4760 odpowiedzi w tym temacie

[Malik]

mili państwo co do maxxisów to ja nie mowię że to totalny śmieć...
(sam je zjeżdziłem jak opisywałem - wytrzymały może z 7 t km - Detonatory (nawiasem tez byly ciasne jak cholera)
ale jak mam mozliwość wyboru to juz ich unikam, po prostu jak zdaży sie słabość oplotu i ogladam jakieś guzy na oponie która tłucze mi co obrót to dostaje jakiegoś urazu do firmy:)) + kilka poślizgów na mokrych serpentynach

fakt maxxisy sa dosc ciasne, ale tylko zwijanki. drut wchodzi bez najmniejszych problemow.
skoro maxxisy bywaja felerne proponuje kupowac je u oficjalnego przedstawiciela. w razie czego bedzie mozna ja wymienic/oddac.
kumpel kupil na allegro detonatory i po paru km opona poprostu sobie pekla wzdluz. mial szczescie, ze wymienili ja.

[Mika]

Ciasne? Nie wiem na jakie wy trafiacie... Panowie ja naprawde nie mam mocnych rąk, a ze zminą tych opon radzę sobie bez problemu... mowa o maxxisach.
Il Pirata wybacz,ale już się pogubiłam, te opowieści dotyczą Polski czy krajów zachodnich?

[Malik]

piszesz ogolnie o maxxisie? czy tylko o xenithcie?

[Mika]

o xenithcie,columbiere i detonatorze ;p

[Malik]

to dziwne, bo u nas cala partia detonatora zwijanego niezaleznie od tego jaka byla obrecz (choc nie do konca... na jedne latwiej wlazila na inne troche gorzej) za kazdym razem (na poczatku) wchodzila niesamowicie ciasno. do tego stopnia, ze niektorzy nawet przeszczypywali detki.
wychodzi na to, ze masz niesamowitego pałera w lapach.

[Azariel]

ja tam potwierdzam, wszystkie maxxisy mozna zdjac/zalozyc rekami bez wiekszego problemu no chyba, ze obrecz to rithcey comp do mtb :|

[emer]

Nie mam "pałera" w rękach i bez zadnych problemów zakładam maxxisy detonator zwijane na obrecz (MAVIC CXP-33) ...
A propos detonatorów - czarne są najlepsze i najlżejsze (ważyłem - 217gr)

[Malik]

Azariel, Mika.. a ktory wy mieliscie? tez czarne?

[Konik]

Witam
Dopóki nie trafiłem do Was, chciałem nabyć Detonatory 23 mm na drucie do OK. Uważałem je za (na podstawie zasłyszanych opinii) za najprzyzwoitsze tanie gumy. Ale po Waszych opiniach odstąpiłem od tych opon. Założyłem Micheliny Dynamiki, co mi zalegały za szafą...
Piszecie, że zdarzaja się przypadki prucia kordu. Zauważcie jednak, ze sprzedawane tu i ówdzie (i w sklepach i na allegro) aktualnie Detonatory to stary model z oplotem 27 TPI. Na stronie Maxxisa jest natomiast nowy Detonator z oplotem 60 TPI (poza tym nie ma już drutówek). Powinien byc mocniejszy.

[Azariel]

jesli chodzi o detonatora to w moim przypadku byl to niebieski.
cena zwijanek i drutowek bodajze jest (co ciekawe) taka sama

[Malik]

drutowki kosztuja ok 35zl

[Konik]

drutowki kosztuja ok 35zl

Za zwijane chca powyżej 50 zł. A za te pieniądze już można cos powybierac.

[Azariel]

moj blad? pewnie tak, moze to chodzilo o jakies 2 wersje wagowe?

[Darek80]

Trochę OT ale jak to jest z szytkami vs opony+dętki ? Czy szytki są tylko dla profesjonalistów ?

[Azariel]

sa jak najbardziej dostepne dla amatorow, dlaczego by nie
musisz tylko jednak liczyc sie z wyzsza cena, potrzebna specjalna obrecza, mniejsza mozliwoscia wulkanizacji niz w przypadku opon no i nizszymi oporami toczenia

[Darek80]

musisz tylko jednak liczyc sie z wyzsza cena, potrzebna specjalna obrecza, mniejsza mozliwoscia wulkanizacji niz w przypadku opon no i nizszymi oporami toczenia

Właśnie to mnie intresowało czemu są lepsze. Teraz wiem , że są lepsze ale dlaczego ?
Sądze , że mają mniejszą masę od opon+dętek ale dlaczego mają mieć mniejsze opory toczenia ??

[Mika]

Jasne,mam takiego pałera w rękach,że jak ide na finisz to gne kierownice ;-)
Dadi, w sumie nie wiem od czego to zależy (pewnie od msy też), ale różnice w toczeniu naprawde czuć, na korzyść szytek oczywiście ;-)

[Azariel]

waga faktycznie jest porownywalna lub nizsza, a nizsze opory toczenia biora sie z tej samej przyczyny co przy oponach tubeless w mtb

[Malik]

szytki maja wieksza odpornosc na przebicia od zwyklych opon. gdyby bylo inaczej zakladanie szytek byloby bezsensowne. zabawa przy wymianie szytki jest dosc czasochlonna.
jest tez inna opcja. zalozenie tzw oponki. jest to szytka z takim rantem dzieki, ktoremu mozna ja zakladac na zwykla obrecz. wyglada to tak..



a tutaj zwykla szytka..



kumpel jezdzi na czyms takim i je bardzo zachwala. ja powiem szczerze mam troche mieszane uczucia... pewne obawy czy przypadkiem podczas szybkiego zjazdu taka oponka nie zejdzie z obreczy etc :-/
wymiana takiej oponki jest prostacka i nie ma obaw ze cos sie przeszczypnie.

[Darek80]

Teraz wszystko jasne... prawie...
zakładając , że mam szytki i łapę gumę a do domu sporo km. Jak to się łata ?
Muszę przyznać Malik , że te "oponki" bardzo mnie zainteresowały na razie czysto teoretycznie ale... kto wie.