Przecieranie z kurzem może powodować matowienie lakieru. Po deszczu lepiej rower wymyć gąbką z wodą.
12-15zł za specyfik 0,5l, to dość drogo. ON - do 5zł za litr. Pędzelek i jakaś mała rynienka spokojnie wystarczy do wymycia kasety. Potem wspomniana gąbka z H2O i płynem do mycia naczyń.
Oleju raczej bym nie rozprowadzał po koronkach, bo ilość jaka zostaje na naoliwionym i wytartym prawie do sucha łańcuchu spokojnie wystarczy do jego smarowania.