Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siodełka Szosowe

jakie wybrać

1880 odpowiedzi w tym temacie

#1581 Rebciu

Rebciu
  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 22 maj 2016 - 15:09

Mam Toupe i Romina oba w wersji S-Works. Romin nie ma żelu, jest trochę inaczej wyprofilowany i ogólnie siedło jest trochę dłuższe. Dla mnie wygodniejszy jest Toupe.

#1582 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 22 maj 2016 - 18:38

Mam Toupe i Romina oba w wersji S-Works. Romin nie ma żelu, jest trochę inaczej wyprofilowany i ogólnie siedło jest trochę dłuższe. Dla mnie wygodniejszy jest Toupe.

 

ze strony speca:

"

  • Lekka, dająca wsparcie pianka PU z żelowymi wkładkami zwiększa komfort przy długiej jeździe."


#1583 Rebciu

Rebciu
  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 22 maj 2016 - 19:14

Ja mam S-Works'a i o takim pisałem:
https://www.speciali...ks-romin/105543

Romin Evo Proteż nie ma żelu tylko trochę więcej pianki:
https://www.speciali...-evo-pro/105589

A Ty piszesz o wersji expert gel, któ jako jedyna ma w wyściółce gel:
https://www.speciali...pert-gel/105591

#1584 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 10 czerwiec 2016 - 08:40

Zastanawiam się nad Toupe lub Phenom. Jak Wam się jeździ na w/w czy to są twarde siodła czy mają trochę wyściółki? Phenom niby głównie do MTB ale w wielu artach piszą,  ze ludzie używają do szosy również i chyba ciut miękciejszy niż toupe ?



#1585 maccacus

maccacus
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 10 czerwiec 2016 - 09:43

A ja od siebie polecam spróbować mało znane siodełko Selle Royale Seta S1. 

https://www.rowertou...siodelko-unisex

 

Stosunkowo lekkie (230g), dobra cena (ja kupiłem w sklepie za 160 zł) i mega wygodne! Szukałem długo siodełka, na którym będe w stanie komfortowo jeździć po 3-4 godziny i po kilku latach znalazłem. Kupiłem na próbę i jestem zachwycony chociaż fakt, że jest płaskie i stosunkowo twarde nie napawał na początku optymizmem. 

 



#1586 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 10 czerwiec 2016 - 12:21

A ja od siebie polecam spróbować mało znane siodełko Selle Royale Seta S1. 

https://www.rowertou...siodelko-unisex

 

Stosunkowo lekkie (230g), dobra cena (ja kupiłem w sklepie za 160 zł) i mega wygodne! Szukałem długo siodełka, na którym będe w stanie komfortowo jeździć po 3-4 godziny i po kilku latach znalazłem. Kupiłem na próbę i jestem zachwycony chociaż fakt, że jest płaskie i stosunkowo twarde nie napawał na początku optymizmem. 

 

Jeśli jest twarde to potrzebowałeś dłuższego czasu żeby się dostosować? Rzeczywiście nie jest mi znane ale może też wypróbuję. Też szukam z dwa lata okazało się, że dzięki IDMatcha przez ostatni ponad rok testowałem złe siodła... o szerokości 131mm a dla mnie odpowiednie to conajmniej 143mm dlatego mnie cisnęły w kościach kulszowych bo siedziałem na rantach... 

Spróbuję jeszcze w tym lub następnym tyg. zmierzyć się u speca bo zawsze lepiej w różnych miejscach to zrobić żeby skonfrontować i jakieś ich siodła potestuję.

Myślałem nad Toupe ale ogólnie piszą o nich ludzie , że to raczej deski, a deski już miałem i mój zad nie znosi ich dobrze... dlatego rozważam Phenoma - ludzie w szosie też używają.



#1587 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 10 czerwiec 2016 - 22:47

Gdyby były wątpliwości to pousuwałem posty o poprawnej polszczyznie (i piszę "polszczyznie przez "z" świadomie, bo taka forma jest poprawna).

 

Wracamy do rozmowy o sidełkach (miałem zmieniać ale mi się ten błąd w temacie podoba :>  )


  • Lukeskywalker lubi to

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#1588 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3187 postów

Napisano 11 czerwiec 2016 - 06:50

Testowałem Toupe Comp Gel i nie było tragedii, ale -jak na mój gust - było właśnie nieco za twarde.

#1589 Lukeskywalker

Lukeskywalker
  • Użytkownik
  • 374 postów

Napisano 11 czerwiec 2016 - 08:42

http://olx.pl/oferta...html#9f4dbb93b3

znalazłem przy, okazji szukania - to tylko żeby nie było, że to ja sprzedaje ;) Od widzę dobra cena na testy.



#1590 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 11 czerwiec 2016 - 13:14

To szukanie mnie dobija, na razie podratowalem swoje stare siodlo ale w miedzyczasie szukam i montuje co jakis czas cos. Moze u tego speca cos podpasi.

Ostatnio testowalem zwykle siodlo od MTB WTB Volt 142mm - niby moja szerokosc ale jak tyklo wsiadlem to czulem jak gniecie moje kosci kulszowe dotykalem reka to byly na rancie wiec od razu zwrot :(

 



#1591 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3187 postów

Napisano 11 czerwiec 2016 - 14:52

Może powinieneś skierować się w stronę bardziej miękkich siodełek skoro czujesz, że gniecie Tobie kości kulszowe?

Przez 2 dni testowałem coś takiego:

http://www.wiggle.co...ce-road-saddle/

Raz zrobiłem na nim 103 km i było w porządku, dzisiaj 150 km i od 120km i tyłek zaczął lekko pobolewać. Ale nie było tragedii.

Tunel w środku spełnia swoją rolę. Mogłoby być minimalnie bardziej miękkie.

Na pewno pasowało mi bardziej niż Specialized Toupe.

Na razie najwygodniejsze dla mnie jest chyba Prologo Scratch (wersja, którą posiadam jest miękka). Wygodne były też Prologo Kappa i Charge Spoon. WTB Laser również nie był zły. Jednym z najgorszych siodeł był Fizik Antares.

 



#1592 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 11 czerwiec 2016 - 20:20

Deski już dawno odstawiłem ale to takie typu selle italia SLR, a ten Volt jeżeli do niego pijesz to nie był jakiś mocno twardy taki standardowy ale problem był taki, że było za waskie bo kości opierały się na rantach siodła a nie całe, trochę mnie to zdzwiło bo 142mm to niby mój rozstaw +- ale wiadomo konstrukcja każdego siodła jest inna, może 155mm Volt byłby ok - nie wiem. Tylko z tym siodłem tak miałem ledwo wsiadłem i już czułem ten bół , inne się odzywały po 15km czy dłużej ale nigdy tak szybko.

 

Moje stare siodło , na którym jeździłem z 3 lata to Colnago Z5 (już nie produkowane przez Prologo), ono nie jest twarde i ma dziure, a szerokość ok 145 ale jest już wyrobione i zaczeło coś uwierać, a to na nim zrobiłem trochę tras maratonowych i było ok wtedy... Może spróbuje Prologo Kappa widzę, że jest też takie szersze raczej. W góralu mam prologo X10 , które ma tylko 135mm i o dziwo nie jest złe ale tym rowerem jeżdżę 90% w terenie to mało w siodle jestem.

 

Kappa miałeś zwykle czy z wcięciem ? Ono jest miękkie ?



#1593 serav

serav
  • Użytkownik
  • 199 postów
  • SkądŁomża

Napisano 09 lipiec 2016 - 11:40

A ja od siebie polecam spróbować mało znane siodełko Selle Royale Seta S1. 

https://www.rowertou...siodelko-unisex

 

Stosunkowo lekkie (230g), dobra cena (ja kupiłem w sklepie za 160 zł) i mega wygodne! Szukałem długo siodełka, na którym będe w stanie komfortowo jeździć po 3-4 godziny i po kilku latach znalazłem. Kupiłem na próbę i jestem zachwycony chociaż fakt, że jest płaskie i stosunkowo twarde nie napawał na początku optymizmem. 

Dalej jesteś z niego zadowolony? Szukałem dzisiaj czegoś do szosy i postanowiłem kupić również ten model. Zobaczymy czy tyłek będzie zadowolony ;)



#1594 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 10 lipiec 2016 - 05:35

Zauważyłem, że po przejechaniu 4 000km siodełka, które na początku sezonu były totalnie niewygodne teraz już są akceptowalne :).

Nie podaję konkretnych modeli, ale na dłuższe trasy (> 5h) odradzam żelowe. Dla mnie im twardsze tym lepsze.

Istotna jest też pozycja. W 1 proponuję nieco węższe niż w 2 i 3. Ale to tylko moje zdanie. A wiadomo 4 litery każdy ma własne i musi badać empirycznie. Dlatego polecam sklepy, gdzie przez na 4 tygodnie możemy testować siodełko. 



#1595 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 01 sierpień 2016 - 21:54

No i stało się to o czym wcześniej pisałem, zostałem testerem siodełka marki Fi'zi:k wersji versus - tj. kanałem. Mam kilka siodełek tego producenta w wersji standardowej i wszystkie uważam za wygodne, jednakże w podstawowej szosówce mam siodło Antares, najwięcej czasu spędzam właśnie na nim, więc kupiłem model Antaraes Vs.

 

Siodełko jest w wersji testowej - w kolorze fioletowym  :) . Zmontowałem je w przełajówce i ujeżdżam od jakiegoś czasu.

 

Pierwsze spostrzeżenie - jeszcze przed zamontowaniem - Antares Vs. jest siodełkiem zupełnie płaskim. "Zwykły" Antares jest lekko wyprofilowany. Zamontowałem je poziomo - górną powierzchnią w poziomie ma się rozumieć. Po pierwszej jeździe upewniłem się w przekonaniu, że to jest właściwe podejście. Płaska powierzchnia siodła umożliwia swobodne przesuwanie się przód-tył, tak więc jakiekolwiek pochylenie powodowało by zsuwanie się podczas jazdy.

 

Najbardziej byłem ciekawy, jakie będą odczucia podczas jazdy na tym siodełku, spowodowane obecnością kanału "odciążającego". Powiem wam, że odczucia mam mieszane - nie wiem, czy zwykły Antares tak mi pasuje, że już niewiele można poprawić w tym względzie, ale nie było jakiegoś "łaaaał". Może jakieś tam naczynia krwionośne, czy nerwy w wiadomych okolicach mają mniejszy ucisk, ale to nie dociera to do mojej świadomości i przez to, że siodło ma kanał nie mogę powiedzieć, że komfort wzrósł np. dwa razy.

 

Podsumowując - Antares Vs. jest siodłem płaskim, umożliwiającym łatwe przesuwanie się przód-tył. ale trudniej znaleźć na nim idealne, najwygodniejsze miejsce. Jednocześnie przez to , że jest płaskie wymaga idealnego ustawienia, aby się nie zsuwać na nos siodła. Kanał może coś tam odciąża, ale zwykły Antares na tyle dobrze rozkłada ciężar na dość dużej powierzchni, że przynajmniej ja nie odczuwam na nim żadnych ucisków. Teraz już wiem, następnym siodłem byłby raczej zwykły Antares - kanał w Versus to trochę chwyt marketingowy.


  • Mac lubi to

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1596 mucher

mucher
  • Użytkownik
  • 283 postów

Napisano 03 sierpień 2016 - 12:40

Może powinieneś skierować się w stronę bardziej miękkich siodełek skoro czujesz, że gniecie Tobie kości kulszowe?

Przez 2 dni testowałem coś takiego:

http://www.wiggle.co...ce-road-saddle/

Raz zrobiłem na nim 103 km i było w porządku, dzisiaj 150 km i od 120km i tyłek zaczął lekko pobolewać. Ale nie było tragedii.

Tunel w środku spełnia swoją rolę. Mogłoby być minimalnie bardziej miękkie.

 

Ja też mam Cosine - i bardzo mi pasuje. Szeroki przód więc możliwości siadu jest kilka - za tą cenę bardzo fajna wersja. 

 

Phenoma mam w MTB - gdyby nie to, że tam mniej czasu spędza się na siodełku, dawno bym go wywalił ;)



#1597 szosowiec_pro

szosowiec_pro
  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 04 sierpień 2016 - 08:48

Ja też mam Cosine - i bardzo mi pasuje. Szeroki przód więc możliwości siadu jest kilka - za tą cenę bardzo fajna wersja. 

Ja np. nie lubię jak przód jest za szeroki, bo uda obcierają o siodełko nadmiernie jak się siedzi na środku



#1598 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 819 postów
  • SkądSobótka

Napisano 05 sierpień 2016 - 09:05

Ja teraz testuje bontragera afinity Elite i jak na razie jest znacznie lepiej niż na fiziku arione cx.
Na urlopie nad morzem wytrzymałem 7h w siodle bez większych problemów, więc nadzieja jest:-)

#1599 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3187 postów

Napisano 14 sierpień 2016 - 15:09

Przez dwa dni testowałem Prologo Scratch 2 PAS. Jest twardszy niż zwykły PAS.

http://www.prologoto.../scratch-2-pas/

Wczoraj 140 km i było jako tako, dzisiaj 120 km i pod koniec już wyraźnie cierpiałem.

Zwykły Scratch jest dla mnie bardzo wygodny, natomiast PAS za twardy. Rowek wyraźnie spełnia swoje zadanie czyli zmniejsza ucisk na krocze, natomiast zrobił mi się zbyt kościsty tyłek i czułem brzeg rowka.

Raczej pójdzie na sprzedaż.



#1600 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 14 sierpień 2016 - 15:16

To tylko potwierdza starą prawdę, którą nie każdy chce przyswoić (to NIE jest przytyk do Ciebie): dziura ma sens tylko dla tych, którzy konkretnie dziury potrzebują. Pozostali bardziej skorzystają na klasycznym siodełku.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź