1880 replies to this topic

[kubano]

Sellle San Marco Skn za 76zł katalogowo a allegrowo.pl to 65zł+przesyłka. Mam i jeżdzi się fajnie a pozatym to jest bardzo chwalone na tym forum.

[krzysztof1985]

Rowniez rozgladam sie za jakims w miare fajnym siodlem

[kriso1994]

ja mam berdzo fajne i sobie chwale. super sie na nim jezdzi
http://www.fotosik.p...7e41c520c6.html
kupiłem je za 50 zl.

[kubano]

madan, Myśle że nie warto się pchać w taki kolo jak biały. Trochę brudne łapy od smaru z łańcucha i już takie białe nie będzie. Ale to tylko jeśli o estetykę chodzi. ;-)

[Karbon]

Kupiłem SKN do mojego nowego MTB. Jest twarde, ma głębienie i rozcięcie z tyłu - ale jak wygląda każdy zainteresowany wie. Podczas jazdy pracują ładnie tylne części siodła - te rozcięte. Uginają sie podczas nacisku ud.
Siodełko jest wygodne, ale do liderów, np. firmy Fizik się porównać nie da.

[kubano]

Karbon Ale ile kosztuje siodełko Fizik a ile taki SKN??? Różnica bardzo duża ceny to i jakość rośnie. Nic nie ma za darmo*.




*Może Firefox 3 xD

[Karbon]

Tak, do jazdy na niezbyt duże odległości SKN wystarczy. Zabawa się zaczyna gdy chce się robić duże przebiegi - np. 500 km tygodniowo to siodełko staje się priorytetem.
*Ale d*** od każdego siodełka boli jak jest nie wprawiona

[wunderfaust]

san marco squadra hdp - bywa że trafia się za smieszne pieniadze na allegro. ostatnio janosikowa sprzedawała po mężu na allegro za 50zł ale zapomniałem kupić i przeszło koło nosa. Siodło na którym jechało pół zawodowego peletonu w latach 90. Bardzo wygodne aczkolwiek wygląd już trąci myszką jeśłi komuś to przeszkadza. grube mięsiste wypelnienie. Zwykle mam problem z siodełkami a na tym przejechałem się kiedyś dość solidnie i nawet nie czułem ze siedziałem na siodełku

[morbiass]

a jakie siodełko damskie do jazdy turystycznej i miejskiej proponujecie ? cena max. 60 zl

[Karbon]

a jakie siodełko damskie do jazdy turystycznej i miejskiej proponujecie ? cena max. 60 zl

Selle Royal lub alternatywnie Author.

[morbiass]

tak myslalem. oto moj wybor http://www.allegro.p...elle_royal.html

dzieki
pzdr

[Karbon]

Tak, masz źle ustawione siodełko. Zazwyczaj powinno być ustawione okładnie poziomo. Jeśli jest pewiem dyskomfort to można regulować w minimalnym zakresie 1, 2, 3*. Ty masz na oko z 8*

[Karbon]

To jest akurat pewien zakres regulacji, który pomaga skorygować pewną niedoskonałość w długości ramy, a przede wszystkim prawidłowe ustawienie siodła względem korb. UCI wyznacza minimalną odległość między wirtualnymi liniami pionowymi przeprowadzonymi od środka osi suportu i czubka siodełka.

[kalif]

Witam!

A używa ktoś może takiego siodełka??

http://allegro.pl/it...uty_cr_mo_.html

[Muniek]

Witam!

A używa ktoś może takiego siodełka??

http://allegro.pl/it...uty_cr_mo_.html

Może w trekingu, wygląda na strasznie miękkie.

[kalif]

Są na allegro SKN-y za 65 zeta, ale chciałem do tego kupić od razu tanie klameczki tektro, ale jeśli siodełko jest tanie to nie ma klamek.... Za bardzo chcę oszczędzić :mrgreen: :mrgreen:

[wunderfaust]

To jest akurat pewien zakres regulacji, który pomaga skorygować pewną niedoskonałość w długości ramy, a przede wszystkim prawidłowe ustawienie siodła względem korb. UCI wyznacza minimalną odległość między wirtualnymi liniami pionowymi przeprowadzonymi od środka osi suportu i czubka siodełka.

hmmm... pierwsze słyszę.
To ustawianie siodełka wzgl korb to dość kontrowersyjna sprawa. jeśłi przyjmiemy ze zawodnik A ma 176cm wzrostu i zawodnik B ma również 176 ale zawodnik A ma udo dłuższe o 3 cm a krótszy korpus to zabawa z ustawianiem siodełka tak aby kolano równało się osi pedała doprowadzi do tego ze jeden będzie miał całkowicie nieprawidłową pozycję na rowerze i straci balans - zawodnk A będzie wtedy siedział tyłkiem za daleko w tyle.
Nie wiem czy prawdą jest to że kolano w pozycji innej niż na osi pedała jest narażone na kontuzje ale coraz więcej czytam artykułów w których autorzy odchodzą od takiego majstrowania siodełkiem właśnie ze wzgl na anatomiczne różnice w budowie kolarzy . Czyli według autorów takiej teorii siodełko ma byc tak ustawione aby ciało zachowało balans między tyłem a przodem i nie napinały się wtedy mieśnie żeby zapobiec "opadaniu" w przód lub podtrzymywaniu tyłka który jest za daleko. To mniej wiecej tak jak pozycja zjazdowa w narciarstwie - mysle że to dobre porównanie.
u mnie na przykład jedyną regułą która się sprawdziła to ustawienie wysokości siodełka a reszta innych prawideł spowodowała że kładłem się za bardzo na ramie, zadzierałem za mocno głowę i pojawiał się koszmarny ból w plecach. ustawiłem po swojemu czyli skróciłem mostek i jeździ się dobrze ale dalekie jest to od tego co wynikało z pomiarów i algorytmów

[pitreqolarz]

co powiecie na to?:
http://www.dobrerowe...roducts_id=5047
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: