Skocz do zawartości


Zdjęcie

Vittoria Rubino Pro, Jakieś Doświadczenia?


15 odpowiedzi w tym temacie

#1 Pitos

Pitos
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 28 marzec 2015 - 10:38

Witam,

 

Mam na oku opony Vittoria Rubino Pro w rozmiarze 23 z kolorową gumą i tutaj pytanie do osób które ich używają, jak z ich wytrzymałością?

 

Szosy używam w weekendy bo do pracy mam inny rower. W ciągu weekendu robię nią ok 100km, zdarzają się dłuższe wycieczki i na ten sezon mam w planach starty w wyścigach, raczej unikam deszczowej pogody ale często jeżdżę po bruku i innych dziurach.

 

Jest tu ktoś kto ma z nimi dłuższe doświadczenie? Czy może brać coś innego w kwocie ok 100zł/sztuka?

 

Pozdrawiam



#2 19szymon93

19szymon93
  • Użytkownik
  • 207 postów
  • Skądłódź

Napisano 28 marzec 2015 - 13:56

Używam tych opon od 5tyś km i jestem z nich bardzo zadowolony. Wytrzymują jazde po polskich drogach, nabijam je do 9 barów, zdaża sie że przejade po szkle, i żadnej gumy także polecam.



#3 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 28 marzec 2015 - 14:41

Potwierdzam opinię Kolegi powyżej.

 

Używam tych opon do mojej szoski miejskiej, dedykowanej do jazdy stricte po mieście - a szkła i innego syfu nie brakuje we Wrocławiu, to bardzo solidne, wytrzymałe i dobre opony .... w stosunkowo dobrej cenie *(coś chyba koło stówki).

 

W typowo szosowych warunkach wytrzymają chyba baaaaaardzo długo ... oczywiście jeśli nie najedziesz na jakieś skrajnie ostre przedmioty itp. bo już zdążyłem przeczytać opinie na tym forum typu "była rozbita butelka, złapałem gumę, nie polecam...."  :-D



#4 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 28 marzec 2015 - 15:37

Przejechalem na tym komplecie okolo 7 tys, z dwiema gumami. Ostatnio wypadlem z drogi na zakrecie w ten spsoob ze "polozyl mi sie rower" i podczas tarcia opony o asfalt, ta po prostu sie zdarla i powstala jedna wielka dziura... 

Pozatym nalezy pamietac, ze opona jest dedykowana glownie na suche szosy, czesto mozna sie spotkac z jej sporym uslizgiem na mokrej nawierzchni


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#5 sts

sts
  • Użytkownik
  • 290 postów
  • SkądMazowsze

Napisano 28 marzec 2015 - 15:55

Mam Vittoria Rubino Pro 3 (100zł sztuka) czarno/niebieskie. 7 tys za nimi i 1 guma (konkretny drut wbił sie) oponki ok ale powstało dużo mikro pęknięć (przód i tył). Na suchym dobre trzymanie na zakrętach (przynajmniej na początku ich żywota) na mokrym po 7tys. niestety ale kręce baczki po asfalcie i niemal gleba.

 

Kolega miał model wyższe pro4 czy coś takiego (cena 150/sztuka,1 sezon około 4tys.) i wyrzucił do śmieci ze względu na mikro pęknięcia. Ja takiego komfortu finansowego nie mam muszę całkowicie wykończyć to co mam. 

 

 

Ps;

rozważ zakup opon 700x25 = lepszy komfort. 


Nie liczy się sprzęt tylko serce.


#6 X-RAY

X-RAY
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądWarszawa / Jelenia Góra

Napisano 29 marzec 2015 - 13:29

Ja już drugi sezon używam tych opon w wersji z niebieskim paskiem, rozmiar 700x23c. Po 5000km żadnych problemów ani z przyczepnością ani z samą oponą. Jeżdżę głównie po suchym, przy wadze 70kg biję max 8 barów, złapałem w międzyczasie dwie gumy ale w obydwu przypadkach powietrze zeszło dopiero po powrocie do domu więc łatania po drodze jeszcze nie było  :-D W przyszłości mam zamiar przesiąść się na Conti GP 4000S, które są jednak o ok 50% droższe, natomiast Vittoria Rubino Pro przedstawia dobry współczynnik jakości do ceny.

 


Bianchi Oltre XR3 Disc

Accent Freak 

Bulls Copperhead 3


#7 Kresowiak

Kresowiak
  • Użytkownik
  • 532 postów
  • SkądKraków

Napisano 29 marzec 2015 - 16:08

Też jestem na kupnie tych oponek, do tej pory z Vittorią same dobre wspomnienia. jednak celuję w 25mm.



#8 Pitos

Pitos
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 29 marzec 2015 - 18:10

Dzięki, przekonaliście mnie :)



#9 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 22 kwiecień 2015 - 18:47

Czy takie uszkodzenie jak poniżej ( Vittoria Rubino Pro) to już do wyrzucenia opona?

 

http://oi58.tinypic.com/23m80ex.jpg

http://oi57.tinypic.com/m8l2jd.jpg

 

Jechałem szutrem w piątek -kapeć. Dziś znowu 5 km i nagle psss.....i kapeć- potem zauważyłem tę dziurę w oponie.

Nabite było ca 8 



#10 19szymon93

19szymon93
  • Użytkownik
  • 207 postów
  • Skądłódź

Napisano 22 kwiecień 2015 - 19:02

podklej łatką od środka byle dużą i masz opone na przód, dziewczyna jeździ tak już długi czas na ok 7 barach i nic się nie dzieje.



#11 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 26 kwiecień 2015 - 06:57

Thx @19szymon93

 

Pojechałem do wulkanizacji ( bo myślałem że oni to zrobią lepiej) - ale nie chciało im sie bawić. Stwierdzili, że za blisko boku opony i nie ma sensu naprawiać .A jakby nawet sie udało to będzie ,,dyndać'' .

 

Więc  skleiłem sam ,napompowałem 8 barów i jakoś nie wyczuwam  żeby coś się działo- opona toczy się tak jak toczyła. Wczoraj killkadziesiąt km po górkach ,kostce czasem +60 km/h- było OK.

 

Pyatnie tylko czy to rozwiązanie na stałe- czy należało by się rozglądnąć za jakąś nową oponą ( ami). Zakładanie tych Vittoria Pro to katastrofa.Żeby na bokach było w miarę równo ,nie było bicia, ciągłe podciąganie w niektórych miejscach z obu stron obręczy-- mi to zajęło lekko licząc ponad 1h.

 

Następne opony  to już muszą być -takie że wkładam i nic nie muszę prostować----Są w ogóle takie ????

 

( tak z wyglądu Schwalbe Ultremo ZX, Decathlonowe Michelin Pro 4(albo3) ewent Continental 4000 S(SII)---a jak z wyrównywaniem boków w tych co wymieniłem)



#12 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 26 kwiecień 2015 - 14:00

 

 

Następne opony  to już muszą być -takie że wkładam i nic nie muszę prostować----Są w ogóle takie ????

 

 

Każda opona trochę bije. Obecnie mam wrażenie, że modele znanych firm robione w Tajlandii, Indiach, Indonezji czy Chinach mają z tym większe problemy niż np. stare MIcheliny Made in France (miałem kilka modeli z serii Hi-Lite).

 

Moje Vittorie Rubino Pro Slick też nie są zbyt równe i nic im nie pomaga spuszczanie powietrza i ponowne układanie.

 

W góralu mam Continentale Race King (Indie) i jedna ma od nowości bardzo duże bicie na boki i w pionie, a drugiej też do ideału wiele brakuje. 

 

Niestety, duże bicie w pionie, zwłaszcza w wysokociśnieniowych oponach szosowych, to zwiększone straty energii na każdym obrocie koła - opór toczenia opony nierównej na pewno jest większy niż idealnie okrągłej.

Może dlatego najszybsze opony, jakie kiedykolwiek miałem, to były Micheliny Hi-Lite Comp, pomimo wcale nie najniższej wagi (250 g) i raczej treningowego przeznaczenia (według producenta). Ale toczyły się równiutko i były bardzo szerokie jak na nominalne 23 mm.  



#13 TOMEK PIONKI

TOMEK PIONKI
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 11 maj 2015 - 08:09

Każda opona trochę bije. Obecnie mam wrażenie, że modele znanych firm robione w Tajlandii, Indiach, Indonezji czy Chinach mają z tym większe problemy niż np. stare MIcheliny Made in France (miałem kilka modeli z serii Hi-Lite).

 

Moje Vittorie Rubino Pro Slick też nie są zbyt równe i nic im nie pomaga spuszczanie powietrza i ponowne układanie.

 

W góralu mam Continentale Race King (Indie) i jedna ma od nowości bardzo duże bicie na boki i w pionie, a drugiej też do ideału wiele brakuje. 

 

Niestety, duże bicie w pionie, zwłaszcza w wysokociśnieniowych oponach szosowych, to zwiększone straty energii na każdym obrocie koła - opór toczenia opony nierównej na pewno jest większy niż idealnie okrągłej.

Może dlatego najszybsze opony, jakie kiedykolwiek miałem, to były Micheliny Hi-Lite Comp, pomimo wcale nie najniższej wagi (250 g) i raczej treningowego przeznaczenia (według producenta). Ale toczyły się równiutko i były bardzo szerokie jak na nominalne 23 mm.  

 



#14 TOMEK PIONKI

TOMEK PIONKI
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 11 maj 2015 - 08:28

 

Zgadzam się z tobą w całości pro slick wyczuwalnie bije przy szybkiej jeżdzie i jest cięższa od deklarowanej wagi [realnie231 do 236] mimo tych wad jest całkiem dobrą oponą odporną na przebicia .Jeśli chodzi o dokładność wykonania w moim przypadku najlepiej wspominam micheliny[różne modele] oraz bontragery r3 plus 



#15 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 28 maj 2015 - 09:45

Każda opona trochę bije. Obecnie mam wrażenie, że modele znanych firm robione w Tajlandii, Indiach, Indonezji czy Chinach mają z tym większe problemy niż np. stare MIcheliny Made in France (miałem kilka modeli z serii Hi-Lite).

 

Moje Vittorie Rubino Pro Slick też nie są zbyt równe i nic im nie pomaga spuszczanie powietrza i ponowne układanie.

 

W góralu mam Continentale Race King (Indie) i jedna ma od nowości bardzo duże bicie na boki i w pionie, a drugiej też do ideału wiele brakuje. 

 

 

Nie jest tak źle z biciem na bokach.

 

Zakleiłłem Vittorię , ale potem znowu kapeć ,poza tym wewnętrzna łatka na oponie się odkleiła postanowiłem wymienić, od razu komplet.

 

Kupiłem sobie Schwalbe Ultremo ZX tym razem  za namową ,,FORUM'' na próbę rozmiar 25 - wiem że może nie najbardziej wytrzymałe, ale podobały mi się ( na zdjęciach) w przeciwieństwie do Continentali a cena była nawet chyba ciutkę niższa. Micheliny w Decathlonie też widziałem ale jakoś mnie nie przekonały.

 

Co do tych Schwalbe - Najważniejsze- wkładam i jadę nie potrzeba specjalnie układać boków

 

Specjalniej różnicy w komforcie czy oporach ( w stosunku od 23)  po przejechaniu niecałych 50 km  km na razie nie odczuwam - zobaczymy jak będzie na dłuższej trasie. No a kolor/wygląd to niestety nie do końca  to co myłślałem ( bo szary napis zamiast białego) , rewelacji nie ma ale ujdzie.

 

Nie wiem  jak schodzą z koła ale zaraz sprawdzę   bo planuję chwilowo zamienić i ''dojeździć'' jakiś 1-2 tyś na tych Vittoriach.  Myślę że gorzej niż w Rubino Pro pod tym względem być nie powinno.

 

Ciekawe jeszcze czy na mokrym będzie podobne ,,buksowanie''



#16 panpromek666

panpromek666
  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 03 czerwiec 2015 - 09:13

Skusiłem się ostatnio na Conti GP4000 SII. To są kolejne continentale, które mam i kolejne- kurewsko krzywe. W żaden sposób nie da się ich ułożyć tak, żeby nie było bicia na boki albo w pionie. Żeby było ciekawiej, mam koła z obręczami 17C więc z układaniem opony powinno być tylko lepiej. Nic z tego. Dla przykładu, poprzednie Vittorie Zaffiro Pro założone tak po prostu i nie poprawiane, po napompowaniu, są idealnie proste. Ręczna robota i jakość Continentala? To jakaś kpina i to za 160 zł od sztuki !

 

PS. Z oponami Continentala w aucie miałem podobne przejścia.





Dodaj odpowiedź