe. Od tanich Acera do Sory, a i 12-24T (SunRace)znalazłem, jak masz płasko.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#32 Wouga

Wouga
  • Użytkownik
  • 18 posts

Posted 12 March 2015 - 03:04

nie rozumiem stwierdzenia ,cytuję " jak masz na płasko" czyli jak ??

#33 Wouga

Wouga
  • Użytkownik
  • 18 posts

Posted 12 March 2015 - 03:43

SunRace to dobra firam ? .Nie znam jej .

#34 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2,090 posts
  • SkądKraków

Posted 12 March 2015 - 17:59

Koledzy,jak temat zszedł na kadencje ( kasetę zamówiłem ;)) to jak to ma się do treningów amatorskich? Utrzymywać ja na poziomie np. 80?
ps. Dzięki za porady, dopiero raczkuje w świecie szosowców :)

Trochę OT, zatem krótko i na temat.

Nie chodzi o to żebyś próbował na siłę utrzymywać kadencję na określonym poziomie. Wymyślaj sobie różne ćwiczenia, np. jedziesz 5min z kadencją 100, potem wywalasz wskazania kadencji z licznika (albo nie patrzysz w ogóle) i kolejne 5 min jedziesz tak jak czujesz.I powtarzasz. Albo 3min jedziesz bez wskazań, następne 3min 80rpm, potem 3min 85rpm i tak dalej ile dasz rady. Kombinacji może być masa i sam możesz sobie je wymyślać. Próbuj też krótkie wstawki z jakimiś kosmicznymi wartościami - np. 150rpm. To poprawi technikę.

Ważne żeby nie starać się za wszelką cenę utrzymać daną kadencję przez cały trening (albo wykręcić konkretną średnią). Po prostu dawaj organizmowi różne bodźce i po zaskakująco krótkim czasie wypracujesz sobie swój naturalny rytm i nie będziesz już potrzebował licznika kadencji. Zauważysz jak optymalnie Ci się kręci w normalnych warunkach, pod górę, pod wiatr, na stojąco, itp.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#35 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2,600 posts
  • SkądKońskie

Posted 12 March 2015 - 23:32

nie rozumiem stwierdzenia ,cytuję " jak masz na płasko" czyli jak ??

Chodził o to, w jakim terenie będziesz w większości się poruszał na tym rowerze. No i jaki masz mechanizm korbowy, tzn. ile zębów mają tarcze.

 

W zależności od tego trzeba sobie dobrać kasetę, bo np.  w przypadku klasycznej korby szosowej 52/39, 53/39, 53/42 itp. , kaseta 12-24T, będzie w sam raz na płaskie tereny, a niekoniecznie sprawdzi się w terenie górskim/pagórkowatym. Po prostu może Ci brakować miękkich przełożeń na podjazdach.

 

Co prawda jakoś udawało mi się jeździć z zestawem 52/39 i 13-23T po pagórkach w mojej okolicy - wszystko zależy ile ma się pary w nogach i płucach, a w zasadzie w nogach. Ja obecnie idę w kierunku bardziej miękkich przełożeń.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#36 Nytko

Nytko
  • Użytkownik
  • 8 posts

Posted 13 March 2015 - 16:40

Nie chce zakładać kolejnego tematu więc zapytam tu :D obecnie mam kasetę 9s shimano 105 ale niestety kończy ona swój żywot. Mam dylemat ponieważ nie mogę jej znaleźć owej kasety. Czy lepiej wziąć kasetę ultegra czy Tiagare? Czy ultegra warta jest swojej ceny? Reszta osprzętu to 105 ;) dziękuję. :D

#37 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2,254 posts
  • Skądkrakow

Posted 13 March 2015 - 18:23

Moim zdaniem nie warto. Mam obie.  pozdr



#38 Wouga

Wouga
  • Użytkownik
  • 18 posts

Posted 13 March 2015 - 19:17

Trasy szosowe , ale wiadomo tam TEŻ BYWA POD górkę .Wlasnie sobie takie zamontowalem 52-39 a tył 12-24 gdzieś już się zbliża z kurierem :))) Dziękuję za wszystkie wskazówki ,porady.

#39 Nytko

Nytko
  • Użytkownik
  • 8 posts

Posted 14 March 2015 - 09:29

Moim zdaniem nie warto. Mam obie. pozdr


Czyli Tiagara wytrzyma porównywalnie tyle samo km co ultegra?

#40 Prz

Prz
  • Użytkownik
  • 233 posts

Posted 14 March 2015 - 09:38

Z tego, co mi wiadomo, główna różnica to niższa waga Ultegry.



Reply to this topic