14 odpowiedzi w tym temacie

[tompie68]

Witam.

Tym bardziej serdecznie, że to debiut mój na tym forum.

Pytanie podobnie jak w temacie. Pragnę kupić swoją pierwszą szosę. Na początku chciałem kupić jakąś używkę.Ale później różne czynniki zadecydowały o wyborze nowego. Chodzi tu zwłaszcza o brak możliwości skonfrontowania wieku i przebiegu.

Po wstępnej selekcji wybór padł na trzy modele z tym, ,ze bardziej skłaniam się do dwóch pierwszych. Są to:

  http://www.centrumro...bea,481121.html

http://www.giant-bic...lr/18825/76283/

trzecim jest:

http://www.centrumro...uji,432558.html

 

Liczę na merytoryczną pomoc forowiczów.

Pozdrawiam.

[X-RAY]

Szczerze to patrząc na zdjęcia wybrałbym chyba akurat ten ostatni, pomijając najlepszą cenę, to geometria i malowanie ramy najbardziej mi przypada do gustu, a tym Giant akurat nigdy jakoś nie zachwycał. Co do sprzętu Orbea to śmiało mogę polecić bo sam na takowym jeżdżę, technicznie wszystkie wymienione rowery są podobne, najlepiej byłoby przymierzyć każdy z nich o ile masz taką możliwość. Zwróć przy okazji uwagę na to czego nie widać na zdjęciach a mianowicie spawy łączące poszczególne rury ramy, w przypadku rowerów Orbea są one bardzo estetycznie wykończone, natomiast nie wszyscy producenci tak samo się do tego przykładają, Użytkowo różnica właściwie żadna, poza kilkoma gramami ekstra, mnie natomiast osobiście rażą niechlujne spawy, zwłaszcza  w rowerze za 5000zł.

[tompie68]

Mi też wizualnie podoba się Fuji ale słyszałem różne, kontrowersyjne opinie na temat ramy. Czy nie jest zbyt odchudzona i cienka jak na nasze szosy? Po za tym nigdzie nie mogłem znaleźć informacji na temat osprzętu marki Oval (m. in. koła i korba).

 

[Greek]

Rowery porównywalne, choć Giant nie ma w pełni karbonowego widelca.

Osobiście bym wziął Orbeę, tylko zwróć uwagę, że ona ma koła na szytki, więc jak Ci to nie odpowiada to odpada.

[tompie68]

Co do rabatu to liczę raczej na centrum rowerowe. Gdzieś czytałem, że dają rabaty w towarze i nie tylko.

[X-RAY]

Z tymi szytkami to dziwne, bo chyba Vittoria Zafiro nie występuje w przyrodzie jako szytka?

[severall]

Rowery porównywalne, choć Giant nie ma w pełni karbonowego widelca.

Osobiście bym wziął Orbeę, tylko zwróć uwagę, że ona ma koła na szytki, więc jak Ci to nie odpowiada to odpada.

 

Gdzie ty To wyczytałeś z tymi szytkami ?:>

 

A autorowi polecę ten oto rowerek: http://www.scott.pl/...r-speedster-10/

[Greek]

Szit, nie wiem Późno było i chyba lekki nieogar, przepraszam

W każdym razie ja bym stawiał na Orbeę, później na Fuji, ale żaden nie będzie złym wyborem.

[tompie68]

Na więcej wcale nie liczę. Zresztą na to co dodatkowo potrzeba do tego roweru (pedały, licznik itp.) to chyba starczy.

[tompie68]

A co szanowni forumowicze sądzicie o czymś takim

http://rower.com.pl/...Path=6_699_854

 

[Greek]

Nie oferuje specjalnie nic więcej niż powyższe.

 

edit:

kurde, faktycznie karbon na najważniejszy element nie spojrzałem

[tompie68]

No jednak na karbonie jest.

 

[RAFA.S]

Powiem, że ten Haibike mi się podoba i jest to najciekawsza oferta z tych wymienionych wyżej. Jednak rama karbonowa robi różnicę. Dla mnie ważniejsze od wagi samej ramy karbonowej, a także sztywności jest to, jak tłumi nierówności. Osprzęt dobry, tak jak w pozostałych rowerach koła "takie se", jak najczęściej we wszystkich gotowcach do 10 tysi. Według mnie fajna oferta.