1892 replies to this topic

[Prozor]

spinka 10 czarna działa identycznie jak 9 czy 8 , moze jest błąd w opisie ? , tzn ta spinka współpracuje tylko z dwoma modelami łańcucha sramowskiego, rozpina siei spina jak normalna.
Nie próbowałem bo nie ma młańcucha potrzebnego z opisu, ale nijak nie widze żeby nie mozna było rozpiąć jak jest przesuwna

Niestety Spike, zgodnie z instrukcją serwisową: Opening: Once the Power Lock is installed it can only be removed by means of a Chain tool. Caution:Power Lock is for one-time use only! Always use a new Power Lock when fitting a new chain. Failure to shorten the chain properly or to lock it exactly into place may cause damage to the chain and eventually total chain failure, material damage or the rider to fall off his bicycle resulting in injury. Worn sprockets should also be replaced when a new chain is fitted. Use only Power Lock to close 10 speed chains (no Pin)!
rozpięcie spinki jest możliwe tylko rozkuwaczem...
Tutaj jest instrukcja serwisowa łańcuchów Sram'a (w pdfie).

A co do łańcuchów, właśnie zastanawiam się nad wyborem łańcucha w cenie ok. stówki. Myślę o Wippermann CONNEX w wersji 10s0 (bez powłok), 10sG (pokryty mosiądzem) lub Dura-Ace CN-7801 (ceny podobne), ewentualnie niklowany 10s8 (ciut droższy), sram raczej odpada 1070 jest droższy, a nie sądzę żeby był lepszy (u mnie napęd korba/kaseta ultegra). Łańcuchy co prawda zawsze dobrze smaruję, no i na mokro to raczej narażony jest bardziej łańcuch w moich rowerach terenowych (wiadomo, błoto itp.), szosówka raczej w mokrych warunkach eksploatowana nie jest, tak więc teoretycznie mógłby być łańcuch bez dodatkowych powłok, ale jakoś wolałbym zabezpieczenie antykorozyjne... No i dobrze by było, żeby był w miarę wytrzymały... Praca zmianowa - docelowo 3 łańcuchy, wymiana co kilkaset km. Na który się zdecydować? Czy może poprzestać na ultegrze?

[tcp]

tcp, C9 Record.

Łańcuch 9s do napędu 10s?? Prędzej C10...

Dzięki za info. Już prawie kupiłem C9. Na ostatniej ultegrze przejechałem 2400 km ale myślę, że już po 2000 łańcuch był do wymiany. Na jaki przebieg mogę liczyć w wypadku C10 ?

[fifin]

No i stało się! Łańcuch nie doczekał do wymiany Rozpadł się wczoraj podczas jazdy na kilka części ...

[travisb]

tcp, sorry za mój błąd - nie doczytałem, że masz 10'tkę ;]

[Virenque]

Ja na swoim łańcuchu Ultegra 6700 10 mam przejechane 3200 km i nie mam z nim póki co żadnych problemów.
Tak się zastanawiam, bo jade na tydzień w góry, myślicie że wytrzyma ten wyjazd czy może się już coś z nim stać ?
Stan łańcucha jest dobry, nie katowałem go w deszczu
W zeszłym roku na takim samym łańcuchu przejechałem spokojnie ponad 5 tys. i wymieniłem go zapobiegawczo.

pzdr

[Prozor]

jeździć na dwóch jednocześnie

Na dwóch łańcuchach jednocześnie to raczej się jeździć nie da. Na zmianę i owszem ;-)

[h/k]

ja słyszałem opinie że nie należy w ogóle wymieniać łańcucha

Ma sens tylko jeśli łańcuch jest naprawdę dobrej klasy niezależnie od jakości zębatek. Za to jeżeli to słabizna albo barachło to powyższa opinia nie jest przydatna. Przykładowo: mam łańcuch CN-HG50, kasetę CS-HG50 (starego typu - nie wiem czy obecne są tak twarde) i koronki korby - stalowe Biopace. Poprzedni łańcuch był identycznego typu i już nieco hałasował, bo był mocno zużyty (koło 128.2 mm na 10 ogniwowej próbce). I gdybym go zostawił do dziś to zapewne kaseta już byłaby do kibla. A tak to odpukać jeżdżę bez żadnego :!: problemu już od 1k km.

[maciej1986]

co to jest 3200km dla łańcucha

ja słyszałem opinie że nie należy w ogóle wymieniać łańcucha albo jeździć na dwóch jednocześnie, a łańcuch wymienic razem z zębatka i korba po zużyciu

Jeśli chcesz po 10 tys km wymieniać cały napęd to możesz tak robić....

[Malik]

co to jest 3200km dla łańcucha

ja słyszałem opinie że nie należy w ogóle wymieniać łańcucha albo jeździć na dwóch jednocześnie, a łańcuch wymienic razem z zębatka i korba po zużyciu

Jeśli chcesz po 10 tys km wymieniać cały napęd to możesz tak robić....

Dodając, że w połowie tego przebiegu napęd zaczyna pracować co raz gorzej.
Jak ktoś takie coś lubi to może sobie zmieniać napęd raz na x tyś km.

[Mediana]

Hey,

W MTB jeżdżę na 3 łańcuchach Sram PC 48(2 szt.) i 850. I tak sobie będę kręcił do zarżnięcia napędu, jak na razie przejechałem 11 tys. km - napęd chodzi dobrze, wczoraj pomierzyłem łancuchy - mają po ok. 134mm. Jedyne czego się obawiam jest to, że mogę zerwać łańcuch - nabyłem więc drogą kupna zestawik narzędzi ze skuwaczem.

W szosie na łańcuchu Shimano HG 53 mam przejechane prawie 1000 km i pomiar wykazał - 132,8 - 133mm (raczej jeżdżę mocno) - i teraz nie wiem czy dokupić dwa łańcuchy i jeździć do konca. - Czy też wymienić na nowy łańcuch.

Jaki łańcuch proponujecie w kategorii cena/przebieg (czytaj jakość)?
Rower to Road Race 903 na pełnej Tiagrze.
Pozdr.
R...

[maciej1986]

To mocno jeździsz tą szosą, u mnie teraz zbiera się na rekordowy przebieg na HG53. Pytanie jak często smarujecie łańcuch i jak często go myjecie, syf ma wpływ na żywotność łańcucha.

[Bikemaster]

Jaki łańcuch proponujecie w kategorii cena/przebieg (czytaj jakość)?

Campy C9/C10 Veloce i Record.

Wippermanny dziesiątkowe.

Dura Ace.

[Bikemaster]

przebieg tylko 7tys km, ale skoro tak mówicie to się zastanawiam nad wymianą, co poradzicie?

To już należy ocenić konkretnie Twoją kasetę. Obejżeć jak tam wyglądają koronki. Jak bardzo źle to do wymiany. Może zajść konieczność wymiany tylko kilku najbardziej wyciachanych zębatek a nie całej kasety.

czy to nie jest też tak że trzeba dobierać łańcuch i kasetę do siebie?

Tylko pod względem rzędowości. Kaseta 10sp i 10sp łańcuch. Obojętnie jaki, byleby pod 10 rzędów. Możesz założyc Kasetę Campy Chorus i do tego dać łańcuch KMC XSP, przykładowo.

Niby przy kasetach 9 rzędowych można dać łańcuch zarówno do 9 rzędowych napędów jak i do 10 ale ja bym radził dać taki jak się należy, bez kombinowania.

[h/k]

Pytanie jak często smarujecie łańcuch i jak często go myjecie, syf ma wpływ na żywotność łańcucha.

Szejkowanie co 200-400 km w benzynie, i od razu smarowanie Hipolem. I jak wspomniałem - CN-HG50 po 1000 km jak nowiutki. Z tym, że nogi mi niezbyt dobrze podają.
Nie bez znaczenia jest właśnie siła w nogach oraz kadencja - mała mocno obciąża napęd. Taniocha pod nogami niezłego amatora długo nie pożyje...

[Malik]

Co 200-400 km? W benzynie?

...


Nie wiem co mam pisać żeby Ciebie nie obrazić.

Szejkowanie łańcucha co 200-400 może jeszcze by miało sens w przypadku jazdy w błocie, piachu, śniegu itp, ale nie kiedy za oknem jest słońce i ładna pogoda.
Szosa to nie góral.
Nawet w góralu nie bawiłem się z szejkowaniem co 500km.. nawet i co 1000km.

Chociaż... w sumie może i dobrze piszesz... w końcu smarujesz łańcuch hipolem.

[h/k]

Nie wiem co mam pisać żeby Ciebie nie obrazić.

Ja tylko napisałem co ja robię. Jeśli nie możesz tak tego przeżyć to kliknij Wstecz, wyłącz monitor/zamknij laptopa etecera.
Przynajmniej ja za przeproszeniem (bo tu świetnie pasuje) dbam, a nie sram na rower.
200 km to już jak naprawdę mam zasyfiony napęd - rzadko, ale w lesie się zdarzyło i jeszcze zdarzy jeździć...
A Hipol używam bo jest pod dostatkiem. Benzyna tania jak barszcz.

[heavy_puchatek]

Ja tam nigdy nie szejkuję łańcucha, co najwyżej szmatą go przelecę

W górskim czasem go wyczyszczę, bo górski to wiadomo górski, a do tego używam tam takiego lepkiego oleju, bo inaczej zaraz piszczy.
W szosie używam oleju mocno wodnistego, więc wszystko długi czas cicho i ładnie chodzi a do tego się nie brudzi. Nie wiem jaki przebieg ma mój łańcuch, ale podejrzewam, że kupując używany rower dostałem jakąś nówkę sztukę - musiał się dopiero dopasować do kasety, czasem coś przeskoczyło. Zrobiłem na nim na razie 2 tys i chyba zastosuję metodę z MTB - tj jeździć, aż przestanie działać, bo w sumie w sezonie i tak będzie wszystko działać ślicznie, a w zimie i tak zajadę napęd doszczętnie.
W zeszłym roku po kupnie kolarki zrobiłem na niej może 1000km w lecie (z tym, że tam łańcuch miał już jakiś bliżej nieokreślony przebieg), później jeszcze z 3-4tys babrania w mega syfie zimowym oraz sporo trenażera i fakt, widać było zużycie na koronkach, chociaż i tak wszystko bezproblemowo jeszcze działało. Dodam, że rower był zasyfiony totalnie przez całą zimę i dopiero po ustąpieniu mrozów, gdy wziąłem ścierkę, odkryłem ponownie chrom na widełkach
Jako, że nie zamierzam kupować oryginalnych i nowych blatów shimano to nie wiem jak drogi musiałbym mieć napęd, żeby opłacało mi się zmieniać łańcuch co np 2 tys km, skoro jak sądzę, i tak nie przeżyje to zimy

W MTB na 1 łańcuchu przejeżdżałem koło 10tys, na sezon wystarczało. Na 2 łańcuchach przejechałem... też 10tys, bo i tak na nowy sezon poszedł nowy napęd. Teraz na mtb jeżdżę mniej, mam szosę do treningów. Zobaczę ile da się na tym przejechać, ale w praktyce pytanie brzmi: ile uda mi się zrobić dopóki nie przyjdzie zima, bo później i tak napęd zniknie w oczach.

Poza tym do roweru MTB (i do szosy tez tak zrobię jak mi się coś trafi) zwyczajnie kupowałem używane koronki korby (czyli to co drogie ) na zimowych aukcjach od ludzi, którzy właśnie pracowicie te łańcuszki zmieniali i koronki wyglądały jak nowe. Nigdy nic mi nie przeskakiwało, a cała zabawa tanio wychodzi

[maciej1986]

Nie wiem co mam pisać żeby Ciebie nie obrazić.

Ja tylko napisałem co ja robię. Jeśli nie możesz tak tego przeżyć to kliknij Wstecz, wyłącz monitor/zamknij laptopa etecera.
Przynajmniej ja za przeproszeniem (bo tu świetnie pasuje) dbam, a nie sram na rower.
200 km to już jak naprawdę mam zasyfiony napęd - rzadko, ale w lesie się zdarzyło i jeszcze zdarzy jeździć...
A Hipol używam bo jest pod dostatkiem. Benzyna tania jak barszcz.

Masz zasyfiony, bo smarujesz hipolem... Do szejkowania lepszy jest ON.