4760 replies to this topic

[wili666]

Witam.Ja posiadam Vittorie Rubino, siedzi na tyle w ostrym kole. Tylko raz przebilem na 2 sezony a raczej dobilem o krazweznik.Bardzo wytrzymala, nie wazylem jej, wolno sie zuzywa (nawet przy skidach:)Aha i jest nawet cicha na rolce.Bardzo uniwersalna jak widac:)

[pospiszyl]

Maxxis Xenith- ma kdoś jakieś doświadczenie z tymi oponami? W takie wyposażono oryginalnie mój rower i jeszcze nie widzialy asfaltu (śniegu po pas). Póki są nowe, to jeszcze mogę je opylić, więc proszę o poradę czy są dobre, czy nie.

[Mika]

Maxxis Xenith

mi się na nich dobrze jeździło, są dość odporne, nieźle trzymają się asfaltu, dobrze niosą. Jak dla mnie 100% pozytywnie

[pingpongista2]

Jezdzilem na Conti Sport 1000 i moge polecic. Przez 2 lata ani jednego kapcia, dobra przyczepnosc, cena tez nie najgorsza.

[Deadi]

Jak oceniacie Schwalbe Lugano? ;-)

[yaro1986]

Deadhorse jak za taka cene to przyzwoite opony, szczegolnie na kiepska nawierzchnie. Moze nie maja super przyczepnosci w zakretach, ale dosc dobrze radza sobie na wilgotnej nawierzchni, lub gdy jest piasek na asfalcie, na ladnym rownym asfalcie przyczepnosc bez rewelacji. Sa niesamowicie odporne na przebicia.

[olek123]

Z racji malego budzetu (inwestuje w MTB) chce kupic jakies przyzwoite opony do 50 zl za komplet. Mam do wyboru:
- mocno uzywane vittoria rubino 700x23C za 20 zl
- nowe vittoria zaffiro 700x23Cza 50 zl
- nowe kendy (nie wiem co to za model, takie z czerwonymi pasami po bokach) 700x20 lub 700x23c za 40 zl
Ktore wybrac, zalezy mi na najmniejszych oporach i wadze, na wakacje planuje kupic cos lepszego, zwijanego.

[ERDE]

olek123, nie kupuj używanych opon, weź już lepiej nowe, ale gorsze. Twoje bezpieczeństwo zależy w bardzo dużej mierze od opon, a z używkami się cuda mogą dziać na drodze. Ja bym wziął Zaffiro.

[nick]

Olek - zobacz na mój post w dziale sprzedam. pozdr

[olek123]

Troche kaski wpadlo i teraz nie wiem czy kupic vittoria zaffiro czy oplaca sie wydac 2 razy tyle na maxxis detonator? Szosowka sluzy mi do treningow, moze jakies zawody ale to kilka razy do roku, jak cos blisko bedzie organizowane.

[Rebe]

Na pewno nie kupuj Kend .Maxxis Detonator - tu mała uwaga- sA w różnych kolorach i wszystkie take sobie ,a w tej samej cenie są całe czarne - mają dwa razy gęstszy oplot i są lżejsze. Jeżdżę na nich albo jak mam więcej kasy to Micheliny- droą-ższe ,ale to dobrze wydane pieniądze.

[jarek996]

Ja polecam CONTINENTALe Grand Prix 4000.

[maciej1986]

Trochę te Conti nie w tym przedziale cenowym który by interesował Olka. Ja ze swojej strony mogę polecić Hutchinson Quartz, dość wytrzymałe, ładnie na mokrym trzymają mam porównanie z Conti Ultrasport, do tego Conti była dość miękka i z tylu dość szybko znikała.

[nick]

No to kup maxxis fuse, drutówki. Nie za lekkie, ale wytrzymałe. pozdr

[SPIKE]

Ja bym polecił na jesień, zime, wiosne dopóki nie posprzątają ulic Schwalbe Blizard Sport, zdrowo wytrzymałe i maja wkładke antuprzebiciową,, przejeżdżanie przez szkła 16 razy po Błoniach w nocy ( jakis idiota rozwalał ścieżce rowerowej ) dało efekt wyciągnięcia 2 odłamków szkieł z opony ale bez przebicia, m.
Moje maja przenieg ok 600 km i są w paru miejscach naciete, Na mokrym całkiem dobrze, bieżnik mają "diamentowy" , który sie ściera na powierzchni styku z asfaltem ale całkiem fajne oponki jak za cene do 40 zł.

W porównaniu z Maxxisami Detonatorami to niebo a ziemia, Maxxisy mi na mokrym sie Ślizgały, a po ok 1500 km zaczęły bić , a wielu osobom krzywiły się, bąblowały.

Stelvio - super oponki.

[tymon]

maciej1986, te Hutchinsony moim zdaniem są beznadziejne na deszcz/mokry asfalt.. ja się ślizgam jak po lodzie.

[maciej1986]

Ja nie miałem z nimi takich problemów, jak miałem z tylu conti to wtedy była jazda jak po lodzie.

[korkus83]

co sądzicie o michelin pro3 race?

[kr1zje]

Lżejsza wersja pro2race?