1880 odpowiedzi w tym temacie

[Malik]

W sklepach współpracujących z Velo można wypożyczyć na 7 dni jedno z czterech modeli siodełek.

tak.. o ile jeden ze wspolpracujacych sklepow zakupi pakiet siodelek, do ktorego nie zaliczaja sie 4 siodla, a xx siodelek
jestem niemal pewien, ze wiekszosc tych sklepow nie ma takiego pakietu (my np nie bralismy go )

[Il Pirata]

jedyne wyjście to test dupą zgadzam się
niemal wszyscy koedzy z Camparuma jeżdzą na sknach nik nie narzeka, przecież to zależyod wai ciała i "kroju" miednicy czy bedzie wygodne czy nie...
fakt napisy szybko schodzą bo są malowane nie wyszywane ale mi tam nie potrzeba żeby jakieś hafty mi spodenki ścierały...
skórka jest dość delikatna ale wątpie czy drogie siodła obłożone są grubszą - nie ma co o ściany opierać

hmm siodło za 300pln - no może waga niska jeśli ktoś na wyścig się odchudza - ja wolę 5 SKN'ów

[koncept.drugi]

Selle Italia SLK, SLR czy Flite? W tym momencie patrzę tylko na te utrzymujące wagę na poziomie niższym niż 250g - ale bez przesady - myślę, że nie usiedział bym większej ilość kilometrów na siodełku odchudzonym do 135-180g (a może?).

Czym kierowałem swój wstępny wybór? Bardzo dużo pozytywnych opini dotyczących tych trzech modeli, cena nie przekraczająca 300zł, niewielka waga, jestem pewien, że mój tyłek je polubi, a ponad to wszystko - nieźle wyglądają (dobrze wkomponują mi się w rower ; P).

Sam jeżdżę na SKNie, ale skrzypiące, z lekka powyginane i poobdzierane ze 'skóry' klasyfikuję się już do wymiany. Szukam czegoś bardziej komfortowego a jednocześnie lżejszego i trwalszego. Ble, ble, ble - szukam tego co każdy ; )

[kr1zje]

Moje siodło waży 190g i jest wygodniejsze od innych siodeł, które ważyły 300-350gr i były teoretycznie bardziej miękkie, ale też bardziej szerokie. Moje obecne siodło jest wąskie i o wiele mniej miękkie, ale jeździ mi się na nim o wiele lepiej, używam oczywiście spodenek z wkładką.

[Malik]

Selle Italia SLK, SLR czy Flite? W tym momencie patrzę tylko na te utrzymujące wagę na poziomie niższym niż 250g - ale bez przesady - myślę, że nie usiedział bym większej ilość kilometrów na siodełku odchudzonym do 135-180g (a może?).

slk i slr nie kazdemu zadkowi podpasuje. flite jest jednym z najwygodniejszych siodel jakie kiedykolwiek zrobiono i znaczna wiekszosc je zachwala w tym ja ;-)
flite wystepuje w wielu roznych wersjach od kit carbonio po gel flow.
tak jakos sie zlozylo, ze mam obie wersje, jedna w szosie i druga w mtb.
kit carbonio jest wygodnym siodlem jednak po tych powiedzmy +100km da sie odczuc, ze siedzi sie na desce. z kolei wersja gel flow jest masakrycznie wygodna i ile by sie km nie zrobilo zad i reszta maja sie dobrze. ;-)

[koncept.drugi]

'Dziura' w siodle ma jakiś istotny wpływ na wygodę? Teorie znam wyśmienicie ale przyznam szczerze, że jeszcze nie miałem okazji jezdzić na takim siodełku i nie wiem jak pokrywa się z praktyką..

[Malik]

'Dziura' w siodle ma jakiś istotny wpływ na wygodę? Teorie znam wyśmienicie ale przyznam szczerze, że jeszcze nie miałem okazji jezdzić na takim siodełku i nie wiem jak pokrywa się z praktyką..

kiedys uwazalem, ze to sciema i na czyms takim nie moze byc wygodnie (raz jechalem na slk czy cos kolo tego z dziura i bylo strasznie niewygodnie, krawedzie wbijaly mi sie .. wiadomo gdzie)... do czasu az sprobowalem z tym flitem.

[koncept.drugi]

Brać z dziurą czy bez? Czujesz wielką różnicę podczas jazdy?

[Malik]

miedzy kit carbonio, a gel flow jest duza roznica w wygodzie.
jesli nie zalezy ci tak bardzo na masie to wez gel flowa.
kit carbonio to 180-190g, classic ok 230g, gel flow 280g.

[Karbon]

Ja bym wziął tańszego i lżejszego Arione'a. Masz raczej pewność, że będziesz zadowolony.
Kolega nie był zadowolony z tego najbradziej klasycznego i najcięższego Flite'a. Mi też nie było tak wygodnie na nim jak na Arione.

[koncept.drugi]

Wiem, czytałem temat. Twoje siodełko nie podoba mi się wizualnie. Tyle, dla mnie rzecz istotna.

[Konik]

Nie negując propozycji Karbona (bo żadnych podstaw ku temu nie mam), Fizik mnie odstręcza skutecznie festyniarskim wykończeniem. Choc sprawdziłbym tego Arione'a... Pozostaje spędzac czas na trzech Flite'ach.

[appl]

Zdecydowanie polecam selle smp strike evolution. Super eronomiczne i wygodne. Wyprofilowane skośnie idąc od przodu, coraz wyżej ku tyłowi. Pozwala to na mocne podparcie tyłka lub jazdę niżej, siedząc bardziej na części przedniej. I ten otwór w środku. To na prawdę pomaga.

[Karbon]

Konik, dlaczego festyniarskie? Jeszcze nie widziałem tak dobrze wykończonych siodełek jak Fizik'i. Skóra pięknie podklejona, ani śladu kleju...no właśnie - skóra.
Jeśli patrząc już na precyzję wykonania i uwagę jaką włożono w produkcję tych siodeł to Fizik nie ma sobie równych na świecie.
Nie każdemu się podoba Arione bo jest dość specyficzne, ale Wing Flex i długi tył sprawdzają się i działają, szczególnie jak sie jeździ po górkach, pagórkach, itp.

[jurek]

Niestety,niektóre fiziki mogą stwarzać wrażenie festyniarskich,nie chodzi jednak o jakość,tylko o wygląd.Jak dla mnie tych świecących zabezpieczeń (z tyłu)przed uszkodzeniem siodełka w czasie opierania roweru o ścianę( w modelu pave) mogłoby nie być.Ewentualnie w innym kolorze.

[horny]

Ja mam też fizik'a, tyle że plateau. Kupiłem go tylko dlatego, że wcześniej pokonałem na pożyczonym 3 supermaratony (około 10h w siodle :-P ). Siodełko zdało egzamin, więc kupiłem sobie takie samo - nówkę.

pozdro horny

[Malik]

Niestety,niektóre fiziki mogą stwarzać wrażenie festyniarskich,nie chodzi jednak o jakość,tylko o wygląd.Jak dla mnie tych świecących zabezpieczeń (z tyłu)przed uszkodzeniem siodełka w czasie opierania roweru o ścianę( w modelu pave) mogłoby nie być.Ewentualnie w innym kolorze.
Obrazek

mozna do poodkrecac ;-)
przez te plastikowe gowienka zaltawilem sobie kiedys spodenki.
rower sie opieralo o rozne murki, a na plastikach robily sie zadziory. podczas jazdy dupa troche pracuje no i ... dupa.. spodenki do smieci.
mialem dwa fiziki i jakos tak... pave srednio wygodne szczegolnie na dlugich dystansach, z kolei plateau za wygodne.
odkad zaczalem brykac na selle fizik przestal istniec.