4760 odpowiedzi w tym temacie

[bonobo]

Na pewno kiepska nie jest za to niestety sporym minusem Ultra Sport-ów jest waga. Oczywiście przy szosie wycieczkowej ma to małe znaczenie, ale już przy tej drugiej, gdzie szukamy każdego grama to niestety po prostu Ultra Sport-y są ciężkie.

 

Ultra Sport II: 300 gramów/sztuka, 600 gramów komplet
Race Light: 65 gramów / sztuka, 130 gramów komplet
Razem: 730 gramów.

GP5000: 220 gramów / sztuka, 440 gramów komplet;
Supersonic: 50 gramów / sztuka, 100 gramów komplet
Razem: 540 gramów. 

 

Różnica wynosi 190 gramów. Wydaje się sporo, ale nie demonizowałbym. Naprawdę nie odczułem tej rewolucyjnej zmiany. Może ja się po prostu na zbyt wiele nastawiłem po lekturze internetów Pewnie po 130 kilometrach w górach na Ultra Sport II spaliłbym o kilkadziesiąt kalorii więcej. 

 

[bonobo]

Może warto dodać, że GP5000 w 25c jednak ważą 225 g, a nie 220. A nowe Ultra Sport III 265. Wówczas 550 gramów dla GP5000 z Supersonic, oraz  660 gramów dla Ultra Sport III z dętkami Race Light. 110 gramów różnicy. 

Przy zastosowaniu w obu oponach takich samych dętek, Race Light, różnica to 80 gramów, jeżeli gdzieś się nie walnąłem w obliczeniach. 

 

Niemniej, jak wspomniałem, lepiej wydać te 200 zł więcej i spać spokojnie ;D 

[artho]

Zszedłem z wagą na fullu o  około 800 gram w dół ... na oponach i TL ... wyrzuciłem to gówno po 400 km. Po prostu do osoby o takich gabarytach, trzeba mieć pancerniejsza oponę wszystko trzeba mierzyć na zamiary.  

 

Edit: jeden  z użytkowników forum napisał mi wtedy że na dłuższa metę to nie ma sensu i miał rację. Takie lekkie opony sa po prostu za delikatne. 

800g srogo No właśnie a waga to jedno, dwa jeszcze, że w różnych warunkach nieraz jeździmy no i dlatego planuję spróbować Pirelli P Zero Velo 4S. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Podobno ma być lekko i trwale. Może zbyt idealne połączenie    A swoją drogą przyszła zima, więc ponownie pasowałoby zrzucić kilka kg (złamana ręka jesienią...), trenażery to jednak palą kalorie jak szalone.

 

Różnica wynosi 190 gramów. Wydaje się sporo, ale nie demonizowałbym. Naprawdę nie odczułem tej rewolucyjnej zmiany. Może ja się po prostu na zbyt wiele nastawiłem po lekturze internetów Pewnie po 130 kilometrach w górach na Ultra Sport II spaliłbym o kilkadziesiąt kalorii więcej. 

Największą różnicę poczułem przechodząc z tanich szosowych opon Bontragera (chyba już ich nawet nie ma na stronie) na Ultra Sport II. To są bardzo udane opony, szkoda osób, które się zrażają. Może z Ultra Sport III będzie mniej tych wpadek fabrycznych.

[stryjek]

Z tego co pamiętam to od kol treningowych urwałem prawie kilogram
Standardowo miał tam jakieś klocki od krossa, teraz są Dura Ace c24, dętki tubolito 49g i opony Pirelli
Ale u syna nie ma już ci zrzucać z brzucha bo go nie ma więc zrzucamy z roweru

[artho]

Może warto dodać, że GP5000 w 25c jednak ważą 225 g, a nie 220. A nowe Ultra Sport III 265.

Waga GP z CentrumRowerowe.pl, u producenta faktycznie 225 a skoro:

 

ważylem moją US 3 po kupnie - wyszło mi dokładnie 260 gram w 25c. 

 

to pewnie Conti zawyża "na wszelki wypadek" wagę wszystkich opon o te 5g.

[stryjek]

Jak szukacie wytrzymałych i mocnych opon to conti 4seasons też dają radę, nie złapałem nigdy na nich kapcia, a na komplecie robiłem ponad 10.000km

[bonobo]

Przez lata ,,Ultrasy'' miały zasłużenie b. dobrą opinię. W pewnym momencie, parę lat temu ujawniły się wady fabryczne ale nie dotyczyły one gorszej odporności na przebicia, tylko od nowości nie chciały się układać na obręczy albo miały nierówną powierzchnię, w każdym razie ,,biły'' na boki albo góra/dół. Jakoś się to zbiegło z przeniesieniem ich produkcji z Malezji ( lub Indonezji już nie pamiętam ) do Chin i obniżeniem ich ceny. Może to była pierwsza partia produkcji stamtąd. Kilka osób, które znam zraziło się do Ultrasportów - w tym i ja. Przerzuciłem się na Gatorskiny i GP 4000. Jeżeli chodzi o trwałość/nieprzebijalność, to trudno znaleźć lepsze gumy od Gatorskinów, chociaż ważą tyle co Ultrasporty, a kosztują prawie tyle co GP 4000/5000.

 

Z tą jakością Ultra Sport być może coś faktycznie było na rzeczy. Moje trzy komplety bez zarzutów. Ostatnie zjechałem tylko do połowy i poszły z rowerem do nowego właściciela. 

[Maly_Mtb]

Jeżdżę na ultasportach 2 i 3  po tymjak jeździłem na GP 4000 .... brak zauważalnych różnic poza tym ze Ultrasporty nie tną się na bokach ... tak jak 4000 do tego kosztują mniej niż połowę tego co 4000 nic tylko brac i jeździć

 

 

Z jakimi predkościami jeździsz  np średnia z z 30  ewentualnie  z 50 km ?

 

[Maly_Mtb]

A jakie to ma znaczenie ? Nigdy nie jezdze na srednia. Jeden trening wyjdzie tyle a inny wiecej. Nie do konca rozumiem sens tego pytania.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Nie czujesz różnicy miedzy oponą GP 4000 a US3  może wynika to z prękości jakimi się poruszasz stąd moje pytanie, ale może się mylę. Nie chce popełnić błędu przy zakupie opon. W zeszłym roku kupiłem Vittorię Zaffiro G2.0 700x25   o wadze 280g  i  jestem rozczarowany  jej oporami ....

[artho]

On to na tri pewnie i 40km/h śmiga na leżaku  

[mikroos]

Z tą jakością Ultra Sport być może coś faktycznie było na rzeczy.

 

Przez lata ,,Ultrasy'' miały zasłużenie b. dobrą opinię. W pewnym momencie, parę lat temu ujawniły się wady (...)

Patrzę na sprawę "z drugiej strony" i BARDZO często zauważam ten sam trend. Pojawia się jeden wpis na popularnym forum, a po paru miesiącach sprawa urasta do "ten model tak ma". Mógłbym naliczyć dziesiątki takich produktów - i nie ma tu żadnej reguły, czego dotyczą, włącznie z przypadkami wad powstałych w wyniku ewidentnie błędnej eksploatacji (do której właściciel nierzadko sam się przyznaje albo wynika to wprost z jego wypowiedzi).

 

Ot, psychologia tłumu i owczy pęd. A także nieśmiertelne "nie znam się, to się wypowiem".

[artho]

Psychologia straszna rzecz A swoją drogą właśnie w temacie GPLama wrzucił swoje Long Term Review GP5000 po 5000km w wersji clincher, czyli pod dętkę:

 

 

[Maly_Mtb]

W tym sezonie nie miałem leżaka zamontowanego w szosie. Nigdy nie myślałem nad prędkościami, ale skoro kolega mnie wywołał, to pozerkałem i na zadaniach w SS  zależności od terenu po jakim jechałem prędkości te zawarte są w widaełkach między 32-37 km/h przy czasie od 15-40 minut. Przy tlenowej jeździe bo w miare płaskim terenie czyli jakięs 350 m up /100 km i trzymaniu równej mocy w 2 strefie to mi to wychodziło około 29-31 km/h  przy czym głównie jeżdżę w górnym chwycie na klamkach, bardzo rzadko schodze na dropy. Rower to 5 letnie alu, na aluminiowych ciężkich kołach a zawodnik w poprzednim sezonie przy wzroście 191 cm ważył między 88-95 kg. Nigdy by mi do głowy nie przyszlo oczekiwać niewiadomo jakich zmian w oporach toczenia, kiedy zawodnik generuje swoją powietrznią czołową pewnie z 90% oporu powietrza

 

 

Dzięki   przypuszcam że Twoje odczucia miedzy ES3 a GP 4000   mogą być prawidlowe  przy prękościach w których jeździsz . 

 W tym sezonie  może być znowu mało startów  w maratoanch MTB  i zawodach XC  więc planuję trochę  wiecej  dynamicznej jazdy na szosie  i szukam opon które  dały by odczuwalne korzyści przy prędkościach 40 km/h+  i przy okazji miały sensowną wyrzymałość  na przebicia  

 

Wpadły mi  w oko  takie opony  może ktoś  jeździ i się wypowie na temat tego modelu ?

Opona TUFO Comtura Aero 

[bonobo]

Patrzę na sprawę "z drugiej strony" i BARDZO często zauważam ten sam trend. Pojawia się jeden wpis na popularnym forum, a po paru miesiącach sprawa urasta do "ten model tak ma". Mógłbym naliczyć dziesiątki takich produktów - i nie ma tu żadnej reguły, czego dotyczą, włącznie z przypadkami wad powstałych w wyniku ewidentnie błędnej eksploatacji (do której właściciel nierzadko sam się przyznaje albo wynika to wprost z jego wypowiedzi).

 

Ot, psychologia tłumu i owczy pęd. A także nieśmiertelne "nie znam się, to się wypowiem".

 

I to samo jest w drugą stronę, w przypadku chwalenia produktów. Naciąłem się nie raz, nie pięć na tych rekomendacjach.